Jest jeden, ale cieszę się, że w ogóle jakikolwiek powstał w tym miesiącu :)
Poldark od wydawnictwa Czarna Owca (co mnie zmusiło, aby w końcu zabrać się za Demelzę)
Fortuna i namiętności. Zemsta od wydawnictwa Nasza Ksiegarnia
Dwa światy
Ordynacja gołuchowska Izabeli z Czartoryskich Działyńskiej - zakupy własne
Dziedzictwo duchowe i materialne .... muzealny zakup (ale to już pokazywałam)
Portrety i wizerunki księżnej Marszałkowej muzeum w Łańcucie
oraz
niewidoczna tu książka Mariusza Olbromskiego Dwa skrzydła nadziei" - zakup własny
30 września 2016
Julia Quinn, Kocham Cię z dziesięciu powodów.
Kocham Cię z dziesięciu podwodów Julii
Quinn to powieść, którą czyta się bardzo szybko i która zostawiła mnie w bardzo
dobrym nastroju. Autorka znakomicie potrafi konstruować dialogi, w których
można znaleźć świetny, podszyty ironią humor i liczne metafory. Bardzo dobrze
odnajduję się w jej książkach. Jest też autorką romansów historycznych, gdzie
namiętność świadomie pozostawiona została w tle i nie odgrywa właściwie żadnej
roli. W dodatku satysfakcjonujący i bardzo ciekawy przypadek: Happily. Ever.
After.
Sebastian Grey
jest przystojnym i tajemniczym łotrzykiem, który w towarzyskim świecie posiada reputację
lekkoducha. Tak naprawdę nikt nie zna jego prawdziwej twarzy. Zazwyczaj dobrze ukrywa
się za maską uroczego i pewnego siebie bawidamka. W dodatku na salonach
postrzegany jest jako biedak, jedynie spadkobierca swojego stryja, hrabiego
Newbury. Od strony psychologicznej można go jednak zaliczyć do poetyckiego
wrażliwca i mężczyznę, który w młodym wieku został naznaczony przez wydarzenia
wojenne. Julia Quinn nakreśliła obraz zabawnego, szczerego, sympatycznego i
rozsądnego bohatera, który pełen jest optymizmu i emanuje rzadko spotykanym
pozytywnym światłem. Przyzwyczajony do pochlebstw i zainteresowania ze strony
kobiet, jest tak zaintrygowany otwartością Annabel podczas pierwszego
spotkania, że spełnia jej prośbę. Nie spodziewa się przecież spotkać nieznajomej
jeszcze kiedykolwiek. Życie potrafi jednak płatać figle.
Annabel Winslow
jest najstarsza z ośmiorga rodzeństwa mieszkającego z matką w Szkocji. Pierwszy
sezon w Londynie zapewnili jej ekscentryczna babka, lady Vickers, co więcej
zaplanowała już jej małżeństwo. Dla
babki Annabel liczył się oczywiście tytuł i majątek. To, że przyszły pan młody był właściwie w jej
wieku i nijak nie pasował do wnuczki nie miało już żadnego znaczenia. Ale czy w
ogóle wówczas liczono się ze zdaniem młodych panienek na wydaniu? Małżeństwo
Annabel z bogatym hrabią byłoby zbawieniem dla jej matki, braci i sióstr,
którym po śmierci ojca finansowo niezbyt dobrze się wiodło. Trzeba było jednak
w jakiś sposób zapewnić opłaty za szkoły chłopcom, a dziewczynkom dobre
guwernantki.
Annabel nie może
się przyzwyczaić do londyńskiego życia. Czuje się zagubiona i nieporadna. Z
pomocą przychodzi jej kuzynka, lady Louisa, córka księcia oraz kuzynka
Sebastiana, Oliwia. Postacie epizodyczne są tu bowiem również bardzo ciekawie
zarysowane. Nie chodzi tylko o babkę, ale również o kuzyna Sebastiana, Edwarda
Valentine’a oraz małżonków: Oliwię i Harry’ego.
Koniec końców można
uśmiechać się od pierwszej do ostatniej strony. A dziesięć powodów wymienianych
i grupowanych w odpowiednie tematy są niesamowicie uroczym i dobrym pomysłem. Warto
nadmienić, że to trzecia część w cyklu „Bevelstoke”.
Julia Quinn, Kocham Cię z dziesięciu powodów, wydawnictwo Amber, wydanie 2015, tytuł oryginalny: Ten Things I Love About You, tłumaczenie Maria Wójtowicz, cykl: Bevelstoke, tom 3, okładka miękka, stron 315.
Cykl "Bevelstoke"
- Sekretny pamiętnik Mirandy Cheever
- Co słychać w Londynie
- Kocham cię z dziesięciu powodów
Annabel Winslow + Sebastian Grey
Hubert Klimko-Dobrzaniecki, Zostawić Islandię.
Temat Islandii
stał mi się bliższy za sprawą bloga Jarka i jego wakacyjnej podróży.
Stwierdziłam, że książka Huberta Klimko-Dobrzanieckiego pozwoli jeszcze poznać
ten kraj od podszewki, od tej drugiej, nieznanej strony. Autor mieszkał na
Islandii około dziesięciu lat. Wydaje się więc, ze przez tyle lat można poznać
klimat, mieszkańców, nastroje, zwyczaje, nawyki i przyzwyczajenia. Mogłaby
powstać rzeczywiście fantastyczna książka o ludziach i nieznanych zakątkach
wyspy… .Mogłaby…
Moim zdaniem
autor zmarnował książkowy potencjał. To raczej próba autobiografii, zapisku
pewnych wydarzeń, ujęcia swojego życia nie z perspektywy otaczającego
środowiska, ale własnego „ja”. Egocentryzm na pełną skalę. W tej książce nie
można znaleźć nic konkretnego ani o Islandczykach ani o Islandii. Przeczytać
można o kucykach, filmach, banalnych sprawach, anegdotkach, ale takich „ni z
gruszki ni z pietruszki”. Wiele jest za to elementów z życia autora, które z Islandią
nie mają za wiele wspólnego. Styl, chcący uchodzić za luzacki,
wzbudził moją irytację. O szlachetności języka i pięknej polszczyzny nie należy
tu mówić.
Pisząc
szczerze, więcej dowiedziałam się o Islandii z blogu Jarka, niż z książki Huberta
Klimko-Dobrzanieckiego. Książkę ratują jedynie fotografie, ale poza nimi nie
znajdziecie tu prawdziwego oblicza Islandii, a ja go z niej w ogóle nie poznałam.
Czy, aby wydać książkę, potrzebne dziś jest już tylko nazwisko?
Hubert Klimko-Dobrzaniecki, Zostawić Islandię, Noir sur Blanc, wydanie 2016, okładka miękka ze skrzydełkami, stron 125 + fotografie.
Islandia na zawsze
28 września 2016
Stephanie Laurens, Narzeczona Diabła.
Narzeczona Diabła
otwiera cykl Cynsterowie autorstwa
Stephanie Laurens. Właściwie po przeczytaniu wcześniej kilku późniejszych
części, zaczęłam dopiero rozumieć dlaczego pierwsza uważana jest za
oszałamiającą i niedoścignioną (acz moim zdaniem przydługą). Poznać w niej
można nie tylko perypetie głównych bohaterów, ale również tych, o których
Laurens napisała kolejne powieści.
Od
jakiegoś czasu Honoria Prudence Anstruther-Wetherby pracuje jako guwernantka w
domu państwa Claypole. Jadąc dwukółką pogania konie, aby zdążyć przed
nadciagająca burzą. Wybiera skrót, w międzyczasie słyszy strzał, a wkrótce na
drodze ujrzy leżącego mężczyznę. Honoria oczywiście jak najszybciej podbiega do
leżącego mężczyzny, jej konie przestraszone grzmotem płoszą się, a ona nie wie
właściwie, co teraz ma biedna robić. Nagle pojawia się tajemniczy mężczyzna na
olbrzymim, czarnym koniu, który przejmuje stery dowodzenia. Razem przenoszą
rannego mężczyznę do pobliskiego domku, gdzie czuwają przy umierającym przez
noc. Okazuje się, że młody kawaler został postrzelony i pochodzi z rodziny
Diabła. Rankiem pojawiają się przed domkiem pracodawcy Honorii. Dziewczyna po
wspólnie spędzonej nocy z nieznajomym, nawet przy konającym, jest
skompromitowana. Diabeł logicznie myśląc przedstawia ją jako przyszłą księżnę.
Tak Honoria dowiaduje się o tożsamości tajemniczego towarzysza, Sylvestra Sebastiana
Cynstera, szóstego księcia St. Ives i właściciela pobliskiej posiadłości Somersham
Place. Tak też rozpoczyna się opowieść, gdzie główną kanwą jest miłość Honorii
i Diabła, a w tle sympatyczna rodzina Cynsterów i zagadka kryminalna.
Samodzielna
w podejmowaniu decyzji Honoria oczywiście odmawia spełnić polecenie Diabła, bo
ten na początku nawet jej się nie oświadczył (oburzające!). W głowie ma jakąś
misję w Afryce i nie ceni sobie zbytnio swojej reputacji. W żadnym wypadku nie
pozwoli, aby ktoś – nawet książę, miał ją kontrolować. Diabeł jest odmiennego
zdania, podejmuje decyzje w sposób racjonalny i rozsądny. Szybko zyskuje
poparcie brata Honorii, Michaela. Jako, że jest Cynsterem, to od początku wie,
że akurat ta kobieta, a nie inna jest tą jedyną, właściwą towarzyszką życia. Honoria
jest uparta, ale Sylvester to już autokrata i despota (te słowa nota bene
powtarzają się kilkakrotnie w powieści). W zasadzie jednak współdziałają razem
na rzecz rozwiązania zagadki śmierci biednego Tolly’ego. Diabeł dopuszcza wybrankę
do informacji, bo wobec postawy Honorii nie ma właściwie innego wyjścia. Nowe
zachowanie i postępowanie Diabła dziwi pozostałych Cynsterów z Klubu. Sylwester
jako książę po prostu wydawał do tej pory rozkazy.
Powieść
standardowo nie odbiega od kanwy pozostałych części w cyklu: on chce, ona nie chce;
kryminalna zagadka; mały skandalik; domek gdzieś w lesie i jakaś burza w tle;
pobyt w Londynie; szaleństwo życia towarzyskiego i wspaniała rodzinka Cynsterów.
Dobry humor, miłość i oczywiście namiętność. Innymi słowy: Laurens w swoim
żywiole.
Stephanie Laurens, Narzeczona Diabła, wydawnictwo BIS, Warszawa 2007, tytuł oryginalny: Devil's Bride, tłumaczenie: Dorota Strukowska, cykl: Saga Rodu Cynsterów, tom 1, oprawa twarda, stron 572.
0.5 Obietnica w pocałunku
- Narzeczona Diabła
Honoria Prudence Anstruther-Wetherby+ Sylvester (Diabeł), szósty książę St. Ives
- Przysięga
Patience + Spencer (Vane) - Czarownica z doliny
Catriona + Richard (Scandal) - Oświadczyny
Demona
Felicity + Harry (Demon) - Sekretna miłość
- Wszystko o miłości
- Wszystko o namiętności
- Dzikie noce
- Gdy nadchodzi świt
- Kochanek doskonały
- Idealna narzeczona
- Prawda o miłości
- Cena miłości
- Smak niewinności
- Kuszenie i uległość
Subskrybuj:
Posty (Atom)