27 listopada 2022

Andrew Morton, Elżbieta i Małgorzata. Prywatny świat sióstr Windsor.

 


Andrew Morton to dziennikarz, który jako pierwszy przedstawił światu historię rozpadającego się małżeństwa Diany. Wzbudził tym sensację, ale i zainteresowanie. Tym razem, Morton przedstawia w książce ostry kontrast, jaki istniał między sukcesami królowej Elżbiety, a licznymi upadkami jej młodszej siostry Małgorzaty. O ile pierwsza była na piedestale, druga miała życie, w którym nie brak było osobistego bólu i cierpienia. To mogło wpłynąć na wewnętrzną urazę wobec całej królewskiej rodziny.



Małgorzata Róża Windsor (1930-2002) była młodszą córką Alberta, księcia Yorku, który później został królem Jerzym VI i Elżbiety Bowes-Lyon. W wieku 23 lat Małgorzata została namówiona do odłożenia ślubu o dwa lata z rozwiedzionym Peterem Townsendem. Morton szczegółowo odtwarza wszystko, co wówczas się działo. W 1955 r. zrezygnowała zupełnie ze ślubu. Musiała zmierzyć się z konwenansami, opinią rodziny i opinią publiczną. t Zaczęła więc korzystać z przyjemności życia. W 1960 roku wyszła za mąż za artystycznego fotografa Anthony'ego Armstronga-Jonesa mianowanym lordem Snowdon. Wkrótce zaczęli się nienawidzić, w dodatku on traktował ją bardzo źle, zdradzając z wieloma mężczyznami i kobietami. Królowa Matka i Elżbieta darzyły go sympatią i nie słuchały wynurzeń Małgorzaty, kiedy narzekała na jego zachowanie. Małżeństwo zakończyło się rozwodem w 1978 r., ale na świecie pojawiły się dzieci:  syn David Jones i córka Sarah. W latach 70. miał miejsce kolejny romans Małgorzaty z Roddym Llewellynem, który bez końca był nagłaśniany w tabloidach. Uważana była za kobietę o trudnym charakterze, niegrzeczną i niemiłą. Natura Małgorzaty, jej żywy temperament, nie był akceptowany, bowiem prowadził do kolejnych skandali. W wieku pięćdziesięciu lat jej zdrowie i uroda zostały zrujnowane przez lata intensywnego picia i palenia, a w przeciwieństwie do matki i siostry zmarła stosunkowo wcześnie w wieku 70 lat po serii udarów.




Mówiono, że Małgorzata nigdy nie wybaczyła Dianie zostawienie Karola i przyniesienia hańby Domowi Windsorów. Faktem jest, że decyzja wuja Dawida o abdykacji z tronu, wpłynęła na przebieg życia i rozwój siostrzanej więzi między Elżbietą i Małgorzatą. Młoda, poszukująca swojej drogi Małgorzata, nie lubiła jeszcze iść dwa kroki za siostrą - królową. Mimo to, siostry przez całe życie troszczyły się o siebie nawzajem. Elżbieta była niezmienna w swojej miłości, a Małgorzata mimo wszystko - była lojalna.

Jeśli interesujecie się losami  członków brytyjskiej rodziny królewskiej, warto przeczytać książkę. Styl Mortona nie jest bowiem suchy, ale swobodny. Autor potrafił ukazać emocje, jakie przez lata towarzyszyły Elżbiecie i Małgorzacie w podejmowaniu różnorodnych decyzji.

 

Andrew Morton, Elżbieta i Małgorzata. Prywatny świat sióstr Windsor, wydawnictwo Marginesy, wydanie 2022, tytuł oryg.:  Elizabeth & Margaret: The Intimate World of the Windsor Sisters, przekład: Emilia Skowrońska, okładka twarda, stron 368.

 

Andew Morton - Angielski dziennikarz i biograf. Studiował historię na Uniwersytecie Sussex, potem zajął się dziennikarstwem w tabloidach. Napisał kilka, w większości nieautoryzowanych, za to bardzo popularnych wśród czytelników, biografii sławnych osób, m.in. księżnej Diany, Moniki Lewinsky, Madonny, Angeliny Jolie, Toma Cruise’a oraz Davida i Victorii Beckhamów. Morton jest laureatem wielu nagród, między innymi prestiżowej The British Book Award w kategorii Autor Roku, nagrody brytyjskiego programu telewizyjnego What the Papers Say w kategorii Reporter Śledczy Roku i nagrody London Press Club w kategorii Sensacja Roku.

26 listopada 2022

Jane Austen, Perswazje.

 


Warto odnotować, że nakładem wydawnictwa MG ukazała się kolejna powieść Jane Austen w przekładzie Anny Przedpełskiej-Trzeciakowskiej. To Perswazje, kolejna powieść dziewiętnastowiecznej pisarki, która porusza wątek miłosny na tle kwestii społecznych i obyczajowych.

Osiem lat temu Anna Elliot ugięła się pod naciskiem rodziny i podjęła decyzję, że nie poślubi mężczyzny, którego kocha, kapitana Fryderyka Wentwortha. Ponownie spotyka go obracając się w tym samym kręgu towarzyskim. Anna odkrywa, że ​​zapomniane i zagrzebane uczucie na nowo nabiera swoistej energii. Wentworth zachowuje się jednak tak, jakby byli sobie obcy i wydaje się bardziej zainteresowany Luizą.


W swojej ostatniej powieści Jane Austen opowiada historię miłości, która z humorem, wnikliwością i czułością znosi próby czasu i społeczeństwa. Można powiedzieć, że Anna w młodości została zmuszona do roztropności, z wiekiem nauczyła się romantyzmu. W fabule powieści, regeneracja następuje po rozpadzie, podobnie jak nadzieja przychodzi po przygnębieniu, nostalgii i melancholii. Co więcej, narracja powieści kończy się w marcu, na wiosnę, na początku naturalnego cyklu, tradycyjnego symbolu odrodzenia i odnowy. W dodatku w tle z kilkoma planowanymi ślubami. 

Powieść jest zaskakująca, żywa i uwodzicielska, choć dyskretna w przekazie w otwarty sposób informacji. Jane Austen używa oczu i dłoni, aby stworzyć świat, który staje się dla czytelnika niezwykle sugestywny pod względem fizyczności. To świat nieśmiałych spojrzeń, przypadkowych spotkań i ciasnych przestrzeni, które nieustannie łączą bohaterkę i bohatera. Dopiero po wielu emocjonalnych scenach pełnych powściągliwości w okazywaniu jednak uczuć na zewnątrz, Anna i Fryderyk zostają ponownie zjednoczeni. Wszystko dzięki namiętnemu listu Wentwortha, który można mimo wszystko zaliczyć do najpiękniejszych listów miłosnych w powieściowej fikcji.

Wielokrotnie pisałam o tej powieści. Za każdym razem coś innego w niej odnajduję. To jeden z tych prawdziwych romansów wszech czasów, które można analizować w obrębie różnych aspektów np.: psychologicznym, obyczajowym, społecznym, rodzinnym, teatralnym (znaczenie ruchu i gestu). To Jane Austen  - nieustannie polecam.

 

Jane Austen, Perswazje, wydawnictwo MG, wydanie 2022, przekład: Anna Przedpełska-Trzeciakowska, okładka twarda, stron 284.

Jane Austen, Rozważna i romantyczna.

 

Historia zaczyna się od śmierci pana Henry'ego Dashwooda, co wpływa na przyszłość ​​jego żony i ich trzech córek: Eleonory, Marianny i Małgorzaty. Jak wkrótce się okazuje, syn pana Dashwooda z pierwszego małżeństwa, a zarazem dziedzic, wraz z żoną Fanny z Ferrarsów, nie są zainteresowani okazaniem jakiegokolwiek współczucia w zaistniałej sytuacji i wkrótce kobiety zmuszone są opuścić posiadłość. Eleonora i Marianna to dwie panny na wydaniu, ale o zupełnie odmiennym temperamencie. Młodsza Marianna jest impulsywna i wrażliwa, Eleonora – łagodna i rozważna, a najmłodsza Małgorzata – zabawna.


Rozważna i Romantyczna to powieść oczywiście o miłości, ale również o zaufaniu i rozczarowaniu. Pani Dashwood ufa, że jej drogi mąż - pan Dashwood zapewni jej i córkom utrzymanie. Eleonora ufa pułkownikowi Brandonowi w kwestii szczęścia Marianny w małżeństwie. Marianna z kolei powierza Willoughby’emu swoją przyszłość. Tyle tylko, że zaufanie Marianny jest nieuzasadnione i bezpodstawne. Od początku niemal wiadomo, że zależny finansowo od rodziny Willoughby nie jest zdolny do poświęceń i nie jest w stanie stworzyć prawdziwego związku. Willoughby igrał z uczuciami Marrianny i wmawiał jej, że jest w niej zakochany. Jednak zapomniał o "ukochanej", kiedy poznał zamożną pannę Grey. Marianna jest mądra i przyjazna. Ma romantyczną duszę, bowiem w wolnych chwilach gra na fortepianie i czyta wiersze. Dzięki okolicznościom i wierności, to jednak pułkownik Brandon, właściciel posiadłości Delaford, pozyska jej zaufanie i ostatecznie triumfuje nad Willoughbym.


Eleonora Dashwood jest pierwszą córką pani Dashwood. Jest praktyczna, ale chłodna w relacjach z innymi. Jej opanowanie w wydawaniu osądów jest godne podziwu. Przedkłada troski i dobro innych ponad własne. Chociaż jej uczucie w stosunku do Edwarda Ferrarsa było bardzo silne, ukrywała starannie swój sekret. Nie zdradza nic Lucy, która mówi jej o potajemnych zaręczynach z Edwardem. Ponadto nigdy nie rozmawiała o swoich uczuciach z matką i siostrą. Ostatecznie to Edward i pułkownik Brandon są wzorami wielkiego charakteru, który kryje się pod niezbyt imponującą powierzchownością.

Rozważna i romantyczna to powieść przedstawiająca swoistą grę idei i stanowi subtelną rozrywkę dla intelektu. Polecam, bo warto wracać.

 

Jane Austen, Rozważna i romantyczna, wydawnictwo MG, wydanie 2022, tytuł oryg.: Sense and Sensebility, przekład: Anna Przedpełska – Trzeciakowska, okładka twarda, stron 320.

20 listopada 2022

J. R. R. Tolkien, Księga zaginionych opowieści. Część 1, Christopher Tolkien.

 


Christopher Tolkien, syn J.R.R. Tolkiena podjął się przed laty dość trudnego zadania. Postanowił wydać wszystkie zachowane teksty ojca wraz z odpowiednią ich analizą. To dwanaście tomów, wydanych oryginalnie w latach 1983-1996, które złożyły się na Historię Śródziemia. Seria ukazuje rozwój w czasie koncepcji Tolkiena o Śródziemiu jako fikcyjnym miejscu z własnymi ludami, językami i historią, od jego najwcześniejszych koncepcji „mitologii dla Anglii” po rozwój historii, które składają się na Silmarillion i Władca Pierścieni. To także historia procesu twórczego J.R.R. Tolkiena.


Pierwszy tom został podzielony na dwie części zatytułowane Księga zaginionych opowieści, która ze względu na objętość materiału została podzielona na dwie części. Część pierwsza została po raz pierwszy opublikowana w 1983 roku. Zaginione opowieści zostały przez Tolkiena porzucone, gdy były jeszcze w formie eksperymentalnej. Syn zaznacza, że w większości zapiski były w wystrzępionych zeszytach, notatki robione były ołówkiem, czasami ołówek był starty a Tolkien pisał na tym miejscu atramentem. Pośród kartek dodatkowo były dołączone kolejne z dalszymi zapiskami, które składały się na kolejne fragmenty opowieści. Innym problemem były odmienne zapisy nazw własnych. Nie wszystkie też Zaginione opowieści były pisane w porządku narracyjnym, a Tolkien wprowadzał często kolejne poprawki przed ich ukończeniem. W niektórych przypadkach przetrwał tekst poprawiony, a w innych obie wersje. Autor nie zapisywał też na tych kartkach żadnej numeracji oznaczającej kolejność, ani daty powstania. W zeszytach notował także myśli i sugestie. Jak podkreśla Christopher to wszystko stanowiło niezwykłą do rozszyfrowania łamigłówkę. Podkreślony został czas, jakim powstały określone utwory i to, kto je pisał. Przykładowo "Dworek Zabawy Utraconej" spisała matka Christophera. 



Książka jest zbiorem wczesnych opowiadań Tolkiena, które powstawały od około 1917 roku i składały się na legendę związaną z wydanym Silmarillionem, który uważany jest za książkę „trudną” i wymagającą wyjaśnień. Opowieści są bardziej złożone i szczegółowe i przekazują informacje o wydarzeniach, które miały miejsce na długo przed tymi opisanymi w Hobbicie i Władcy Pierścieni. Napisane są mniej formalnym, ale bardziej archaicznym stylem i zawierają wiele przestarzałych słów i fraz. Każda z Opowieści jest opatrzona notatkami, przypisami i szczegółowym komentarzem autorstwa Christophera, który wskazuje drogę  jak każda historia przekształciła się w ostateczną zawartą w Silmarillionie. W tekstach można znaleźć najwcześniejsze relacje i oryginalne idee dotyczące bogów, stworzenia świata, Elfów i ich przybycia do Valinoru, Dwóch Drzew i Silmarilów, kradzieży Melka i Wygnania Noldoli. Czytelnik odnajdzie komentarz dotyczący używania słowa "gnomowie" na określenie "Noldorów", którzy tutaj występują pod nazwą "Noldoli".


Jak zaznacza Christopher Tolkien, opowieści są  także potem kontynuowane w Księdze Zaginionych Opowieści w części drugiej. Niemniej warto wiedzieć, że Tolkien porzucił pisanie Zaginionych opowieści, a wraz z tym pierwotne pomysły na zakończenie. Można je odnaleźć w jego notatkach, ale rękopis jest zatarty i prawie nieczytelny.

Opowieści zawarte w pierwszym tomie pokazują jak kreatywny umysł posiadał J. R. R. Tolkien i jak wspaniałym operował językiem. Jego syn skrupulatnie w szczegółowych komentarzach analizuje kolejne teksty pod względem etymologicznym, lingwistycznym, mitologicznym, historycznym. Przedstawia odniesienia do utworów pisanych prozą i wierszem oraz zaznacza zmiany w poszczególnych wydaniach utworów. W ramowej historii książki śmiertelnik przybywa na elficką wyspę Tol Eressëę z ziem leżących na wschód od Morza Północnego, gdzie poznaje historię jej mieszkańców. To Eriol, „Ten, który śni samotnie”, którego imię z czasem zostało zmienione na AElfwine („Przyjaciel Elfów”) i miał być Anglikiem. Christopher wyjaśnia, w jaki sposób wyspa, w wyobraźni jego ojca, była odpowiednikiem angielskiego hrabstwa Warwickshire i podtrzymuje twierdzenia tych, że Shire było alegorią Anglii, a Śródziemie jako całość było analogiczne do Europy.  Wskazuje, jakie elementy wymienione w Zaginionych opowieściach potem w ogóle zanikły (np. opis posiadłości Valarów) oraz jak zmieniały się nazwy własne. Zwrócono uwagę na pochodzenie, muzykę,  kosmologię, ewolucję mitów, koncepcje dotyczące Ziemi i nawiązania do wiary chrześcijańskiej. Przede wszystkim zwrócona została uwaga na różnice i podobieństwa między Zaginionymi opowieściami, a Silmarillionem (z zaznaczeniem stron wg wydania Zysk i S-ka). 

Gorąco polecam, choć przyznaję się, że o ile opowieści czytało się płynnie, to potem wracanie do nich dzięki komentarzom Christophera Tolkiena ze wszystkimi adnotacjami, słowniczkiem, i dodatkowymi przypisami wymagało już większej uwagi i skupienia. Nie przeszkadza mi jednak naukowy aparat w tej pozycji. Właściwie poczułam się jak przysłowiowa „ryba w wodzie”. Warto wspomnieć, że na końcu książki dodano wyjaśnienie związane z nazwami własnymi, powstałe na bazie notatników Tolkiena pisanych na równi z Zaginionymi opowieściami i dotyczącymi "słowników" elfickich (to już dla mnie wyższy stopień wtajemniczenia tolkienowskiego świata). Jest także indeks haseł. Z niecierpliwością czekam na kolejną część.

 

J. R. R. Tolkien, Księga zaginionych opowieści. Część 1, Christopher Tolkien, wydawnictwo Zysk i Ska, wydanie 2022, tytuł oryg. : The Book of Lost Tales. Part I, (1983), przekład: Maria Gębicka – Frąc, Cezary Frąc; wiersze przełożyły: Joanna Drzewowska, Katarzyna Staniewska, cykl: Historia Śródziemia, t. 1 oprawa twarda z obwolutą, stron 350.


Anatolij Bajukański, Nowe cuda świętego Charbela.

 


Święty Charbel (Jusuf Antun Machluf)  był maronickim duchownym, mnichem i pustelnikiem. Urodził się 8 maja 1828 r., a zmarła 24 grudnia 1898 r., w wigilię Bożego Narodzenia. Ostatnie 23 lata życia mieszkał w pustelni, w której modlił się, umartwiał ciało, pracował i kontemplował Najświętszy Sakrament. Ojciec Charbel został pochowany na przyklasztornym cmentarzu, a jego grób zaczął być centralnym miejscem pielgrzymek chrześcijan w Libanie. Miejsce to odwiedzają również muzułmanie. Tutaj przyjeżdżają liczni teologowie, naukowcy, lekarze. Ciało libańskiego mnicha po śmierci nie podlega rozkładowi. Przez kościół katolicki został ogłoszony świętym (beatyfikowany: 5 grudnia 1965 r.; kanonizowany – 9 października 1977 r.), bowiem za jego wstawiennictwem mają miejsca cuda i liczne łaski uzdrowienia. Do chwili obecnej zarejestrowano około 30 tysięcy uzdrowień. Uzdrowienia dotyczące duszy i ciała nadal są rejestrowane. To o nich pisze Anatolij Bajukański, który będąc w Libanie wysłuchał setki naocznych świadków, którzy doświadczyli niewytłumaczalnego uzdrowienia. Sam autor przyznaje zresztą, że święty Charbel zmienił i przewartościował jego życie i całej jego rodziny.


Autor cytuje listy - prośby o uzdrowienie, które nadeszły do niego lub kierowane były do świętego Charbela w Libanie. Są również cytowane listy osób, które uzyskały od świętego łaski. Są to głównie listy Rosjan. Zwraca uwagę na rolę fotografii Świętego Charbela,  który może uzdrawiać dopiero w połączeniu z żarliwą modlitwą i wiarą w Bożą moc. Autor zwraca uwagę na istnienie plagiatów jego fragmentów książek, na wyolbrzymianie niektórych rzeczy i na fałszowanie pewnych faktów i podawanie wymyślonych przypadków uzdrowień.  

 

 

Anatolij Bajukanski jest twórcą Centrum św. Charbela w Lipiecku, autorem kilkunastu książek o świętym libańskim cudotwórcy i wydawca czasopisma „Lekar”, poświęconego dokumentacji jego obecnej uzdrowicielskiej działalności oraz propagowaniu postaci tego niezwykłego świętego mnicha.

 

Anatolij Bajukański, Nowe cuda świętego Charbela, wydawnictwo AA, wydanie 2022, tłumaczenie: Aniela Czendlik, okładka miękka ze skrzydełkami, stron 192.

16 listopada 2022

Marta Dębowska, Szczęściarz.

 


Szczęściarz to urocza, bożonarodzeniowa opowieść, której bohaterem jest mały, drewniany pajacyk mieszkający od wielu lat w kwiaciarni „Florian i Róża”. Nie był na sprzedaż, choć siedział przy kasie, a między nogami miał miseczkę z cukierkami. Wierzył też, że jest pajacykiem przynoszącym szczęście. Pajacyk lubił Pana Floriana, ale pragnął jakieś odmiany losu. Po zamknięciu sklepu, kiedy robiło się cicho i smutno, tęsknie obserwował ulicę za oknem. Najbardziej lubił przyglądać się mieszczącemu się naprzeciwko sklepowi z zabawkami, gdzie przychodziły dzieci z rodzicami i dziadkami. Gdy żyła Pani Róża, sklep tętnił śmiechem i wrzawą, ale gdy odeszła wszystko się zmieniło. Pajacyk nawet nie zauważył, że zaczął się grudzień, bo pan Florian nie przygotował dekoracji świątecznych, ani nie włączał kolęd. Pewnego jednak zimowego dnia nastąpiły zmiany. Sklep uprzątnięto, rozpoczęto remont, a pajacyk został umieszczony w pudle przy uchylonych drzwiach. Stwierdził, że to jedyna szansa, aby dostać się do sklepu z zabawkami, więc po prostu skoczył. Z pomocą drewnianemu podróżnikowi przychodzi gołąb... Tak zaczęła się wielka, grudniowa przygoda.



 To książka pełna ważnych, wartościowych sentencji. W sklepie z zabawkami pajacyk dowiaduje się, że dzieci nie chcą starych i brudnych zabawek. Szara myszka pociesza go jednak, że zabawki są ładne, ale słowa wypowiadają brzydkie. Żeby być miłym nie potrzeba powodu. Sklep z zabawkami, park, buda dla psa, w końcu dom Pani Marysi - to miejsca, gdzie pajacyk poznaje kolejnych bohaterów, którzy stają się jego przyjaciółmi. W domu Pani Marysi spotyka też dzieci. Czuje się szczęśliwy, pragnie się tym szczęściem dzielić z panią Marysią i panem Florianem. 



To ciepła opowieść, o smutku i radości, przyjaźni i serdeczności, która spodoba się nie tylko dzieciom, ale również dorosłym. Warto zwrócić uwagę na ilustracje autorstwa Joanny Czarneckiej: urokliwe, klasyczne, magiczne.  Książka dostępna jest również w audiobooku w bardzo dobrej interpretacji Artura Barcisia (słuchałam). Bardzo polecam. 


kategoria wiekowa: 5-10 lat


Marta Dębowska, Szczęściarz, wydawnictwo BIS, wydanie 16 listopad 2022, ilustracje: Joanna Czarnecka, oprawa twarda, stron 104. 


12 listopada 2022

Anna Bichalska, Adelka i trudne słowo na "e".

 


Mało jest książeczek dla najmłodszych dzieci, w których poruszane są trudne tematy. Tutaj mała Adelka jest chora, boli ją gardło, jest w kiepskim nastroju, bo nie może iść do przedszkola, aby spotkać się ze swoją przyjaciółką Zosią i przekazać jej urodzinowy prezent. W dodatku tata jest w pracy, a mama zajęta jest pracą w domu przy komputerze. Osamotniona, rozżalona, rozdrażniona i chora Adelka nie ma sił na zabawę. W dodatku jest marudna. Gdy chce jej się pić, mama daje jej sok, ale nie w tym kubku, w jaki chciałaby dziewczynka. Właśnie wtedy Adelka poznaje nowe słowo na "e". Mama jej tłumaczy, co oznacza to nowe i trudne słowo. Kiedy to rodzicielka jest chora, to Adelka musi wykazać się cierpliwością i wyrozumiałością. Powoli zaczyna rozumieć, co kryje się pod słowem empatia.

Wyobrażenia chorego dziecka są zupełnie od człowieka dorosłego. Autorka pokazuje jak ważna jest umiejętność przyjęcia sposobu myślenia, spojrzenia z odmiennej perspektywy na zaistniałą rzeczywistość. Warto podkreślić, że empatia, odgrywa ważną rolę w rozwoju emocjonalnym i społecznym dziecka. Umiejętność myślenia przez pryzmat empatii jest niezbędna, aby móc budować udane relacje z ludźmi. Jako rodzice powinniśmy dbać o rozwój tych cech u własnych dzieci. Bardzo polecam książkę. 

kategoria wiekowa: 4-8 lat



Anna Bichalska, Adelka i trudne słowo na "e", wydawnictwo BIS, wydanie 2022, ilustracje: Beata Zdęba, seria: Adelka, t. 2, oprawa twarda, stron 48.


Hayzel Gaynor, Grace. Córka latarnika.

 


Jest rok 1838. Młoda kobieta, Grace Darling jest córką strażnika latarni morskiej Longstone w Northumberland w Anglii. Podczas burzliwej nocy wraz z ojcem ratuje grupę rozbitków z wraku statku. Jej odwaga i działanie przynosi za sobą niechcianą sławę i uwagę. Wśród ocalałych jest Sarah Dawson, która okazuje się być siostrą George'a Emmersona, artysty. To w nim Grace zakocha się, tyle tylko, że on z kolei serce oddał już zupełnie innej kobiecie.

100 lat później, w roku 1938, poznajemy kolejną historię, dziewiętnastoletniej, spodziewającej się dziecka Matildy Emmerson, niezamężnej córki lokalnego polityka. Z Irlandii przybywa ona do Rhode Island, aby zamieszkać do czasu porodu z kuzynką Harriet, która jest latarnikiem. Matilda stoi przed trudnym wyborem. Znajduje jednak coś, co wpływa na osąd jej sytuacji.

W powieści mamy do czynienia z podwójną linią czasu, które autor łączy za pomocą pewnych wprowadzonych elementów: latarni morskich, obrazu, medalionu i przede wszystkim podkreślenia odwagi i siły wszystkich bohaterek. Warto zauważyć, że w tych naprzemiennych narracjach bohaterów Grace, Matilda i Harriet były w pierwszej osobie, a inne w trzeciej osobie. To stworzyło znacznie bardziej intymne związki z trzema kobietami. Powieść oparta na rzeczywistych wydarzeniach, więc jako czytelnik mam dylemat, jak ją ocenić. Zasadniczo szukam więc więcej informacji na temat postaci czy wydarzeń. Powieść tego rodzaju opiera się na fabule, która często jest fikcyjną, stworzoną na poczet połączenia wątków i służy przejrzystości akcji.

Mamy tu piękne plastyczne opisy wschodów i zachodów słońca, przypływów i odpływów, charakterystykę związaną z pracą i życiem codziennym latarnika. Niektóre fragmenty powieści są wzruszające, nasączone smutkiem, stratą i bólem. Na kartach książki odnaleźć można jednak także mnóstwo ciepła i miłości. Obydwie historie, których dzieli wiek, napisane zostały w sposób kreatywny, fascynujący i mogą podbić serca czytelników.

 

 

Hayzel Gaynor, Grace. Córka latarnika, wydawnictwo Prószyński i S-ka, wydanie 2022, tyt. oryg.: The Lighthouse Keeper's Daughter, przekład: Alina Siewior-Kuś, okładka miękka, stron 384.

11 listopada 2022

Nora Roberts, Cybil.



W kolejnej powieści dotyczącej rodziny MacGregorów i Campbellów poznajemy Cybil Campbell i Prestona McQuinna. Dwudziestoczteroletnia Cybil Campbell jest córką artystów: Granta i Genviéve i właściwie podążyła ścieżką ojca. Jest także artystką, ale w odróżnieniu od ojca, emanuje radością i słońcem, zawsze dostrzegając w ludziach to, co najlepsze. Jest kobietą samodzielną, otwartą, życzliwą i od trzech lat mieszka  w Nowym Jorku. Jednak od zaledwie tygodnia mieszkanie naprzeciw niej zajął przystojny, ale ponury sąsiad, jakim był właśnie trzydziestoletni Preston. Kobieta za namową przyjaciółki (też z tego bloku) postanawia poznać nowego lokatora. Mężczyzna nie jest jednak zainteresowany pogawędkami i z determinacją broni swojej prywatności. Cybil tak łatwo się nie poddaje i postanawia obalić ów wzniesiony mur cynizmu. 

Cybil ma niezwykle żywy temperament, jest energiczna, towarzyska i nie może do końca zrozumieć zachowania Prestona. Tworzy sobie zresztą własne wyobrażenie mężczyzny jako biednego muzyka bez grosza. Chce mu pomóc, ale gdy dowiaduje się przypadkowo prawdy, czuje się bardzo zraniona i zażenowana. W rzeczywistości Preston jest znanym dramatopisarzem na Broadwayu, który korzysta z mieszkania w Nowym Jorku, wynajętego mu przez Daniela MacGregora, do czasu zakończenia remontu jego domu w Connecticut. Z czasem Cybil udaje się wydobyć z mężczyzny, to co najlepsze. Preston z kolei zdaje sobie sprawę z tego, że jednak zdolny jest znów do głębszych uczuć, choć oczywiście na początku liczy na związek bez zobowiązań. Cybil to jednak kobieta, która ceni sobie wiele ważnych i zapomnianych wartości.



To kolejna historia miłosna, gdzie spotykamy członków rodziny McGregorów. Nie może się znudzić działanie Daniela, który mimo wieku nadal wtrąca się w życie najbliższych. Cybil nie jest przecież jego prawdziwą wnuczką, a mimo to troszczy się o jej dobro. Dziewczyna kojarzy mi się z promykiem słońca, z żywotnością i błyskotliwością. To efekt wychowania w rodzinie pełnej miłości i swoistej sielanki.  Jej mieszkanie było otwarte dla przyjaciół i sąsiadów, którzy mogli wpaść w każdej chwili. Chaos i spotykani ludzie były zresztą dla niej inspiracją w pracy. Preston to zupełne jej przeciwieństwo, ale jego próby trzymania sąsiadki na dystans okazały się daremne. Przyjemna powieść.

 

Nora Roberts, Cybil, wydawnictwo HarperCollins Polska, wydanie 2022, cykl: MacGregorowie, t. 7, tytuł oryg.: The Perfect Neighbor, tłumaczenie: Ewa Górczyńska, okładka miękka, stron 304. 

Camille W. de Prévaux, Jean Trolley, Mądrość i humor ojców pustyni.

 


Przyznać się muszę, że od czasu do czasu słucham apoftegmatów Ojców Pustyni na youtube. Ucieszyłam się gdy od wydawnictwa AA dotarł do mnie przesyłka „Mądrość i humor ojców pustyni”. Myślałam, że to będą krótkie teksty, więc jakieś było moje zdziwienie, gdy otworzywszy po raz pierwszy książkę okazało się , że mam do czynienia z wersją komiksową.



Ojcowie Pustyni to pierwsi mnisi, którzy żyli na Pustyni Egipskiej między IV a VI wiekiem. Pozostała po nich olbrzymia kolekcja apoftegmatów. Prowadzili oni samotne życie, zamieszkiwali jaskinie lub starożytne grobowce. To co ich łączyło to asceza. Rezygnowano z dotychczasowego życia, majątku, małżeństwa, przyjemności życia na rzez ubóstwa i narzuconej surowej dyscypliny opartej na modlitwie, pracy, postach, praktykach pokutnych i ubóstwie.


Apoftegmat to krótka, cięta, dowcipna wypowiedź znanej postaci. Spotykany był już w okresie starożytności klasycznej. Zbudowane są według tego samego schematu: uczeń zapytał, a starzec odpowiedział. Są apoftegmaty opisujące krótkie scenki z życia. Apoftegmat monastyczny charakteryzuje się cechami: zawiera pytanie w jaki sposób mam dążyć do zbawienia; nauczyciel odpowiadający posiada jakiś charyzmat; młodszy wobec starszego musi zachować posłuszeństwo, gdy otrzymał słowo od mnicha. 


Siła apoftegmatów tkwi w autentyzmie i uniwersalizmie. Uczą nas w jaki sposób podejmować decyzje mądre. Poruszają pytania trudne, niełatwe, uniwersalne, adekwatne nawet do współczesnego życia. W tej pozycji za sprawą prostych i klasycznych, komiksowych rysunków poznajemy wybranych mnichów i mniszki, ascetów, pustelników. Moim zdaniem ta książka nigdy nie może się znudzić. Polecam. 


Camille W. de Prevaux, Jean Trolley, Mądrość i humor ojców pustyni, wydawnictwo AA, wydanie 2022, tytuł oryg.: La sagesse des Pères du désert: Maximes et autres pépites spirituelles illustréestłumaczenie Joanna Kokowska, stron 128. 

6 listopada 2022

Diana Palmer, Zgrany duet.

 


Niezłą fabułę tu Diana Palmer wymyśliła. Jak zawsze powiązała ją z inną książką. Tutaj powraca sprawa zamordowania żony i córeczki Kilravena, który obecnie jest w szczęśliwym związku z Winnie Sinclair będącej w zaawansowanej ciąży. Kilraven jest przyrodnim bratem agenta FBI Jona Blackhawka i książka jaką mu poświęciła autorka w oryginale nosi tytuł „Dangerous” (to 39 tom w cyklu Long, Tall Texans), a w Polsce ukazało się pod tytułem „Po drugiej stronie”. Sprawa w tej powieści powraca poprzez powiązania rodzinne zwolnionego właśnie z więzienia zaciekłego wroga Jona z mordercami najbliższych Kilravena. Życie agenta jest więc w niebezpieczeństwie, a co za tym idzie pracującej dla niego asystentki, dwudziestosześcioletniej Joceline i jej czteroletniego synka. Kobieta samotnie wychowuje dziecko i boryka się z różnymi trudnościami. Jako panna z dzieckiem nie jest zbyt serdecznie traktowana między innymi przez matkę Jona. Niemniej Jon szanuje prywatność Joceline i dopiero teraz zaczyna dostrzegać pewne szczegóły. Joceline boi się, że jej tajemnica zostanie odkryta, ale przystaje na propozycję szefa i udaje się z synkiem na jego ranczo. Joceline to właściwie idealna, inteligentna asystentka, choć nie chce robić nikomu kawy, tak jak przystało na sekretarkę. Oprócz synka, uwielbia przekomarzać się z szefem i pomagać mu rozwiązywać kryminalne sprawy. Jon jest zasadniczy, skryty i wbrew woli matki, nie chce się ożenić.


Wszystko do tej pory jest w porządku i dobrze brzmi? Tyle tylko, że jest jedno „ale”, które łączy Joceline i Jona i ma związek z jedyną ich randką w przeszłości. Stanowisko młodej kobiety jest dla mnie do końca niezrozumiałe, podobnie jak zupełne wyparcie wydarzeń sprzed lat przez Jona, nie mówiąc już o przejściu na porządek dzienny po odkryciu, tego co było nieznane. Mały synek Joceline ma astmę, ale także zespół nadpobudliwości ruchowej, przez co kobieta naciskana jest przez nauczycieli, aby dawać mu leki (nie mam pojęcia jak czterolatek miałby usiedzieć w ławce!). W dodatku matka Jona nienawidzi Joceline, bowiem ta ma nieślubne dziecko (nieślubne dziecko problemem w XXI wieku?). Są jeszcze sprawy i przemyślenia (kto z bohaterów, co uważa; a jak jest) dotyczące życia intymnego.

Lubię staromodne romanse Diany Palmer, ale czasami autorka w fantazjach przechodzi pewną granicę, która nawet dla mnie nie jest do końca akceptowalna. Jestem właściwie od lat uzależniona od jej książek: niektóre są świetne, inne powstają na bazie dobrego pomysłu, ale pozbawione są polotu i realizmu. Przeczytaną powieść kwalifikuję do drugiego działu.

 

Diana Palmer, Zgrany duet, wydawnictwo HarperCollins Polska, wydanie 2022, tytuł oryg.: Merciless, przekład: Janusz Maćczak,  cykl: Long, Tall Texans, t. 40, okładka miękka, stron 320.

5 listopada 2022

Anna Włodarkiewicz, Świąteczny kalendarz Gabrysi.

 


Mamy listopad, ale już od dawna w księgarniach można wypatrzeć książkowe propozycje świąteczne zarówno dla dorosłych, jak i dla dzieci. Jedną z nich jest książka, którą należałoby się już teraz zainteresować, ponieważ dotyczy okresu adwentu. To Świąteczny kalendarz Gabrysi autorstwa Anny Włodarkiewicz z ilustracjami Katarzyny Bukiert.


Bohaterką jest siedmioletnia Gabrysia, dla której ważne jest celebrowanie tradycji rodzinnych i wspólne przygotowanie do grudniowych świąt. Świadoma jest tego, że rodzice są zabiegani, ciągle zmęczeni, często też nie reagują tak, jakby pragnęła tego ich córka. W dodatku Mama źle znosi kolejną ciążę, a tata ciągle pracuje. Mimo to Gabrysia nie poddaje się i chce, aby przygotowania do świąt były dobrze rozplanowane na grudzień. Jest pomysłodawczynią specjalnego kalendarza adwentowego, w którym zaplanowane są kolejne zadania do wykonania. Wśród nich mamy: pieczenie pierniczków, kupno choinki, przygotowywanie prezentów czy świątecznych ozdób. Grudzień w wyobrażeniu Gabrysi miał być idealny, ale czy taki będzie?


To bardzo wartościowa propozycja czytelnicza, w której odnaleźć można nie tylko grudniową magię Świąt Bożego Narodzenia, ale również podkreślenie tego, jak ważna jest rodzina, przyjaźń, miłość czy rozwijanie pasji. Lektura może stać się inspiracją  do tworzenia kalendarza adwentowego we własnej rodzinie.

Książka podzielona jest na 25 rozdziałów – można czytać po jednym dziennie aż do świąt. To książka skierowana głównie do dzieci z granicy edukacji wczesnoszkolnej i umieszczona w kategorii wiekowej: 7-12 lat. wydaje się jednak, że spodoba się odbiorcom z każdej grupy wiekowej. szata graficzna jest zachwycająca i oczywiście świąteczna. Książka ukazała się też w wersji audiobooka, lektorem jest Dominika Kluźniak, ale słuchanie z dziećmi jeszcze przed nami. POLECAM.

 

Anna Włodarkiewicz, Świąteczny kalendarz Gabrysi, wydawnictwo BIS, ilustracje Katarzyna Bukiert, okładka twarda, stron 240.

Agnieszka Lewandowska-Kąkol, Arystokracja. Powojenne losy polskich rodów.

 


To książka składająca się z kilku rozdziałów poświęconych jedynie wybranym członkom najbardziej znanych rodów polskich: Branickich, Czartoryskich, Czetwertyńskich, Krasickich, Potockich, Tarnowskich, Zamoyskich. Autorka przedstawia ich losy, życie prywatne, rozwój karier zawodowych, zagraniczne wyjazdy na przestrzeni lat począwszy od II wojny światowej, poprzez PRL, lata dziewięćdziesiąte XX wieku, czasami sięgając po wiek XXI. Książka została oparta na rozmowach z przedstawicielami rodzin i pobieżnej analizie udostępnionych autorce materiałów. Jest więc w pozycji baza fotograficzna. Autorka stara się pokazać zarówno jasne jak i ciemne strony ich życia. Mowa jest o działalności konspiracyjnej, dyplomatach, naukowcach, badaczach, rodzinnych wyjazdach na kresy, zbieranych pamiątkach i obecnych "zwykłych" mieszkaniach. 

Na kartach tej książki przeważa jednak poczucie tęsknoty za utraconym światem, pozycją, majątkami, tytułami i znaczeniem. Z drugiej strony można zyskać poczucie zamkniętego kręgu, w którym zawierane są małżeństwa (zazwyczaj nieakceptowane wybory spoza niego), wyobcowania ze społeczeństwa, podkreślania wartości rodu i nazwiska. Książka zapewne podoba się tym, którzy znajdują się w tym „zaczarowanym” kręgu.  Dla mnie stanowi potwierdzenie jedynie od dawna znanych racji.  

 

Agnieszka Lewandowska-Kąkol, Arystokracja. Powojenne losy polskich rodów, wydawnictwo Zona Zero, wydanie 2017, okładka miękka ze skrzydełkami, stron 376.

3 listopada 2022

M.C. Beaton, W cieniu zbrodni.



Nie wiedziałam, że wszystkie cztery tomy należy czytać jak kontynuację – czyli od pierwszego. W cieniu zbrodni to w oryginale dopiero tom trzeci (na cztery). To lekka, błyskotliwa i dowcipna powieść, z zagadką kryminalną w tle i rozwijającym się uczuciem. Wątek miłosny oczywiście ma początek w pierwszym tomie.

Poznałam lady Rose Summers, która jest jedynaczką i zawarła układ z kapitanem Harrym Cathcartem. Otóż, aby uchronić ją przed wyjazdem do Indii, Harry udaje jej narzeczonego. Rodzice Rose nie są za bardzo zachwyceni, ale kapitan pochodzi z dobrej rodziny. Nie są także zadowoleni z tego, że wybranek córki nie pokazuje się z nią częściej publicznie. Harry jest bardzo zaangażowany w swoją pracę detektywistyczną i najczęściej nie może towarzyszyć Rose, co z kolei w towarzystwie prowadzi do plotek i wielu spekulacji na temat tego narzeczeństwa. Obok Rose jest jej dama do towarzystwa, niegdyś pokojówka, Daisy, która kocha się z kolei w służącym Harry’ego. Rose wkrótce też poznaje skromną, młodą dziewczynę, Dolly Tremaine, która nie potrafi zachować się w towarzystwie, ale jest za to bardzo miła. Z rozwoju przyjaźni nic jednak nie wychodzi, bowiem Rose znajduje zwłoki Dolly i w dodatku jej samej zaczyna zagrażać wielkie niebezpieczeństwo. To Harry jest pomysłodawcą tego, aby Rose wraz z Daisy opuściły miasto i na kilka tygodni zostały ukryte w rodzinie prowincjonalnego policjanta. Rozkapryszona Rose poznaje zupełnie inne uroki życia.

To dobra powieść, osadzona w realiach epoki, ale jest coś jednak nieprzekonującego w kreowanych bohaterach tej powieści. Być może moje wrażenie wynika z tego, że zaczęłam czytać serią „od środka”. Faktem jest, że nieporozumienia i ciągłe przekomarzanie się Rose i Harry’ego wywołują uśmiech. Rose z rozkapryszonej i roszczeniowej damy przechodzi przemianę. Autorka zwraca też uwagę na ówczesną sytuację kobiet, kontrast między warunkami życia wyższych i niższych klas. 

Jest to lekka i zabawna powieść (i pewnie dotyczy to całej serii), która daje wgląd w okres edwardiański i nie ma wątpliwości, że postacie i ich relacje zajmują centralne miejsce, a kryminalna tajemnica jest traktowana jako drugorzędna.

 

 

M.C. Beaton, W cieniu zbrodni, wydawnictwo Lekkie, wydanie 2022, tytuł oryg.: Sick of Shadows, przekład: Emilia Skowrońska, cykl: Edwardian Murder Mysteries, t.3, oprawa miękka, stron 360.

 

Edwardian Murder Mysteries (kolejność wg oryginału)

1.      Snobizm i nieco przemocy

2.      Za wcześnie na  śmierć

3.      W cieniu zbrodni.

4.      Nasza biedna wielmożna Pani!