The
Marriage of Princess Alice, 1st July 1862, 1862-63
George Housman Thomas (1824-1868)
Olej na płótnie
Wymiary: 53.8 x 67.0 cm (support,
canvas/panel/str external)
79.0 x 91.6 x 9.5 cm (frame, external)
Sygnowany: George H. Thomas.
Malowany dla Królowej Wiktorii
Miejsce: Royal
Collection Trust, RCIN 404479
Małżeństwo księżniczki Alice, trzeciego dziecka królowej
Wiktorii i księcia Alberta, z księciem Ludwikiem z Hesji, odbyło się "w
ścisłej prywatności" zaledwie sześć miesięcy po śmierci księcia Alberta (zmarł 14 grudnia 1861), kiedy rodzina była jeszcze w głębokiej żałobie. Warto wspomnieć, że w marcu 1861 r, zmarła matka królowej Wiktorii, księżna Kentu.
21 kwietnia 1862 r. Królowa Wiktoria napisała w swoim dzienniku: "O, moje serce tonie, gdy myślę, że muszę przejść przez to wszystko sama!".
Uroczystość odbyła się w jadalni w Osborne, która „była bardzo ładnie udekorowana, a ołtarz został umieszczony pod naszym obszernym zdjęciem rodzinnym" (RCIN 405413), tak jak królowa zapisała w swoim dzienniku.
21 kwietnia 1862 r. Królowa Wiktoria napisała w swoim dzienniku: "O, moje serce tonie, gdy myślę, że muszę przejść przez to wszystko sama!".
Uroczystość odbyła się w jadalni w Osborne, która „była bardzo ładnie udekorowana, a ołtarz został umieszczony pod naszym obszernym zdjęciem rodzinnym" (RCIN 405413), tak jak królowa zapisała w swoim dzienniku.
Na tylnej ścianie widoczny jest obraz Królowej Wiktorii i
księcia Alberta z dziećmi, namalowany przez Franza Xavera Winterhaltera, (RCIN
405129). Za ołtarzem stoi Arcybiskup Yorku, a królowa Wiktoria siedzi obok
księcia Artura i księcia Leopolda w świetle dochodzącym do pomieszczenia przez
okno. Rodzice oblubieńca, książę i księżniczka Charles z Hesji, stoją przed
królową Wiktorią. Druhny to siostry księżniczki Alice (?): Księżniczka Louise,
księżniczka Helena, księżniczka Beatrycze oraz księżniczka Anna z Hesji.
Obraz był wystawiony w Akademii Królewskiej w 1863 roku.
The Royal Family in 1846, 1846
Franz Xaver Winterhalter (1805-1873)
Wymiary: 250.5 x 317.3 cm (support, canvas/panel/str external)
293.0 x 363.8 x 19.0 cm (frame, external)
Louis (Ludwik) był synem księcia Karola z Hesji, Renu i Księżnej Elżbiety Pruskiej. Louis i jego brat, książę Henryk, zostali zaproszeni do zamku Windsor w 1860 r., rzekomo, aby mogli oglądać wyścigi w Ascot w towarzystwie rodziny królewskiej, ale w rzeczywistości wizyta była dla Królowej szansą na zbadanie jej potencjalnego zięcia. Królowa podziwiała zarówno Louisa, jak i Henry'ego, ale zauważyła, że Alice zbliżyła się do Louisa, który miała poprosić przed wyjazdem o jej zdjęcie. Podczas drugiej wizyty para zaręczyła się.
Zaręczyny zostały ogłoszone 30
kwietnia 1860 r. Alice została wydana przez jej wujka, brata Alberta, Ernesta
II, księcia Saxe-Coburga i Gothę, a towarzyszyły mu cztery druhny: jej młodsze
siostry, księżniczki Helena, Louise i Beatrice, a także siostra Louisa,
księżniczka Anna.
Podczas ceremonii Alice miała na sobie białą sukienkę z welonem z koronki Honiton, ale przed ceremonią i po jej zakończeniu musiała nosić czarne żałobne ubrania. Królowa, siedząca na fotelu, usiłowała powstrzymać łzy i została osłonięta przed księciem Walii i księciem Alfredem, jej drugim synem, który płakał podczas całej ceremonii.
Pogoda w Osborne była ponura, a wiatry nadciągały z kanału La Manche. Królowa napisała do swojej najstarszej córki, Victorii, że ceremonia była "bardziej pogrzebem niż weselem" i zwróciła uwagę Alfredowi, lordowi Tennysonowi, że był to "najsmutniejszy dzień, jaki pamiętam". Królowa dała córce złotą, diamentową i perłową bransoletkę, podarowaną jako prezent od obojga rodziców. „Drogiej Alice od kochających rodziców, Alberta i Victorii R, którzy chociaż w widoczny sposób rozstali się, pozostali zawsze zjednoczeni, 25 kwietnia 1863 r.". Po ślubie odbył się lunch dla gości, ale królowa Wiktoria jadła prywatnie z nową parą.
Ceremonia - "najsmutniejsze królewskie wesele w dzisiejszych czasach" - dobiegła końca przed godziną 16, a para potem wyruszyła w podróż poślubną do St. Claire w Ryde. Grupa Alice składała się z Lady Churchill, generała Seymoura i barona Westerwellera (heskiego dworzanina). Alice uważała, aby nie zniechęcić królowej po ślubie. Jako młoda małżonka czuła się bardzo kochaną. Kiedy królowa odwiedziła parę w St. Claire, Alice starała się nie wyglądać na "zbyt szczęśliwą". Mimo to pokazy romantycznej błogości Alicji sprawiły, że Królowa była zazdrosna o szczęście córki.
Podczas ceremonii Alice miała na sobie białą sukienkę z welonem z koronki Honiton, ale przed ceremonią i po jej zakończeniu musiała nosić czarne żałobne ubrania. Królowa, siedząca na fotelu, usiłowała powstrzymać łzy i została osłonięta przed księciem Walii i księciem Alfredem, jej drugim synem, który płakał podczas całej ceremonii.
Pogoda w Osborne była ponura, a wiatry nadciągały z kanału La Manche. Królowa napisała do swojej najstarszej córki, Victorii, że ceremonia była "bardziej pogrzebem niż weselem" i zwróciła uwagę Alfredowi, lordowi Tennysonowi, że był to "najsmutniejszy dzień, jaki pamiętam". Królowa dała córce złotą, diamentową i perłową bransoletkę, podarowaną jako prezent od obojga rodziców. „Drogiej Alice od kochających rodziców, Alberta i Victorii R, którzy chociaż w widoczny sposób rozstali się, pozostali zawsze zjednoczeni, 25 kwietnia 1863 r.". Po ślubie odbył się lunch dla gości, ale królowa Wiktoria jadła prywatnie z nową parą.
Ceremonia - "najsmutniejsze królewskie wesele w dzisiejszych czasach" - dobiegła końca przed godziną 16, a para potem wyruszyła w podróż poślubną do St. Claire w Ryde. Grupa Alice składała się z Lady Churchill, generała Seymoura i barona Westerwellera (heskiego dworzanina). Alice uważała, aby nie zniechęcić królowej po ślubie. Jako młoda małżonka czuła się bardzo kochaną. Kiedy królowa odwiedziła parę w St. Claire, Alice starała się nie wyglądać na "zbyt szczęśliwą". Mimo to pokazy romantycznej błogości Alicji sprawiły, że Królowa była zazdrosna o szczęście córki.
Princess Alice, wearing her wedding veil drawn, 1862
Charles Martin (1820-1906)
Wymiary: 47.0 x 36.4 cm (owalny)
Miejsce: Royal Collection Trust, RCIN 913955
Głowa i ramiona na prawo z przodu, spoglądające w dół, wieniec
z kwiatu pomarańczy oraz mirt i woal z koronki Honiton, które księżniczka Alice
nosiła w dniu jej ślubu 1 lipca 1862 r.
|
Ręcznie kolorowana fotografia księżniczki Alice (1843-1878),
gdy z księciem Louis z Hesji i Renu, stoi przy ołtarzu w sukni ślubnej.
Prince and Princess Ludwig of Hesse, in Darmstadt Jul 1862 |
(1852 to date)
|
Portret grupy rodzinnej: (od lewej do prawej) księżniczka
Elżbieta (1864-1918); Książę Ludwik Heski (1837-1892) trzymający w ramionach
Księżniczkę Marię (1874-1878); Książę Ernest Louis (1868-1937), siedzący w
stroju Highland; Księżniczka Alix (1872-1918) oparta na matce księżniczce Alice
z Hesji (1843-78); Księżniczka Irene (1866-1953); Księżniczka Victoria (1863-1950).
Alice i Louis mieli siedmioro dzieci. Na początku małżeństwa byli bardzo szczęśliwi, potem zaś podtrzymywali małżeńskie wsparcie.
Alice i Louis mieli siedmioro dzieci. Na początku małżeństwa byli bardzo szczęśliwi, potem zaś podtrzymywali małżeńskie wsparcie.
Wiktoria (1863–1950), żona Ludwika
Battenberga, markiza Milford Haven (1854–1921),
Elżbieta (1864–1918), jako Elżbieta Fiodorowna
żona Sergieja Aleksandorowicza, wielkiego księcia rosyjskiego (1857–1905) –
syna cara Aleksandra II,
Irena (1866–1953), żona Henryka Pruskiego
(1862-1929), syna króla Fryderyka III,
Ernest Ludwik (1868–1937), wielki książę
Hesji i Renu,
Fryderyk (1870–1873),
Alicja (1872–1918), ostatnia carowa Rosji
jako Aleksandra Fiodorowna – żona cara Mikołaja II,
Maria (1874–1878) – zmarła na dyfteryt.
29 maja
1873 r. jej najmłodszy syn Fryderyk zwany „Frittie” zmarł po upadku z okna pałacu przed swoimi trzecimi urodzinami.
Dziecko cierpiało na hemofilię i chociaż odzyskał przytomność, to nie można
było powstrzymać krwawienia wewnętrznego. Alice nigdy nie doszła do siebie po
śmierci synka. Dopiero w 1875 r. powróciła do pełnienia obowiązków publicznych.
W tym czasie przechodziła kryzys małżeński. 20 marca 1877 r. zmarł ojciec
Louisa, książę Karol, czyniąc z niego spadkobiercę. 13 czerwca tego samego roku
zmarł starszy brat Karola, Wielki Książę Ludwik III, a Ludwik i Alicja zostali
Wielkim Księciem i Księżną Hesji.
jedno z ostatnich zdjęć
|
W listopadzie
1878 r. rodzina zachorowała na błonicę (dyfteryt). Najstarsza córka Alice, Victoria, zachorowała
jako pierwsza, narzekając na sztywną szyję wieczorem 5 listopada. Błonicę
rozpoznano następnego ranka i wkrótce choroba rozprzestrzeniła się na dzieci
Alice: Alix, Marie, Irene i Ernesta. Jej mąż Louis zaraził się zaraz po tym.
Elisabeth była jedynym dzieckiem, które nie zachorowało, ponieważ
została odesłana do pałacu babki, księżnej Elizabeth Caroline, teściowej Alice.
Maria zachorowała
i zmarła w dniu 15 listopada. Miała 4 lata. Zrozpaczona Alicja napisała do
królowej Wiktorii, że "ból jest poza słowami". Alice przez kilka
tygodni ukrywała przed swoimi dziećmi wiadomości o śmierci Marie, ale w końcu
powiedziała Ernestowi na początku grudnia. Jego reakcja była jeszcze gorsza,
niż się spodziewała. Gdy płakał, Alice złamała zasady dotyczące fizycznego
kontaktu z chorymi i pocałowała go. W sobotę, 14 grudnia, w rocznicę śmierci ojca,
ciężko zachorowała na błonicę. Miała 35 lat. Alice została pochowana 18 grudnia 1878 r. w
mauzoleum Wielkiego Księcia w Rosenhöhe pod Darmstadt, z flagą Unii naniesioną
na trumnę. Victoria
zauważyła, że daty śmierci Alberta i Alice były „prawie niewiarygodne i
najbardziej tajemnicze”.
Pięcioro dzieci Ludwik IV wychowywał samotnie. 30 kwietnia 1884 r. zawarł drugie, morganatyczne małżeństwo z hrabiną Alexandriną Hutten-Czapską (1854-1941), hrabiną von Romrod. Para, stojąc w obliczu sprzeciwu wielkiego towarzystwa, rozdzieliła się
w ciągu tygodnia, a małżeństwo zostało unieważnione w ciągu trzech miesięcy.
Wielki książę Ludwik IV zmarł 13 marca 1892 r. na atak serca w Darmstadt,
a jego następcą został jego syn, Ernest Louis. W przeciwieństwie do żony Alice, osoby aktywnej i wykształconej, prowadził
życie niewyszukane, raczej w duchu mieszczańskim niż książęcym.
Źródła:
Wikipedia anglojęzyczna i polskojęzyczna
podpisy pod zdjęciami są podlinkowane
Świetny cykl :D
OdpowiedzUsuńdzięki :)
UsuńPodpisuje się pod wypowiedzią Bazyla
OdpowiedzUsuńWitam P. Beato, piszę może troszkę z innej beczki; chodzi o newsletter. Od połowy września nie funkcjonuje, nie dostaję żadnych postów z tego bloga a nie muszę chyba dodawać, że bardzo mi zależy, czy ma Pani na to jakiś wpływ, czy można to naprawić, byłabym wdzięczna, Majka.
OdpowiedzUsuńDziękuję za wiadomość, sprawdzałam, jest aktywny, poszperam jeszcze przy tym i swojego maila dodałam :) pozdrawiam serdecznie
UsuńDziękuję za ten wpis, jest świetny.
OdpowiedzUsuńCzasami coś "wyjdzie". Dziękuję i pozdrawiam :)
Usuń