Tribuna of the Uffizi,
1772-1777
Johan Joseph Zoffany (Frankfurt
1733-London 1810)
Olej na płótnie
Wymiary: 123,5 cm x 155 cm
Miejsce: Royal
Collection Trust
Latem 1772 r. Zoffany wyruszył do Florencji z 300 funtami, listem
polecającym i prowizją od królowej Charlotty, żony króla Jerzego III, by uwiecznić
najważniejsze dzieła kolekcji Wielkiego Księcia Toskanii w Tribuna Pałacu
Uffizi. Postęp prac był powolny. Według lorda Winchilsea było to: „naprawdę
jedno z najbardziej żmudnych przedsięwzięć, jakie kiedykolwiek widziałem. Bo on
nie tylko kopiuje wspaniałe zdjęcia i posągi /…/, ale nawet ramy i co
najdrobniejsze rzeczy” (list do Lady Charlotte Finch, 2 stycznia 1773 r.).
Prace ukończono dopiero w 1777 r., a w 1778 obraz sprowadzono do Londynu.
Zoffany nigdy potem już nie pracował dla rodziny królewskiej.
Trybuna Galerii Uffizich
przedstawia wnętrze sali w północno-wschodniej części Galerii Uffizi we Florencji.
Punkt widzenia Zoffany'ego znajduje się nieco za środkiem pokoju: centralny
ośmiokąt wzoru podłogi pojawia się na pierwszym planie. Jego pole widzenia
obejmuje nieco mniej niż trzy z ośmiu sekcji ośmiokąta, co oznaczałoby kąt
około 90 stopni. Widać wyraźnie, że gdyby malarz kierował się dosłownym reżimem
geometrycznym, nigdy nie byłby w stanie stworzyć tyle interesujących grup.
Obraz ukazuje ogromną salę, w której ściany zapełnione są kilkunastoma płótnami.
W centralnym punkcie, na sztaludze wisi akt autorstwa Tycjana Wenus z Urbino.
Wokół niego skupiona jest grupa: Honourable Felton Hervey, angielski malarz Thomas
Patch, sir Horace Mann, Valentine Knightley of Fawsley i John Gordon. Mężczyzną
stojącym naprzeciwko obrazu jest kustosz Galerii Uffizi Pietro Bastianelli.
Zidentyfikowano m.in.:
(na lewej ścianie od góry )
Annibale Carracci, Wenus i
Satyr
Guido Reni, Dobroczynność z
1604 (Palazzo Pitti)
Rafael Santi - Madonna della
seggiola (Palazzo Pitti)
Correggio - Adoracja
Dzieciątka z 1526
Justus Sustermans - Portret
Galileo
Rafael Santi -
Niccolini-Cowper Madonna National Gallery of Art, (Washington)
(na ścianie środkowej od góry)
Tycjan - Madonna z
Dzieciątkiem i św. Katarzyną (1550-1560)
Rafael Santi - Święty Jan
Baptysta
Guido Reni - Madonna
(kolekcja prywatna)
Rafael Santi - Madonna ze
szczygłem
Franciabigio - Madonna del
Pozzo (1508)
Rubens - Okropności wojny
(1537) (Palazzo Pitti)
Hans Holbein - Portret
Richarda Sutherwella
Rafael Santi - Portret
Pietro Perugina
Szkoła Perugina - Madonna z
Dzieciątkiem, świętą Elżbietą i świętym Janem Baptystą (Cenacolo di Fuligno)
(na ścianie z prawej strony od góry)
Guido Reni - Kleopatra
(Palazzo Pitti)
Rubens - Czterech filozofów
(Palazzo Pitti)
Rafael Santi - Papież Leon X
z kardynałami Giulliem de’ Medicim i Luigim de’ Rossim
Pietro da Cortona - Abraham
i Hagar
Bartolomeo Manfredi -
Cesarskie pieniądze
Cristofano Allori - Miracle
of St Julian
Pełna lista wraz ze zdjęciami dostępna pod linkiem: https://en.wikipedia.org/wiki/Tribuna_of_the_Uffizi_(painting)
oraz
źródło (można powiększyć) |
Źródła:
Wikipedia (polskojęzyczna i anglojęzyczna)
Marzę o zobaczeniu tej galerii.
OdpowiedzUsuńA czas pracy mnie nie dziwi, tyle detali, taka odpowiedzialna praca, dla mnie to wielkie osiągnięcie.
We Włoszech w ogóle nie byłam niestety ...
UsuńAleż cuda
OdpowiedzUsuńDawno mnie u Pani nie było. Wspaniały olej, nie można się napatrzeć i od czego tu zacząć... tyle w jednym ;) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńPrawda :)
UsuńDziękuję za odwiedziny i pozdrawiam :)
To była tytaniczna praca...ogrom różnorodnych postaci i jeszcze te dzieła na ścianach....ale efekt godny podziwu.
OdpowiedzUsuńTeż tak sądzę, odtworzyć obrazy innych artystów na swoim obrazie ... Ja to nazywam "obraz w obrazie" :)
UsuńCałe szczęście, iż dzisiaj obrazy są prezentowane w Uffizi zdecydowanie lepiej, takie nagromadzenie na jednej ścianie wielu ekspozycji odbiera radość z odbioru. Bardzo podobnie niestety wygląda to w Palazzo Pitti. Bardzo lubię obrazy przedstawiające galerie sztuki. Cóż to za przyjemność odnajdywania znanych i mniej znanych dzieł i uświadamiania sobie, jak to kiedyś mogło wyglądać, dziś na ogół wygląda inaczej.
OdpowiedzUsuńNie byłam to nie wiem, ale dziękuję za relację. Ja również lubię ten typ obrazu, bo widać wówczas precyzję i dokładność malarza.
Usuń