22 października 2018

Rosie Walsh, Bez słowa.



Sarah ma 37 lat i właśnie po 17 latach rozwodzi się. W młodości Sarah Haringgton wyjechała do Stanów Zjednoczonych i tam rozpoczęła życie na nowo. Poznała przyszłego męża, pracowała w fundacji, odnalazła spokój i odkryła pewność siebie. Co roku jednak wracała do Anglii, aby przejść ulicą Broad Road, gdzie przed dziewiętnastu laty miało miejsce wydarzenie, które wpłynęło na życie wielu ludzi. Podczas jednego z pobytów poznaje 39-letniego Eddiego Davida. Chwile spędzone razem zbliżają ich do siebie, pojawia się zauroczenie i obietnice podtrzymywania kontaktów.


Mija siedem upojnych dni i nocy. Gdy Eddie zrywa zupełnie kontakt z Sarah, kobieta nie może uwierzyć, że tak bez słowa wyjaśnienia mógłby ją zostawić. Faktem jest jednak, że nie dzwoni, nie pisze na portalach społecznościowych, nie odpowiada na smsy, a jego bliscy znajomi nie wiedzą, co się dzieje. Kobieta rozpoczyna własne prywatne dochodzenie i odkrywa, to co było przyczyną zachowania Eddiego. Ten pragnie zapomnieć o Sarah, ale serce nie wspiera go w tym rozsądnej decyzji.


To prawdziwy romans, niemal melodramat, z dobrymi zwrotami akcji. Rosie Walsh jako kolejna pisarka podkreśla, że czyny z przeszłości wpływają na życie. Sarah i Eddie to ludzie dojrzali, którzy jednak cierpią wewnętrznie od dziewiętnastu lat. Każdy ma inny punkt widzenia, ale powód jest ten sam. Postacie są realistyczne i bardzo dobrze scharakteryzowane. Autorka prowadzi fabułę poprzez zastosowanie reminescencji. Warto podkreślić, że wielką rolę w powieści odgrywa motyw przebaczenia i zrozumienia. 



Rosie Walsh, Bez słowa, wydawnictwo Zysk i S-ka, wydanie 2018, tytuł oryg.: The Man Who Didin’t Call, tłumaczenie: Aleksandra Szymił, okładka miękka ze skrzydełkami, stron 444.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję bardzo za konstruktywne słowo pisane pozostawione na tym blogu. Nie zawsze mogę od razu odpowiedzieć, za co przepraszam.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Prowadząca bloga nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.