Wielki ogień (oryg. Le Grand feu) to kolejna powieść Jeanne Bourin, która przenosi
czytelnika do Francji w okresie średniowiecza. Tytuł nawiązuje zarówno do
miejsca zamieszkania bohaterów, silnej i dzikiej miłosnej namiętności oraz do „ognia
świętego Antoniego”.
Fabuła
rozciągnięta jest w czasie. Pierwsza część dotyczy czerwca 1081 roku, druga
obejmuje okres września 1099 - października 1101, a trzecia: stycznia 1102-
maja 1103 roku. Pod względem historycznym książka obejmuje panowanie Filipa I
(1060-1108), który w chwili objęcia tronu po ojcu Henryku I miał jedynie osiem
lat i w jego imieniu do 1067 roku panował Baldwin V Flandryjski, hrabia
Flandrii i wuj Filipa. Drugim królem był Ludwik VI Gruby (1108-1137), który
koronowały był już na współwładcę w 1101 roku. Zajął się umocnieniem pozycji
króla jako najwyższego seniora, kosztem wojen z wasalami.
Powieść
rozpoczyna się od pożaru na zamku Fréteval. Młodziutka hafciarka zostaje
uratowana przez Normandczyka Bernolda. Bernold jest mistrzem szklarskim
wyrabiającym witraże. Bernoldowi towarzyszy Majola. To jemu podoba się kuzynka
Isambory, Awelina. Jedna jest już jednak zaręczona, a druga przyrzeczona. Nie
przeszkadza to jednak odważnym mężczyznom prosić o Gerwazego o rękę jego córki
Aweliny dla Majola oraz bratanicy Isambory dla Bernolda. Spotkawszy się z
odmową i ze znieważeniem, Bernold postanawia skorzystać ze starego normandzkiego
prawa i porwać wybrankę. Związek zyskuje poparcie hrabiego Blois i Chartres
Tybalda III.
Po osiemnastu latach
szczęśliwej małżeńskiej sielanki w okolicach Blois i narodzeniu kilkorga
dzieci, porzucona Isambora będzie musiała przejść wielką próbę życia… Z kolei
Awelina, nadal panna, mieszka w Blois i kieruje pracownią hafciarską hrabiny
Adeli, żony Stefana Henryka, syna i dziedzica Tybalda III. Powieść nawiązuje
także, do wydarzeń, kiedy Adela w 1095 r. nakłoniła męża do udziału w wyprawie
krzyżowej. Podczas jego nieobecności występowała jako regentka hrabstwa w
imieniu Stefana, a po jego śmierci w 1102 r. w imieniu syna Tybalda. W życiu
Aweliny ponownie pojawia się mistrz budowlany Majola.
To świat,
gdzie kobiety wychodzą młodo za narzuconego im męża, są posłuszne wobec ojca i
męża, rodzą dzieci, przygotowują strawę, przędą kądziel haftują tkaniny. W
powieści znaleźć można odniesienia doi ówczesnego ubioru, panujących zwyczajów,
polowań w lasach organizowanych przez możnowładców, kamiennej architektury, wielkich
krucjat, zakonów, chorób, na które nie znano lekarstw, wysokiej śmiertelności
wśród dzieci. Autorka charakteryzuje ówczesną mentalność, medycynę, miejsce
religii, życie codzienne, różnego rodzaju rzemiosła oraz stosunku lenne.
Podobnie jak w
poprzednich książkach Jeanne Bourin, także i w tej nie ma pośpiechu. Nie wiem czy to tylko w polskim tłumaczeniu
tak jest, ale wydaje mi się po raz kolejny, że styl, jakim się posługuje w
powieści jest charakterystyczny dla jej wszystkich książek. Autorka skupia się
na tle historycznym i emocjach bohaterów. Przede wszystkim charakteryzuje
codzienne życie pewnej rodziny żyjącej w XII wieku, która boryka się z różnymi trudnościami.
Jeanne Bourin, Wielki ogień, Oficyna Literacka Noir sur Blanc, wydanie 2017, tytuł oryg.; Le Grand Feu (wyd. 1986), przełożyła: Krystyna Arustowicz, oprawa twarda, stron 474.
Oh, nie jestem fanką książek historycznych, nigdy nie umiałam przez nie przebrnąć i szybko mi się nudziły. Chociaż uważam, że to bardzo wartościowe dzieła i zazwyczaj naprawdę mają w sobie jakąś dziwną moc i magię, ale też pozwalają dużo dowiedzieć się o ówczesnym życiu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Cass z Cozy Universe
Chyba nie dla mnie. Na razie sobie odpuszczę. :)
OdpowiedzUsuń___
Pozdrawiam serdecznie ♥♥
Nie oceniam po okładkach
Teraz jesienią jakoś bliżej mi do takich ambitniejszych historii. Tę sobie muszę zapisać :)
OdpowiedzUsuń