Książkę przeczytałam, a nawet już oddałam do biblioteki, wiec dziś tylko parę dosłownie słów, bo pozycja warta odnotowania.
10 grudnia 2022
Hanna Faryna-Paszkiewicz, Kobusz. Jan Kobuszewski z drugiej strony sceny.
3 grudnia 2022
Julia Quinn, Ślubny skandal.
Ósmy tom w cyklu Rodzina Bridgerton poświęcony został dwudziestosześcioletniemu Gregory’emu Bridgerton. Widząc szczęśliwe związki swoich braci i sióstr, wierzy w prawdziwą miłość i pragnie miłości. Jest zdeterminowany, aby znaleźć swoją drugą połówkę. Gdy po raz pierwszy zobaczy Hermionę Watson, od razu stwierdzi, że to ta jedyna. Zupełnie nie zwraca uwagi na jej najlepszą przyjaciółkę Lucindę Abernathy. Młoda kokieta postanawia pomóc Gregory’emu zdobyć Hermionę. Lucy i Gregory zostają więc przyjaciółmi. Czują się w swoim towarzystwie wspaniale, dopóki nie zdają sobie sprawy z nowych zupełnie uczuć. Tyle tylko, że Lucy od lat jest zaręczona, a jej wuj nie ma zamiaru dopuścić do zerwania i doprowadzić do ślubu.
Ostatnia odsłona serii Bridgertonów to moim
zdaniem pewnego rodzaju rozczarowanie. Może to moja starość przemawia już przez obecny odbiór powieści, ale podkreślam, że powieści Julii Quinn od lat bardzo lubię. Tak jakby autorka wyczerpała już wszystkie pomysły. Pierwsza część powieści jest trochę nudna, a koniec wymuszony,
dialogi słabe i pełne powtórzeń z poprzednich powieści cyklu. Brakowało w tym
wszystkim pasji, humoru i ciekawych postaci. Wydaje mi się też, że wiele w tej książce
jest przerysowane: emocje Gregory’ego, poczucie obowiązku i oddania Lucy, zachwyt
nad pięknem Hermiony. Do tego dochodzi szantaż, zdrada i wtrącające się rodzeństwo. Historia dobra, ale frustrująca. Jest oczywiście drugi epilog.
Julia Quinn, Ślubny skandal, wydawnictwo Zysk i S-ka, wydanie 2022,
oprawa miękka, tytuł oryg.: On the Way to the Wedding, przekład: Agnieszka
Dębska, Katarzyna Krawczyk, cykl: Bridgertonowie, t. 8, stron 440.
Eryk Ostrowski, Emily Brontë. Królestwo na wrzosowisku.
Eryk Ostrowski ponownie zaskoczył polskich czytelników pisząc
biografię Emily Brontë, która ukazała się nakładem wydawnictwa MG. Warto
przypomnieć, że jest autorem książek: Tajemnice wichrowych wzgórz. Prawdziwa
historia Branwella i Charlotte Brontë oraz Charlotte Brontë i jej siostry
śpiące. Tym razem główną bohaterką książki jest Emily. Jak autor przyznaje, było
to trudne przedsięwzięcie, ponieważ Emily nie lubiła pisać listów i właściwie
nie nawiązała żadnych relacji towarzyskich. Swoje myśli wyrażała w twórczości
literackiej, przede wszystkim w poezji. Istnieje więc ubogi zasób dokumentów
dotyczących Emily, co jest kontrastem na tle dobrze udokumentowanych biografii
Charlotte, Branwella i Anne.
Biografia otwiera intrygujący rozdział
zatytułowany „16 cali”. Otóż wkrótce czytelnik dowiaduje się, że tyle mierzyła
szerokości (ok. 40,5 cm) trumna Emily, przy długości 5 stóp i 7 cali (ok. 1,70 cm).
Mamy też wyobrażenie postaci Emily oraz ówczesnych pochówków. W książce prezentowana jest sylwetka Emily od
chwili jej urodzenia do śmierci. Fragmenty życia prywatnego autor odnajduje
w twórczości całego rodzeństwa. Poddaje analizie poszczególne utwory, nawet te
pisane w kątach domowych tylko dla przysłowiowej zabawy. W sekretny świat
rodzeństwa wprowadzają: Opowieści Wyspiarzy, Dzień w Pałacu Parry’ego, Kroniki
Gondalu, Notatki urodzinowe. Autor zwraca uwagę na warunki domowe, stosunki panujące między mieszkańcami, czas jaki przebywała Emily z innymi oraz charakteryzuje wpływ choroby i powrót do domu ze szkoły na jej naturę.
Eryk Ostrowski próbuje odtworzyć naturę
psychologiczną Emily, stawia teorie, rozprawia się z utrwalonymi legendami,
posiłkuje się fragmentami powstałym na przestrzeni lat artykułów dotyczących
życia i twórczości Emily. Przytacza wspomnienia osób, które ją znały (np. Ellen
Nussey), refleksje biografów (np. Ellis Chadwick, Winifred Gerin, Elizbeth
Gaskell). Autor pragnie rozprawić się z niedomówieniami i przemilczeniami
dotyczącymi autorki przypisywanych jej Wichrowych
Wzgórz, choć już przecież wiadomo, że powieść napisał Branwell. Zwraca uwagę,
że spośród szkiców pozostawionych przez rodzeństwo, w zasadzie tylko grafiki
Emily są zawsze rozpoznawalne. Podobnie jak Branwell, Emily znała się też na muzyce. Autor
przedstawia też więzi Emily z Anne, Charlotte i Branwellem i doszukuje się w
jakim stopniu miały one wpływ na jej twórczość. Charakteryzuje jej półroczną pracę
jako nauczycielki w Law Hill. Zwraca uwagę, że po powrocie na plebanię po
wypowiedzeniu pracy, Emily skupiała się na pisaniu i obowiązkach domowych. Z kolei
w latach 1841-1843 Emily wraz z Charlotte przebywały na pensji Pani Héger w Brukseli.
Po śmierci ciotki Elizabath, do Brukseli wróciła już jednak tylko Charlotte.
Wyłania się z tej książki obraz wrażliwej
kobiety, pedantycznej, pogodnej, urodzonej optymistki, która nie traciła głowy
w nerwowych sytuacjach i która uwielbiała ptaki (miała gęsi: Adelajdę, Wiktorię
i jastrzębia Nero, które ciotka Elizabeth usunęła z plebani, gdy Emily
wyjechała do Brukseli). To również obraz kobiety, który skrywa sekret i który autor
biografii powoli i świadomie odkrywa przed czytelnikiem. Zwraca uwagę, na
podobieństwo rzeczywistych wydarzeń z tymi opisanymi w Wichrowych wzgórzach. Co tak naprawdę więc kryło się za znajomością
Emily z Robertem Heatonem z Pendan Hall? Odsyłam do biografii.
To kolejna książka Eryka Ostrowskiego, w
którym mamy do czynienia ze "śledztwem" w sprawie literackiego pochodzenia twórczości
Brontë, tym razem z naciskiem położonym na życie i twórczość Emily. Podjęcie tych
tematów wydaje się niebezpieczne, bowiem łatwo jest popaść w obsesję na punkcie
podobieństw, które są trywialne lub przypadkowe. Warto jednak poznawać różne
strony widzenia teorii prezentowanych przez badaczy. Biografia jest nietuzinkowa, wciągająca i należy poświecić jej swój czas i uwagę. To bardzo ważna i bardzo dobra książka na polskim rynku.
Warto wspomnieć, że w książce znalazły się również
dotąd nietłumaczone na język polski wiersze i proza Emily Brontë. POLECAM.
Eryk Ostrowski, Emily Brontë. Królestwo na
wrzosowisku, wydawnictwo MG, wydanie 2022, przekłady: Dorota Tukaj, oprawa
twarda, stron 594.