Jak w prosty sposób zachęcić dzieci
i młodzież do zainteresowania się historią, a szczególnie historią Polski? Nie
zawsze dobrym wyjściem stają się książki wydane współcześnie. Można jednak wrócić do klasyki, napisanej prostym, jasnym, klarownym, a momentami
gawędziarskim językiem, który lubią nawet dorośli czytelnicy. Feliks
Karol Koneczny (1862-1949) był przykładem dziecka, które co prawda powtarzało
raz czwartą klasę ze względu na gorsze wyniki w nauce, ale po licznych
perturbacjach udało mu się złożyć egzamin maturalny w 1883 r., a w latach 1883–1888
studiować historię na Uniwersytecie Jagiellońskim. Co więcej, uzyskał tytuł
doktora, prowadził prace badawcze, publikował w czasopismach i zaczął pisać
książki. W 1922 r. uzyskał tytuł profesor, ale po drugiej wojnie światowej, w "nowej" Polsce, miał
zakaz prowadzenia działalności
dydaktycznej.
W książce znajdziemy
chronologicznie opowiedzianą historię Polski od czasów pogańskich poprzez czasy
saskie aż do ostatniego pokolenia niewoli. Do rozważań Konecznego dopisane są
kolejne rozdziały poświęcone historii Polski autorstwa Joanny i Jarosława
Szarków. To książka, która przekazuje wiedzę w formie opowieści. Nie ma tu więc
żadnych obecnie popularnych form komiksowych, chmurkowych informacji, ale są
mapy, a każdy rozdział poprzedzony jest wskazówkami, co w nim można znaleźć. Należy
pamiętać, że to historia była pisana z myślą o młodzieży, która była autorowi
współczesna i która była wychowywana według zupełnie odmiennych ideałów, które współcześnie są wypierane i których młody człowiek ma się wstydzić. To oczywiście miłość i
szacunek do ziemi polskiej, tradycji, obyczajów, przodków, historii, kultury i poszanowanie
wiary.
Oczywiście nie jest to pozycja wolna od błędów, ale czyta się ją wyśmienicie. Czasami są to opowieści niemal wyjęte z bajki, choć każde słówko, jak pisał autor, jest prawdziwe. Przede wszystkim można ją czytać z dzieckiem i podejmować rozmowę.
Feliks Koneczny oraz Joanna i
Jarosław Szarkowie, Dzieje Polski opowiedziane dla młodzieży, wydawnictwo Zysk
i S-ka, wydanie 2024, okładka twarda, stron 576.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję bardzo za konstruktywne słowo pisane pozostawione na tym blogu. Nie zawsze mogę od razu odpowiedzieć, za co przepraszam.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Prowadząca bloga nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.