Przeczytałam Układ, Błąd, Podbój, więc
zdecydowałam się przeczytać czwarty tom kończący cykl Off-Campus kanadyjskiej
pisarki Elle Kennedy. Nie będzie zachwytów, bo jak zawsze mam swoje zdanie. Cel uświadomił
mi, że nie do końca zrozumiałam intencji autorki. Na pewno są to cztery książki
oscylujące wokół opisów scen związanych z seksem okraszonych próbą stworzenia
fabuły. Cel jest najsłabszą z tych
powieści, mimo, że Tucker, czwarty z hokeistów wydaje się najsympatyczniejszym
i najbardziej „poukładanym” młodym mężczyzną.
Bohaterów
poznajemy już w poprzednich częściach. Sabrina James to dziewczyna, która ma
swój cel, pragnie z Briar dostać się na Harvard, skończyć prawo i znaleźć
przyzwoita pracę przynoszącą godziwy zarobek. Od dzieciństwa pozbawiona
rodzicielskiej miłości staje się wewnętrznie zimna i postanawia wydostać się ze
środowiska, w którym żyje. Celem czwartego hokeisty, jest zdobycie serca Sabriny.
Dziewczyna jest bowiem zwolenniczką przygodnego seksu, niż jakiegokolwiek
związku. Nikt i nic w życiu nie powinno jej rozpraszać w dążeniu do celu. Prace
i nauka szczelnie wypełniają jej wolny czas. Mimo to, tak jak John Tucker ma przyjaciół, tak
Sabrina ma szalone przyjaciółki. Jest niezależna, nieufna i zamknięta w sobie,
a Tucker jest z kolei uparty i cierpliwy. Plany na życie niedługo jednak mają
się skomplikować. Pomimo tego, że jestem świadoma przeszłości Sabriny i poziomu
jej inteligencji, to momentami nie mogę zrozumieć jej postępowania.
Konwencja układu
powieści stosowana w trzech poprzednich częściach cyklu została utrzymana.
Czytelnik poznaje historię z dwóch perspektyw: Sabriny i Tuckera. Warto
wspomnieć, że książka ma cechy wspólne z historią Deana i Allie. Powieść pisana
jest prostym, momentami wulgarnym językiem, fabuła naiwna i przerysowana, bohaterów
można swobodnie podzielić na: złych i dobrych, w dodatku wszyscy są zewnętrznie
idealni, atrakcyjni i zabezpieczeni w większości finansowo. Nie ma też między głównymi bohaterami swoistej
romantycznej chemii. Autorka próbuje
wpisywać w fabułę rodzinne kłopoty, ale to i tak nie ratuje
schematycznej historii. Mowa jest ciągle o seksie w drobiazgowych, detalicznych
szczegółach, konfiguracjach i aspektach (jak ja to mówię: przewodnik po seksie
wpisany w powieść). Męsko-damskie przygodne noce nie przeszkadzają bohaterom w
kontynuowaniu przyjaźni. Jedno wypite piwo nie jest przeszkodą w prowadzeniu
samochodu. Swobodnie też młoda dziewczyna wypowiada zdanie, że ciążę można
usuwać do trzeciego trymestru (!). Wszelkie prowadzone rozmowy i konwersacje,
nawet esemesowe, dotyczą bezpośrednio seksu. Nie można też cieszyć się
budowaniem relacji Sabrina – Tucker, bo zawsze chodzi o seks.
Brakuje mi w tej książce czegoś głębszego, choć opowieść kończy się monogamią i HEA. Czy jednak rzeczywiście w życiu współczesnej młodzieży vel dwudziestolatków chodzi tylko o jedno? Jak zauważyła matka Tuckera, wspólne życie nie opiera się tylko na żądzy.
Brakuje mi w tej książce czegoś głębszego, choć opowieść kończy się monogamią i HEA. Czy jednak rzeczywiście w życiu współczesnej młodzieży vel dwudziestolatków chodzi tylko o jedno? Jak zauważyła matka Tuckera, wspólne życie nie opiera się tylko na żądzy.
Elle Kennedy, Cel, wydawnictwo Zysk i S-ka, wydanie 2017,
tytuł oryg.: The Goal, tłumaczenie:
Anna Mackiewicz, cykl: Off-Campus,
tom 4, okładka miękka ze skrzydełkami, stron 426.
1. Układ (The Deal)
Hannah Wells + Garrett Graham
2. Błąd. ( The Mistake)
Grace Ivers + John Logan
Grace Ivers + John Logan
3. The Score
Allie Hayes + Dean Di Laurentis
Allie Hayes + Dean Di Laurentis
4. The Goal
Sabrina James + John Tucker
* Elle Kennedy, Układ
** Elle Kennedy, Błąd
*** Elle Kennedy, Podbój
Lekturę książki mam już za sobą i bardzo ta pozycja mi się podobała. Bardzo żałuję, że to jest ostatni tom tej serii.
OdpowiedzUsuńIlu czytelników, tyle opinii. W większości jednak książki maja bardzo dobre opinie. Uwagi są wyjątkiem :)
UsuńSądziłam, że w książce można jednak odnaleźć jakiś głębszy sens, a nie tylko seks. Skuszę się na poprzednie tomy, a później zobaczymy :)
OdpowiedzUsuńPrzeczytaj wszystkie cztery :) Moim zdaniem pierwszy najlepszy.
UsuńSzkoda,że nie ma kontynuacji... Poczytałabym o dalszych przygodach bohaterów. Myślę,że Fitzy byłby dobrym bohaterem kolejnej książki.
OdpowiedzUsuń4 książki w tej samej konwencji to wystarczająco moim zdaniem :)
Usuńpozdrawiam