Po bezdrożach Alaski to zapis wrażeń, emocji, doświadczeń, jakie
autor – Sebastian R. Bielak zdobył i zachował w sercu podczas trwającej trzy
miesiące podróży po rejonie, który jest pięć razy większy od Polski i
zamieszkiwany jedynie przez siedemset tysięcy osób (gęstość zaludnienia to
jedna osoba na dwa kilometry kwadratowe). W czasie jej trwania zwiedził
położony na południu półwysep Kenai oraz odległą Wyżynę Środkowego Jukonu
poniżej północnego koła podbiegunowego. Autor podkreśla, że podróż była
największą przygodą jego życia. Wiązała się również ze stażem naukowym zorganizowanym
w trzech alaskańskich parkach: Kenai, Koyukuk i Nowitna. Głownym celem stażu na
Alasce było zetknięcie się z problemami ekologicznymi, z jakimi borykają się
Amerykanie, oraz szczegółowe poznanie metod ochrony przyrody.
Sebastian R. Bielak rozpoczyna i
kończy swoją opowieść na lotnisku im. Jana Pawła II w Balicach pod Krakowem. Tu
rozpoczyna i kończy się bowiem trzymiesięczna przygodna autora. Autor
relacjonuje trudy odbytej podróży na Alaskę i szczegółowo podaje kłopoty jakie
można spotkać. Dokonuje również obserwacji i analizy sytuacji w jakich się
znalazł oraz wysnuwa interesujące wnioski. Wnikliwie opisuje odwiedzane na
Alasce miejsca i swoje relacje z ludźmi. Dokonuje swoistych porównań
zaistniałej sytuacji, z tą jaką, mamy w Polsce (np. funkcjonowanie sklepów, żywność,
wodę butelkowaną, amerykański kemping). Przedstawia na czym polegała jego praca
w poszczególnych parkach oraz panujące warunki. Pierwszych pięć tygodni autor spędził
w parku Kenai, mając zapewnione bezpłatne mieszkanie (drewnianą leśniczówkę) oraz
utrzymanie w wysokości dwadzieścia dolarów na dobę. Inne warunki życia (autor używa
określenia „luksusowe”) były na terenie parków Koyukuk i Nowitana, gdzie autor
mieszkał na terenie opuszczonej przez wojsko bazy.
Autor przedstawia charakterystyczne
cechy Alaskanina, opisuje też wygląd domów, amerykańską mentalność (bardzo
ciekawe spostrzeżenia) i zwyczaje tutejszej ludności. Przedstawia każdą odbytą
podróż (rafting po górskiej rzece
Kenai, dwutygodniową wyprawę badawczą wzdłuż rzeki Jukon), faunę i florę
Alaski.
To interesująca lektura
podróżnicza, z zapisem osobistych refleksji i analizą zdobytych doświadczeń.
Książka jasno pokazuje też, że polskość to wartości rodzinne, świadomość
przynależności narodowej przekazywana z pokolenia na pokolenie, poszanowanie
tradycji, otwartość, poczucie wartości i wypowiadania własnych osądów. Dobra
lektura i w dodatku zawierająca wiele fotografii i plastycznych opisów przyrody.
Sebastian R. Bielak, Po bezdrożach Alaski, wydawnictwo Zysk i
S-ka, wydanie 2018, okładka miękka ze skrzydełkami, stron 464.
Jakoś o tym regionie świata nic nie czytałam, chętnie to zmienię, bo książka zapowiada się na ciekawą.
OdpowiedzUsuńMiłego dnia 😀