Wydawnictwo: Bellona
Tłumaczenie: Paulina Głuchowska
272 strony
format 170x240 mm
oprawa miękka
ISBN: 9788311112995
Najemnicy średniowieczni wykształcili stałą armię zawodową i wpłynęli na rozwój walecznego kunsztu. Wskazanie drogi tej realizacji oraz uzyskanie odpowiedzi na pytanie, dlaczego żołnierze najemni odgrywali wówczas tak istotną rolę, obok analizy literatury popularnej, która miała wpływ na nasz obraz świata średniowiecznych najemników stały się wytyczonymi przez autora celami recenzowanej książki. Myli się jednak ten, kto chce w tej książce znaleźć dokładną analizę średniowiecznych wojsk. Autor dokonuje tylko wybiórczej analizy niektórych konfliktów i na ich przykładzie konstruuje charakterystykę średniowiecznego najemnika.
Autor wykazuje, że najemnicy w średniowieczu byli potrzebni. Czytelnik ma możliwość zaznajomić się głównie z najemnikami wczesnego średniowiecza, okresu wojny stuletniej, wypraw krzyżowych, kampanii wojennych na terenie Italii, Anglii, Francji.. Poznaje ich wyposażenie, głównych dowódców, najbardziej znane oddziały najemników, znaczące bitwy, w których brały one udział. Zaznajamia się z przyczynami poszukiwań ochotników zarówno przez duchowieństwo, jak i możnowładców i królów. Z drugiej strony dowiaduje się, co miało wpływ zaciąganie się mężczyzn do oddziału najemników, jak byli wynagradzani za wykonanie zlecenia. Żołnierz najemny to, bowiem, taki, który walczy zwykle dla pieniędzy. Faktem jest, że najemnicy często dysponowali większymi umiejętnościami niż większość rycerzy i pospolitego ruszenia. Autor podkreśla, że najemnikami byli zarówno ludzie niskiego urodzenia, jak i ci, którzy wywodzili się z warstw wyższych. Zwraca uwagę na tych, którzy zostając najemnikami u możnego pana, bogacili się i z czasem ich pozycja wzrastała. Autor przedstawia również problem, jaki stawał przed zleceniodawcami, co począć, gdy najemnicy nie byli już potrzebni, a tereny były ustawicznie plądrowane i okradane przez bandy. Autor wskazuje również na moment wykształcenia się stałej i nowoczesnej armii.
Po za tym czytelnik może w książce znaleźć liczne odniesienia do literatury, a nawet pozycji filmowych dotyczących średniowiecza. Znaleźć można między innymi analizę twórczości Marka Twaina („Książę i żebrak”, „Jankes na dworze króla Artura”, „Joanna d’Arc”), Szekspira (m.in. „Król Henryk VI”, „Życie Henryka V”), Artura Conan Doyl’a („Biała kampania”), sir Waltera Scotta („Ivanhoe”). Autor wskazuje średniowieczne realia i kłamstwa również między innymi w filmie Siergieja Eisensteina z roku 1938 pt. „Aleksander Newski” czy tych ukazanych przez Terr’ego Jonesa w filmie „Monty Pyton i święty Graal” Graal roku 1975. Odwołuje się również do kronik i utworów literackich powstałych w okresie średniowiecza, w których natrafić można na wzmianki o najemnikach.
Mimo podziału na rozdziały, które z kolei mają jeszcze mniejsze działy nie napiszę, że książkę czytało mi się dobrze. Wraz z upływem stron chaos znajdujący się w lekturze potęgował się coraz bardziej. Autor porusza jedno zagadnienie, a następnie przeskakuje do następnego. Władcy i papieże mimo zaznaczenia lat panowania oraz wymienieni liczni bohaterowie epoki niestety mogą wywołać u czytelnika nie za bardzo zorientowanego w średniowiecznej historii mały mętlik.
Mimo to, książka pisana jest językiem przyjaznym dla odbiorcy. Po za tym znaleźć w niej można wiele ciekawostek i anegdot. Z historii Polski jest odniesienie do bitwy pod Grunwaldem. Znajdziemy tu również sporo stron poświęconych najemnikom państw bałtyckich oraz w okresie renesansu. Potencjalny czytelnik sporo dowie się na temat Liwonii. W książce znajdziemy klika mapek i wkładkę z ilustracjami. Zaskakują jednak mało liczne przypisy i brak bibliografii obok istniejącego indeksu osób.
„Średniowieczni najemnicy” jest książka dla tych, którzy poszukują ciekawostek historycznych i odpowiedzi na pytanie, kim tak właściwie był średniowieczny najemnik. Pełno tu odniesień do literatury, filmu, świata teatru, znanych i nieznanych bliżej bohaterów średniowiecznych bitew i wojen, stosowanych taktyk. Na pewno nie jest to zbyt wybitna pozycja, ale może ona czytelnika zainteresować ze względu na podjęty w niej temat.