"Frywolitki 2" to zbiór felietonów Małgorzaty Musierowicz jakie ukazały się w Tygodniku Powszechnym w latach 1998-2000. Felietony te poświęcone książkom i przyjemności czytania, mówią także o sztuce i życiu, o miłości i przyjaźni, o ogrodach i gotowaniu, o radościach i smutkach. Każdy "dorosły" na pewno z przyjemnością je przeczyta. Autorka wielokrotnie cytuje przeczytane książki. Zachęca do przeczytania praktycznie każdej z nich. że są jeszcze Frywolitki 1 i 3.
3 stycznia 2009
Pod słońcem Toskanii, Frances Mayes
Przeczytałam po wielokrotnie widzianym filmie i po lekturze Mayle’a o Prowansji. Film uroczy, ale jak to zwykle bywa mało ma wspólnego z książką, którą po przeczytaniu nie jestem zachwycona. Może właśnie, dlatego, że bardzo mi się podoba to, w jaki sposób o Prowansji pisze Peter Mayle? Jak w jednym tak i w drugim przypadku są to książki autobiograficzne. Niestety pomimo nadmiaru przepisów kulinarnych wywodzących się z Toskanii i przebiegu remontu posiadłości Bramasole, książka Mayes nie mówi o niczym innym. W połowie byłam znudzona. Oczywiście są wzmianki na temat kultury etruskiej, włoskiego krajobrazu, zachwytu autorki nad włoskimi kościółkami czy Cremoną. Do tego denerwowała mnie narracja w czasie teraźniejszym, w której pisarka przeskakuje z jednej myśli w inną. Można tą książkę smakować, delektować się opisem warzyw, ziół i kuchni. Osobiście mnie jednak nie urzekła.
To, gdzie się jest , znaczy, czym się jest. Im głębiej owo miejsce przenika w jaźń, tym bardziej się umacnia więź owym miejscem. Wybór miejsca nigdy nie bywa przypadkowy, to wybór czegoś, czego się pragnie.
cyt. s.129.
Subskrybuj:
Posty (Atom)