Seria: ABC
Tłumaczenie: Barbara Czarniawska
Format: 124x194, oprawa miękka,
stron: 240
Premiera: 13 sierpnia 2010 r.
ISBN: 978-83-62465-03-3
Powieść historyczna autorstwa Włocha Fabrizio Battistellego, której akcja jest osadzona w osiemnastowiecznym Rzymie. To do tego miasta, a dokładniej do Pałacu Apostolskiego został wezwany w listopadzie 1739 roku Riziero. To również tutaj, jako kapłan pracował jego brat monsinior Olivier Pietracuta. Z woli kardynała Lambertiniego arcybiskupa Bolonii i jego rekomendacjom, Riziero uzyskał z woli Ojca Świętego pracę asystenta Rewizora Ksiąg monsiniora Van Goetza. Ten z kolei podlega bezpośrednio Skarbnikowi, jego Ekscelencji Przewielebnemu biskupowi Apolloniemu. Riziero miał się zajmować księgowością i pracować przy Van Goetzie, jako jedyna osoba świecka. Jak się okazało nie była nie była to zbyt ciężka praca. Nadużycia finansowe w Pałacu apostolskim były skrzętnie ukrywane i nie życzono sobie, aby ujrzały one światło dzienne. Po za tym młody Riziero, prawnik z wykształcenia, nie ma na początku zielonego pojęcia o prowadzeniu księgowości. Jego zadaniem jest raczej obserwacja tego, co się dzieje w Księgach. Wkrótce jego pomoc staje się nieodzowna. Papież Klemens XII umarł, zbliża się nowe konklawe, a tymczasem Van Goetz zostaje zamordowany.
„Konklawe” to powieść pełna zwrotów akcji i przygód młodego Riziera. Mamy tu liczne podróże głównego bohatera, pojedynki, pościgi i namiętne sceny miłosne. Riziero nie stroni, bowiem od kobiet i czasami to one ratują go z opresji. Sam, więc bohater nie zachwyca, a sceny erotyczne nijak się maja do całości. Po prostu jakoś tu nie za bardzo mi pasują.
Książka napisana swobodnym językiem, a dzięki tłumaczce czytelnik w przypisach dowiaduje się, co to jest Pasquino, paulus, papa bili. Lekki kryminał na letnie dni, ale warto zaznaczyć, że pisany przez rodowitego Włocha.