31 marca 2024

Niedziela z obrazem.


Tintoretto (1518-1594), Zmartwychwstanie Chrystusa, (The Resurrection of Christ), 1579-1581

Olej na płótnie, 529 x 485 cm

Scuola Grande di San Rocco, Wenecja








Jacopo Robusti, znany jako Tintoretto, urodził się, pracował i zmarł w Wenecji. Związał się nierozerwalnie ze Scuola di San Rocco, gdzie pracował przez ponad dwadzieścia lat (1564-1588). Powstało wówczas ponad sześćdziesiąt półcień, które przedstawiają epizody ze Starego i Nowego Testamentu. Niektórzy krytycy posunęli się nawet do sugestii, że to połączenie jest w Wenecji odpowiednikiem rzymskiego Michała Anioła i Kaplicy Sykstyńskiej. Jednym z powstałych dziel jest Zmartwychwstanie Chrystusa.

Kompozycja ta koncentruje się na Chrystusie zmartwychwstałym. Jest niezwyciężonym świadectwem wiary otoczonym aureolą Boskiego, oślepiającego światła, które jaśnieje z otwartego grobu. Chrystus ukazany jest poprzecznie, otoczony cudownym blaskiem, wyłania się z otwartego grobu. Czterej aniołowie z dużymi, bijącymi skrzydłami, którzy właśnie usunęli ciężką marmurową płytę z grobowca, są w pewnym sensie inkrustowani w nadprzyrodzonym świetle. W tym samym czasie wychodzą dwie pobożne kobiety rozmawiające z pozbawionej naturalnego światła lewej strony. Poniżej, w cieniu śpiący strażnicy. Użycie przez Tintoretto światła i cienia tworzy potężny kontrast pomiędzy jasną postacią Chrystusa a ciemnym otoczeniem, podkreślając boski charakter wydarzenia.

http://www.scuolagrandesanrocco.org/


Wielkanoc 2024


Radosnego Alleluja!

.


29 marca 2024

Wielki Piątek. Cymelia (2)

 



Szczytowy moment zbawczej męki Jezusa Chrystusa od wieków inspirował artystów. Choć stanowił on najważniejsze przedstawienie w sztuce chrześcijańskiej, jednak jego interpretacja w środowisku sewilskim była na wskroś oryginalna za sprawą Francisca Pacheco. Ten teoretyk sztuki i malarz, chcąc nadać Ukrzyżowaniu wyraz zgodny z tradycją chrześcijańską, usilnie nalegał, by przedstawiać Jezusa przybitego do krzyża czterema gwoździami, dwoma w dłoniach i dwoma w stopach. Tak miała widzieć Zbawiciela św. Brygida w swoich objawieniach. Ponieważ w godzinie śmierci Jezusa świat ogarnęły ciemności, dlatego też tło Ukrzyżowania miało być ciemne. Taki właśnie wykład poprawności ikonograficznej znajdujemy w „El arte de la paintura” Pacheca, który poświęcił temu tematowi szereg stron. Pod wpływem sewilskiego teoretyka sztuki artyści wykształceni w stolicy Andaluzji w ten sposób w następnych dekadach przedstawiali umierającego Jezusa. Tak malowali Ukrzyżowanego Diego Velázquez i Alonso Cano, a później nawet Goya na obrazie z roku 1780, zaprezentowanym w Academia de San Fernando w Madrycie. Nieznane jest natomiast ani jedno dzieło Murilla, które przedstawiałoby Chrystusa przybitego do krzyża czterema gwoździami.


Przykładem mogą służyć tu przedstawienia "Chrystus na krzyżu" autorstwa samego Francisa Pacheca, szczególnie wykonane w roku 1614, zachowane dziś w kolekcji Gomeza Moreno (il. 39) i w prywatnym zbiorze w Madrycie, gdzie malarz ukazał pełnego majestatu Jezusa, przybitego czterema gwoździami do krzyża. 


Pierwsze "Ukrzyżowanie", sygnowane i datowane, Francisco de Zurbarán wykonał dla klasztoru San Pablo w Sewilli w roku 1626, dziś zachowane w kolekcji Art Institute w Chicago (il. 40). Artysta przedstawił na płótnie nagie, słabo zakrwawione ciało Jezusa o doskonałej anatomii. Prosta kompozycja uzyskała niezwykłą ekspresję wskutek wprowadzenia silnego bocznego światła, które nadało postaci Ukrzyżowanego wręcz rzeźbiarski charakter. /.../ Głowa Jezusa o spokojnym wyrazie twarzy, zapewne już po zakończeniu agonii, skłoniła się na jego prawe ramię. Chrystus jest przybity do krzyża czterema gwoździami, jak instruował Pacheco i jak sam malował. Białe perizonium z delikatnymi szarymi cieniami nadaje kompozycji bardziej dynamicznego charakteru. Za pierwszym dziełem Zurbarana o tej tematyce pojawiły się następne.



Andrzej Witko, Sewilskie malarstwo siedemnastego wieku. Od wizji mistycznych do martwych natur, wydawnictwo Jedność, wydanie 2013,oprawa twarda z obwolutą, s. 806. Tekst cytowany we fragm.: s.116-119.

 

28 marca 2024

W przedsionku niebios. Sztuka Hiszpanii doby El Greca.

 


Pozostając w orbicie sztuki hiszpańskiej, sięgnęłam po kolejną książkę powstałą pod redakcją naukową prof. Andrzeja Witko, na którą złożyły się wykłady wygłoszone w krakowskim Instytucie Cervantesa. Są to artykuły polskich i hiszpańskich badaczy i skupiają się na sztuce hiszpańskiej czasów El Greca. Fernand Marias opowiedział o postrzeganiu i ocenianiu dzieł sztuki na przestrzeni dziejów. Ks. Andrzej Witko zajął się tajemnicami hiszpańskiego malarza związanymi z życiem prywatnym i artystycznym. W kolejnym artykule jego autorstwa czytamy o malarzach i powstałych dziełach w okresie życia El Greca (Eskurial, Kastylia, Katalonia, Andaluzja, Estramadura, Murcja, Aragonia, Nawarra, Walencja) . Rosario Camacho Martinez przedstawił architekturę hiszpańską w obrębie okresu 1541-1614 (architekci, mecenat, budowle, traktaty). Jose Roda Peña natomiast - rozwój rzeźby w tym okresie (założenia estetyczne, rzeźba dworska, dewocyjna, procesyjna, ołtarze). Z kolei Alvaro Recio Mir przybliżył sztukę użytkową (meblarstwo, złotnictwo, rękopisy iluminowane, ubiory, powozy).

Wszystkie artykuły są krótkie, a całość książki wieńczy chronologia wydarzeń, spis ilustracji, notki o autorach i indeks osób. Artykuły zaopatrzone są w przypisy.






 

W przedsionku niebios. Sztuka Hiszpanii doby El Greca, pod redakcją Andrzeja Witko, wydawnictwo AA, wydanie 2015, oprawa twarda, stron 302.