Pokazywanie postów oznaczonych etykietą album. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą album. Pokaż wszystkie posty

19 grudnia 2024

TAK CZYTAM 2024.

 


https://takczytam.com/




Jestem ogromnie wdzięczna za życzliwość i pamięć, jaka corocznie okazywana jest mojej Rodzinie z ramienia Księgarni Tak Czytam

Przypominam, że księgarnie stacjonarne są w większych miastach na terenie całej Polski. Latem możecie spotkać Tak Czytam w wydaniu "namiotowym" w miejscowościach nad naszym morzem. Polecam Wam przede wszystkim stronę internetową księgarni ceny są przystępne i znaleźć można perełki czytelnicze, które czasami są niedostępne w zwykłych księgarniach. Oferta bowiem jest szeroka - od książek wydanych parę lat temu do nowości, od tych tańszych do droższych, od beletrystyki do książek niebeletrystycznych, od książek dla dzieci i młodzieży do książek specjalistycznych. Na każdym etapie zakupu zostaniecie wspaniale zaopiekowani i o wszystkim poinformowani. Układ strony jest jasny i przejrzysty - to zresztą jedna z ciekawszych stron należących do księgarni. 

W tym roku zrealizowałam bony na dwie książki, które bardzo chciałam mieć, ale ze względu na ceny prawdopodobnie nigdy nie byłyby zakupione. 

Rijksmuseum w Amsterdamie

J. R. R. Tolkien i jego światy. Miejsca, z których wyrosło Śródziemie






Realizacja w księgarni TAK CZYTAM (w Warszawie księgarnia jest na Pradze) w ubiegłych latach (podlinkowane posty):

22 lutego 2024

Lucyna Lencznarowicz, Danuta Godyń, Miniatury artystów polskich i obcych w Polsce działających.

Kupiony podczas noworocznej i w dodatku prawdziwej wyprzedaży na stronie sklepu MNK, wspaniale wydany dwujęzyczny (polsko-angielski) album - katalog przybliżający miniatury z kolekcji Muzeum Narodowego w Krakowie. Znalazły się tu miniatury polskie, francuskie, angielskie, włoskie, niemieckie. Przeglądam go już drugi miesiąc i jestem nim zafascynowana. Znaleźć tu można nie tylko mnóstwo informacji, ale również inspiracji. Bardzo polecam.


 









Lucyna Lencznarowicz, Danuta Godyń, Miniatury artystów polskich i obcych w Polsce działających, Miniatures by Polish Artists and by Foreign Artists Active in Poland, wydawnictwo Muzeum Narodowe w Krakowi, wydanie 2022, okładka twarda, wymiary: 24x30cm, stron 600.

3 lutego 2024

Muzeum Książąt Czartoryskich. Klasztorek.


W 2023 r. po latach remontu otwarto dla publiczności Klasztorek Muzeum Czartoryskich w Krakowie. To dopełnienie całości po Pałacu (2019) i Arsenale (2021). Znajdują się tu unikatowe i bardzo cenne eksponaty muzealne. Bohaterami muzealnej narracji są Czartoryscy: Adam, Jerzy, Władysław z żoną Marią Amparo, Anna z Sapiehów, Maria z Grocholskich, Iza i Jan Działyńscy. Pozostawili po sobie portrety, przedmioty codziennego użytku, stroje i meble. Oprócz tego znamienne są losy samego muzeum, którego historia zaczyna się 1 grudnia 1876 r. w Krakowie. Książę Władysław Czartoryski pozyskał od austriackiego Funduszu Religijnego budynek po sekularyzowanym klasztorze Pijarów. Odtąd budynek ten nazywany jest Klasztorkiem i został przeznaczony na pomieszczenia kolekcji. W wyniku remontu w l. 1876-1901 częściowo zamieszkany przez Czartoryskich pałac został połączony z Klasztorkiem i Arsenałem dwiema przewiązkami przerzuconymi nad ulicą Pijarską. Tzw. Mostek zaprojektowany przez Maurice’a Ouradou  jest dogodnym ciągiem komunikacyjnym. W muzeum odnaleźć można nie tylko pamiątki rodzinne, ale i historyczne. Sale wystawowe gromadzą szkło, grafikę, obrazy, porcelanę, medale, numizmaty, biżuterię i mnóstwo innych drobiazgów. Owe zabytki sztuki można odnaleźć w prezentowanym katalogu. Zdjęcia jak widać robione kilkanaście dni temu, bo jeszcze w prawdziwej zimowej aurze. Książka jest bardzo ładnie wydana. Oprócz spisu eksponatów, na uwagę zasługują publikowane artykuły dotyczące badań proweniencyjnych i dawnej konserwacji prowadzonej w Muzeum Czartoryskich. Polecam.










Muzeum Książąt Czartoryskich. Klasztorek, wydawnictwo Muzeum Narodowe w Krakowie, wydanie 2023, pod red. Katarzyny Płonki-Bałus, oprawa zintegrowana, stron 160.

 


28 stycznia 2024

Michałowski.

 

Nie wiem dlaczego byłam przekonana, że książki z tej serii są w formacie A3. W ogóle nie spojrzałam na wymiary. Ta mała książeczka, to albumik, dość porządnie wydany w twardej oprawie i na kredowym papierze. Zawiera reprodukcje obrazów Piotra Michałowskiego (1800-1855), które znajdują się w polskich muzeach narodowych. Krótki wstęp napisany został przez Annę Zeńczak. Tekst został też przetłumaczony na język angielski. Przede wszystkim książka do oglądania, podziwiania i przypominania.






Michałowski. Malarstwo/painting, wydawnictwo BOSZ, wydanie 2019, tekst: Anna Zeńczak, oprawa twarda, stron 64.

25 lutego 2023

Desmond Morris, Mowa ciała w sztuce. Pozy i gesty.

 


Mowa ciała to pojęcie z zakresu psychologii społecznej, które obejmuje niewerbalnej formy komunikacji. Za pomocą gestów i mimiki kontrolujemy się częściej niż za pomocą wypowiadanych słów. Ruchy ciała trafnie oddają w danej chwili nasze emocje, samopoczucie, nastrój. Komunikacja niewerbalna jest więc zamierzonym i niezamierzonym pozasłownym przekazywaniem informacji. Studiowanie mowy ciała w dziejach sztuki wydaje się nie mniej fascynujące. Udowadnia to brytyjski zoolog, popularyzator nauki i malarz Desmond Morris (ur. 1928), który przez wiele lat prowadził badania z zakresu mowy ludzkiego ciała. Wiedzę swoją wykorzystuje w analizie uchwyconego przez danego artystę ciała w malarstwie i rzeźbie.



Książka została podzielona na rozdziały, więc czytelnik bardzo łatwo odnajdzie wiadomości dotyczące tego, co w danej chwili go interesuje. Rozdziały odnoszą się do gestów związanych z powitaniem, błogosławieństwem, statusem, cierpieniem, odpoczynkiem, wysuwanymi groźbami, afrontem, obroną własną, sprawami związanymi z intymnością. W nich z kolei znajdziemy kolejne i bardziej szczegółowe podziały. Powitanie ukazywane jest bowiem poprzez pozdrowienie ręką, uścisk dłoni, objęcie, ukłon i dygnięcie, klęczenie czy przez najbardziej uniżoną formę - prostrację. Autor dokonuje analizy danego gestu zastanawiając się nad jego pochodzeniem i upowszechnieniem zaznaczając czas i przestrzeń. Czytelnik może dowiedzieć się, że wysunięta stopa (H. Rigaud, Ludwik XIV Wielki (1638-1715), Król Słońce, 1701) oznaczająca wysoki status społeczny, jest w dalszym ciągu wykorzystywana przez współczesnych nam celebrytów podczas fotografowania ich na czerwonym dywanie. Autor zwraca również uwagę na gesty, które nie przetrwały do naszych czasów. To między innymi dłoń z nietypowo namalowanymi rozchylonymi palcami (El Greco, Portret szlachcica z ręką złożoną na piersi, ok. 1580). Analizuje znaczenie odwołując się do badań Thomasa Kunesha, że gest ten ma charakter ochronny i związany jest z naśladowaniem ułożeniem palców dłoni Maryi podczas karmienia piersią. Autor przedstawia również gesty i mimikę twarzy za pomocą których przekazywano w dziełach sztuki strach, ból, przerażenie, niepewność, nerwowość, popłoch. Mowa jest o ziewaniu, graniu na nosie, strojeniu min, spaniu, leżeniu, skrzyżowanych nogach, uniesionych rękach, obscenicznych gestach dłoni, gołych pośladkach. Wachlarz zarejestrowanych w dziełach sztuki zachowań ludzkich jest w tej pozycji bardzo szeroki.



Książka nie niesie za sobą zbyt wiele treści merytorycznych i informacyjnych, ale stanowi bardzo dobry dodatek do pozycji z zakresu historii sztuki. Dzieła sztuki są tu jedynie filtrem potwierdzający wiedzę autora z zakresu antropologii, która została tu przez niego znakomicie przetransponowana i wykorzystana. Książka może być traktowana jako pomoc w dokładnej analizie i interpretacji obrazów i rzeźb. Jest napisana przystępnym językiem, a informacje potwierdzone są w dodanym materiale ikonograficznym. Czyta się więc ją szybko, a niejednokrotnie potem można również do niej zaglądać. Polecam.

 



 

Desmond Morris, Mowa ciała w sztuce. Pozy i gesty, wydawnictwo Arkady, wydanie 2022, tytuł oryg.: Postures. Body Language in Art, tłumaczenie: Anna Wajcowicz-Narloch, oprawa miękka, stron 320.