Mało jest książeczek dla najmłodszych dzieci, w których poruszane są trudne tematy. Tutaj mała Adelka jest chora, boli ją gardło, jest w kiepskim nastroju, bo nie może iść do przedszkola, aby spotkać się ze swoją przyjaciółką Zosią i przekazać jej urodzinowy prezent. W dodatku tata jest w pracy, a mama zajęta jest pracą w domu przy komputerze. Osamotniona, rozżalona, rozdrażniona i chora Adelka nie ma sił na zabawę. W dodatku jest marudna. Gdy chce jej się pić, mama daje jej sok, ale nie w tym kubku, w jaki chciałaby dziewczynka. Właśnie wtedy Adelka poznaje nowe słowo na "e". Mama jej tłumaczy, co oznacza to nowe i trudne słowo. Kiedy to rodzicielka jest chora, to Adelka musi wykazać się cierpliwością i wyrozumiałością. Powoli zaczyna rozumieć, co kryje się pod słowem empatia.
Wyobrażenia chorego dziecka są zupełnie od człowieka dorosłego. Autorka pokazuje jak ważna jest umiejętność przyjęcia sposobu myślenia, spojrzenia z odmiennej perspektywy na zaistniałą rzeczywistość. Warto podkreślić, że empatia, odgrywa ważną rolę w rozwoju emocjonalnym i społecznym dziecka. Umiejętność myślenia przez pryzmat empatii jest niezbędna, aby móc budować udane relacje z ludźmi. Jako rodzice powinniśmy dbać o rozwój tych cech u własnych dzieci. Bardzo polecam książkę.
kategoria wiekowa: 4-8 lat
Anna Bichalska, Adelka i trudne słowo na "e", wydawnictwo BIS, wydanie 2022, ilustracje: Beata Zdęba, seria: Adelka, t. 2, oprawa twarda, stron 48.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję bardzo za konstruktywne słowo pisane pozostawione na tym blogu. Nie zawsze mogę od razu odpowiedzieć, za co przepraszam.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Prowadząca bloga nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.