31 maja 2016

Stosy majowe.

z 12 maja 2016 roku

  • Dickens od wydawnictwa MG, 
  • "W cieniu koronkowej parasolki" i "Dom na wrzosowisku" Gaskell - zakupy własne.

z 26 maja 2016 - grzbietami

okładkami

  • "Córki niczyje" - od wydawnictwa MG; 
  • "Ukryte uczucia" - od HarperCollins;
  •  "W salonie i w kuchni" - od Zysk i S-ka; 
  • "Panie z kresowych siedzib", "Demelza", "Wdówka", "Tylko ta noc" - zakupy własne;
  • "Wincenty Krasiński. Życie społeczno-kulturalne Warszawy i Królestwa Polskiego" - Muzeum Romantyzmu w Opinogórze

z 31 maja 2016 r.,  grzbietami

okładkami

    "Książka o czytaniu" od Wydawnictwa Iskry;
    "Król Fryzjerów, Fryzjer Królów..." , Julii Quinn "Miłosne tajemnice" i "Sekrety małżeństwa" - zakupy własne 

13 komentarzy:

  1. Ależ klimatyczne te stosy. Już same okładki przyciągają uwagę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Demelza! <3 W ogóle podoba mi się u Ciebie to, że nie wybierasz przypadkowych książek, tylko każda jedna idealnie odpowiada Twoim zainteresowaniom. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, że TO zauważyłaś :)) Właśnie dokładnie tak jest :) Nie czytam przez przypadek, ostatnio mi się to zdarza bardzo, bardzo, rzadko :)

      Usuń
  3. "W cieniu koronkowej parasolki" przywiozłam sobie z warszawskich targów z dedykacją od autorek (nie byłam po nią osobiście, wysłałam męża, bo ja miałam wówczas swoje spotkanie) - oglądam, podczytuję.
    Ze stosika z chęcią "wyciągnęłabym" dla siebie W. Krasińskiego :))
    Miłej lektury :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię książki z autografami :) Choć sama swój też wpisuję czasami łącznie z datą zakupu lub przeczytania:) Książka blisko mnie o modzie, więc pewnie niedługo na dłużej zajrzę.
      dziękuję

      Usuń
  4. Kupiłam sobie "Córki niczyje" Wilkie Collinsa i właśnie czytam. No, cóż, szału nie ma. Zero napięcia, niestety. Nie jest to "Kobieta w bieli", ani "Kamień księżycowy". Pewnie jakby było dobre, to by już dawno to u nas wydali. Pewnie dobrnę do końca z miłości do wiktoriańskich klimatów i oddam do biblioteki.

    OdpowiedzUsuń
  5. No, no, no, widzę, że będzie ciekawie :) Fajne książki!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja też mam 'Córki niczyje'. Ciekawa jestem czy jest to ciekawa książka. Fajna jest ta o modzie z XIX w.

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetne i bardzo ciekawe nabytki....
    "Córki niczyje", "Dom na wrzosowisku", "Panie kresowych siedzib" i "Króla fryzjerów....." chętnie bym widziała w biblioteczce i przeczytała.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za konstruktywne słowo pisane pozostawione na tym blogu. Nie zawsze mogę od razu odpowiedzieć, za co przepraszam.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Prowadząca bloga nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.