To bardzo interesująca
propozycja dla dzieciaków pełnych inwencji twórczej i nigdy niezaspokojonej
ciekawości. Poznajmy Pierre’a, labiryntowego detektywa, który uwielbia
rozwiązywać zagadki. Pomaga mu w tym przyjaciółka Carmen. A sprawa jest pilna,
bowiem Kamień Chaosu został skradziony przez złodzieja – widmo, Pana X. Skradziony
przedmiot ma szczególną moc przemieniania wszystkiego w labirynt, co prowadzi
za sobą niebezpieczeństwo dla Operyża i okolic. Wraz z Pierrem czytelnik musi
podążać według wskazówek, odwiedzić muzeum, miasto w okresie karnawału, plac
kawiarniany, zamek, leśną wioskę, targowisko, niesamowity dwór. Poszukiwania
odbywają się na lądzie, na morzu i w przestworzach powietrznych. Kluczymy wśród
drobiazgowych szczegółów, wędrujemy schodami w górę lub w dół, przeszukujemy uliczki,
wyspy, port. Owa zabawa sprawia wielką przyjemność, bowiem każda z drobiazgowo
naszkicowanych ilustracji zaprasza do przygody. Każda karta opatrzona też
została krótkim tekstem i wskazówkami pomagającymi znaleźć ukryte obiekty.
To fascynująca
lektura dla dzieci, która została opracowana w sposób drobiazgowy w warstwie ilustracyjnej.
Dzieci ćwiczą spostrzegawczość, bystrość, zdolność logicznego myślenia, skupienie
uwagi na dłuższy okres czasu, orientację, a przede wszystkim cierpliwość. Labiryntowe
łamigłówki zostały opracowane z wielką precyzją i dokładnością. Ilustracje są
czytelne, klimatyczne i wspaniale opracowane pod względem tematycznym. Jeżeli się za mocno
zaplączemy w labiryncie, możemy sprawdzić prawidłowe przejście na końcu książki.
Pierwszorzędna zabawa nie tylko dla dzieci.
Detektyw Pierre w labiryncie. Na tropie skradzionego Kamienia Chaosu, Nasza Księgarnia , wydanie 2016, tekst: Chihiro Maruyama, ilustratorzy: IC4DESIGN, Hiro Kamigaki, tłumaczenie: Jan Szwarc, okładka twarda, stron 36, format: 240x323 mm, przedział wiekowy 0-10.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję bardzo za konstruktywne słowo pisane pozostawione na tym blogu. Nie zawsze mogę od razu odpowiedzieć, za co przepraszam.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Prowadząca bloga nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.