22 października 2018

Rosie Walsh, Bez słowa.



Sarah ma 37 lat i właśnie po 17 latach rozwodzi się. W młodości Sarah Haringgton wyjechała do Stanów Zjednoczonych i tam rozpoczęła życie na nowo. Poznała przyszłego męża, pracowała w fundacji, odnalazła spokój i odkryła pewność siebie. Co roku jednak wracała do Anglii, aby przejść ulicą Broad Road, gdzie przed dziewiętnastu laty miało miejsce wydarzenie, które wpłynęło na życie wielu ludzi. Podczas jednego z pobytów poznaje 39-letniego Eddiego Davida. Chwile spędzone razem zbliżają ich do siebie, pojawia się zauroczenie i obietnice podtrzymywania kontaktów.


Mija siedem upojnych dni i nocy. Gdy Eddie zrywa zupełnie kontakt z Sarah, kobieta nie może uwierzyć, że tak bez słowa wyjaśnienia mógłby ją zostawić. Faktem jest jednak, że nie dzwoni, nie pisze na portalach społecznościowych, nie odpowiada na smsy, a jego bliscy znajomi nie wiedzą, co się dzieje. Kobieta rozpoczyna własne prywatne dochodzenie i odkrywa, to co było przyczyną zachowania Eddiego. Ten pragnie zapomnieć o Sarah, ale serce nie wspiera go w tym rozsądnej decyzji.


To prawdziwy romans, niemal melodramat, z dobrymi zwrotami akcji. Rosie Walsh jako kolejna pisarka podkreśla, że czyny z przeszłości wpływają na życie. Sarah i Eddie to ludzie dojrzali, którzy jednak cierpią wewnętrznie od dziewiętnastu lat. Każdy ma inny punkt widzenia, ale powód jest ten sam. Postacie są realistyczne i bardzo dobrze scharakteryzowane. Autorka prowadzi fabułę poprzez zastosowanie reminescencji. Warto podkreślić, że wielką rolę w powieści odgrywa motyw przebaczenia i zrozumienia. 



Rosie Walsh, Bez słowa, wydawnictwo Zysk i S-ka, wydanie 2018, tytuł oryg.: The Man Who Didin’t Call, tłumaczenie: Aleksandra Szymił, okładka miękka ze skrzydełkami, stron 444.


21 października 2018

Niedziela z obrazem.


Rubens Peale with a Geranium, 1801
Rembrandt Peale (Amerykanin) (1778 – 1860)
Olej na płótnie
Wymiary bez ramy:  71.4 x 61 cm
Z ramą: 89.5 x 79.7 x 5.6 cm
Miejsce: National Gallery of Art, Washington D.C.

Charles Willson Peale (1741-1827) to amerykański malarz, przyrodnik, wynalazca i żołnierz, prekursor muzealnictwa w Stanach Zjednoczonych. Był trzykrotnie żonaty i miał 17 dzieci, z których tylko 11 osiągnęło wiek dojrzały. Większość z nich otrzymała imiona słynnych artystów lub naukowców, a kilkoro zostało znanymi malarzami m.in. Raphaelle Peale (1774–1825), Rembrandt Peale (1778–1860), Rubens Peale (1784–1865) i Titian Ramsay Peale (1799–1885). Malarzami byli także brat Charlesa, James Peale (1749–1831) oraz kilka jego córek, w tym Anna Claypoole Peale (1798–1871), Margaretta Angelica Peale (1795–1882) i Sarah Miriam Peale (1800–1885).

Podczas gdy Rembrandt Peale został malarzem i portrecistą, to Rubens Peale, został botanikiem. Na portrecie namalowany został przez brata, gdy miał siedemnaście lat. Rembrandt Peale miał wówczas dwadzieścia trzy lata. Jako malarz był przedstawicielem naturalizmu i klasycyzmu.

Namalowana w Filadelfii praca może być uważana jako podwójny portret. Widoczne geranium uważane było za pierwszy egzemplarz tej egzotycznej rośliny. Rodzina Peale często współpracowała ze sobą. Rembrandt Peale upamiętnił triumf ogrodniczy swojego brata. Talent Rembrandta jest widoczny w wyraźnie zaznaczonych falach światła na policzkach Rubensa. Jego okulary skupiają promienie, które przechodzą następnie przez nie, tworząc w ten sposób jaśniejsze dyski światła pod jego oczyma. Rubens był krótkowidzem, podobnie jak Rembrandt.


Inny portret:



Rubens Peale, 1807
Rembrandt Peale
Olej na płótnie
Wymiary: płótno: 66.7 x 54.6cm
   Z ramą : 82.9 x 70.5 x 5.1cm
Miejsce: National Portrait Gallery, Smithsonian Institution; partial gift of Mrs. James Burd Peale Green, Washington D.C.