czytane w pre-booku |
Zuzanna Mokrzycka ma prawie dwadzieścia jeden lat
i niedawno straciła bliskiego jej sercu dziadka Stanisława. Wskutek tego, że rodzice zajęli
się prowadzeniem pensjonatu na Mazurach, dziewczyna od małego szkraba spędzała
każdą wolną chwilę z dziadkiem w domu na górce. To on zaszczepił jej
wrażliwość na piękno, przyrodę i miłość do fotografii. Po jego śmierci Zuzanna
została jedyną spadkobierczynią starego domu oraz – ku swojemu zaskoczeniu – dzieł
powstałych przed laty spod dziadkowego pędzla. Opiekun prawny dziadkowych spraw, dostarcza
jej zresztą wiele rewelacyjnych informacji. Oszałamiająca jest dla młodej
dziewczyny fotografia jednego z obrazów dziadka, na którym mogła sobaczyć swoje
lustrzane odbicie. Pytania zadawane mamie Annie nie przynoszą zbyt wiele
odpowiedzi. Podobnie jak rozmowa z tatą Marcinem, który wspominał relacje z
teściem jako szorstkie. Zuzanna postanawia więc wyjechać do Krakowa, aby poznać jeszcze jedna osobę. Dzięki
znajomościom ojca z dawnym pensjonariuszem, ponownie w jej życie wkraczają
Łukasz i jego siostra Marta. Tyle tylko, że teraz wszyscy nie są już dziećmi.
Śmierć dziadka i przyjazd do Krakowa będą
miały ogromne znaczenie w życiu Zuzanny. To taki przyspieszony kurs dorastania. Zuzanna została wciągnięta nie tylko w rodzinne tajemnice, ale
również w życie rodzeństwa przygotowującego sztukę w amatorskim teatrze. W dodatku Zuzanna
i Łukasz to dwie magnetyczne połówki. W tle teatr, malarstwo, muzyka i Kraków.
To nietuzinkowa, wartościowa, absorbująca i znakomicie skonstruowana powieść, którą warto polecać. Autor snuje wciągającą opowieść o rodzinnych tajemnicach, miłości i zainteresowaniach artystycznych. Dodatkowo odwołuje się do biblijnej historii Jakuba, wrzuconego przez braci do studni (Rdz 37). Nie bez przyczyny, bowiem historia braci, którzy stoją przeciwko siebie, także w tej historii przybiera emocjonalny i właściwie tragiczny w skutkach charakter. Powieść przez to, staje się też historią o zagubionym i odnalezionym braterstwie. W każdej rodzinie są rysy i pęknięcia. Jest czas płaczu, żalu, skruchy, uznania winy, próby, przebaczenia. Autor znakomicie pokazuje wszystkie te elementy w fabule.
Robert D. Fijałkowski, Będę tu z Tobą, wydawnictwo eSPe, wydanie 2023, seria: Opowieści z Wiary, oprawa miękka, stron 352. PREMIERA 6 LUTEGO 2023 r.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję bardzo za konstruktywne słowo pisane pozostawione na tym blogu. Nie zawsze mogę od razu odpowiedzieć, za co przepraszam.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Prowadząca bloga nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.