PATRONAT MEDIALNY
Siedem spódnic Alicji Joanny Jurgały –
Jureczki to książka, na którą złożyły się opowieści związane z życiem
bohaterów, zasłyszanymi legendami przekazywanymi w regionie, z losami rodziny
hr. Lahensteinów, zamieszkującej niegdyś pałac w Stawisku. Osobiście Stawisko
skojarzyłam z Podkową Leśną i muzeum im. Anny i Jarosławem Iwaszkiewiczem.
Tutaj pierwowzorem powieściowej rezydencji stał się pałac w Kończycach Wielkich
położony w powiecie cieszyńskim (informacja od autorki). Obecnie jest on
opuszczony, ale w powieści mieści się tu hotel „U Hrabiny”. Pracownikami są
ludzie prości, miejscowi, powiązani w jakiś sposób z rodziną zamieszkującą
niegdyś to miejsce. Nieopodal w domu mieszka również Alicja Modrzewska, która
od kilku lat zajmuje się historią wielkich rodów. Dzięki swojej pasji poznała
hrabiego Adama Franciszka Przebłockiego, który był mężczyzną powściągliwym,
zupełnie odmiennym od spontanicznego Dawida Zana, modela i aktora, który
pojawił się niespełna rok później w hotelu „U Hrabiny”. Wraz z nim stawiła się
tam ekipa z „wielkiego” świata mody.
To połączenie
stałości, bezpiecznej przystani i prawdziwego domu, z życiem, w którym dominuje
pustka, głupota, obojętność i libertyńskie formy życia. Zetknięcie dwóch
odmiennych światów. Andrzej, młody student matematyki, który z szacunkiem
traktuje historię i dorobek regionu, a po drugiej stronie barykady stoi piękna
modelka Nicola, która uważała, że szukanie
staroci nie jest trendy.
Na drodze
wspomnień poznajemy wydarzenia z życia bohaterów: Alicji, jej krewnej Łucji,
Jerzego, Żanety, Antoniego, Halinki, Narcyzy. Od razu zauważalne jest, że na
życie z każdej z tych osób wpłynęły wydarzenia o zupełnie innym procencie
ważności i niesionym ze sobą ładunku emocjonalnym. Dzięki opowiedzianym
zasłyszanym historiom poznajemy losy członków arystokratycznej rodziny
Lichtensteinów. Przenikają się niespełniona miłość, rodzinne waśnie, tajemnice,
osobiste tragedie, tęsknota za prawdą. Odkryta mapa z hrabiowskim herbem i
lalka podarowana przez Antoniego Alicji, stają się motywem poszukiwań
kierowanych antykwariusza i detektywa specjalizującego się w śledztwach
historycznych. W niespodziewanym rekonesansie wezmą udział nie tylko mieszkańcy
Stawiska.
Siedem spódnic Alicji autorka zaprasza
czytelnika do miejsc, które osobiście poznała. Stawisko zostało umiejscowione
na dobrze znanym jej Śląsku Cieszyńskim. Klarownie wplotła w fabułę wydarzenia
w portugalskim Nazaré i chorwackim Molunacie (wcześniej jugosłowiańskim). To miejsca
leżące na obrzeżach głośnego świata. Czytelnik odwiedza też włoski Asyż i Jerozolimę.
Sprawnie nawiązuje do tradycyjnego stroju kobiet mieszkających w Nazaré, na
który składa się siedem spódnic (obecnie jest to spódnica i kolejne halki).
Zwyczaj ten wziął się od historii kobiety, która czekając na powrót męża z
połowów w każdy kolejny dzień zakładała spódnicę. Owa legenda wiąże się z
losami Alicji. Oczekiwanie, czekanie na nadejście czegoś, brak pośpiechu w
działaniu, tęsknota … Nie bez znaczenia wydaje się również fakt umieszczenia
akcji w okresie Wielkiego Tygodnia, czasu duchowego odnowienia i refleksji. Warto
zaznaczyć, że autorka przywołuje w tekście autentyczne legendy, związane z
danymi miejscami, tak jak ta o rycerzu i jeleniu.
Siedem spódnic Alicji to książka z tak
zwanym drugim dnem. Dopiero po wewnętrznym zastanowieniu, przemyśleniu,
potrafimy odczytać więcej, niż autorka powieści napisała wprost. Drogą głębszej
analizy fabuły i poznanych opowieści, znaleźć można wiele cennych wartości. Niewątpliwie
działa to na wyobraźnię czytelnika. To również powieść złożona z przeciwieństw:
przeszłość – teraźniejszość, miłość – zdrada, młodość – starość, proste życie na wsi –
blichtr świata celebrytów, przywiązanie do kultywowania tradycji – lekceważenie
dorobku pokoleń, głęboka wiara – ateizm i niepraktykowanie, arystokracja – niższe
warstwy społeczeństwa. To również powieść o poszukiwaniu własnego miejsca i
własnej drogi. Alicja rezygnuje z jednego trybu życia na rzecz innego, Dawid na
skutek odkrytej hipokryzji ojca, przybiera maskę współczesnego bawidamka i
dandysa, również Olga ukrywa swoją pasję i prawdziwą osobowość, a Jerzy chce
znaleźć w końcu wewnętrzne ukojenie.
Na stronach
powieści odnaleźć można odniesienia do twórczości miedzy innymi: Tadeusza
Różewicza, Agathy Christie, Oskara Wilde’a, Stanisława Wyspiańskiego, Ryszarda
Kapuścińskiego, ks. Jana Twardowskiego, Bolesława Prusa, Władysława Reymonta,
Romana Brandstaettera. Autorka świadomie wykorzystuje nawiązania i cytaty. W
powieści znajdują się również korelacje treści i utworów muzycznych miedzy
innymi Starego Dobrego Małżeństwa, Marka Grechuty czy francuskiej piosenkarki Indili.
Każdy użyty cytat ma tu zastosowane i znaczenie.
Siedem spódnic Alicji Joanny Jurgały –
Jureczki to lektura mądra i z uczciwym i wnikliwym potraktowaniem poruszonych
tematów, które na długo zostają w pamięci.
Joanna Jurgała - Jureczka, Siedem spódnic Alicji, wydawnictwo Zysk i S-ka, premiera 16 styczeń 2017, okładka miękka ze skrzydełkami, stron 300.
Czytałam jakiś czas temu inną książkę tej autorki - "Zofię Kossak", która bardzo mnie zaciekawiła. Rekomendowaną przez Ciebie powieść poszukam w mojej bibliotece, mam nadzieję że za jakiś czas będzie tam dostępna.
OdpowiedzUsuńPolecam jeszcze "Kobiety Kossaków" (PWN, 2015) ;)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZnam, znam :) dziękuję :)
UsuńMyślałam, że to Kasia Tusk na okładce :)
OdpowiedzUsuńTeż czytałam książkę tej autorki - o paniach z rodu Kossaków. Bardzo sympatycznie napisana.
Ależ skojarzenie :)
Usuń