Nakładem
wydawnictwa Fabuła Fraza ukazała się
książka Karoliny Prewęckiej poświęcona Stefanowi Ossowieckiemu (1877-1944),
jasnowidzowi, wizjonerowi, autorowi książki Świat mego ducha i wizje
przyszłości (1933), ale również z wykształcenia inżynierowi chemikowi. To
postać niezwykła, która zajmowała się zjawiskami paranormalnymi, a dzięki swoim
umiejętnościom zyskała sławę.
we wstępie nawiązanie do Zygmunta Krasińskiego |
Autorka
przybliża czytelnikowi życie jasnowidza: najbliższą rodzinę, miejsca związane z
dzieciństwem i młodością, związki z kobietami. Zwraca uwagę, na główne etapy w
rozwoju umiejętności Stefana Ossowieckiego. Zaczął odkrywać swój dar w wieku
zaledwie czternastu lat, gdy telepatycznie zaczął odbierać myśli. Potem
zauważył u siebie dar jasnowidzenia i telekinezy, a następnie bilokacji
(przebywania w dwóch miejscach jednocześnie). Pobierał
też specjalne nauki. Widział aurę, która unosiła się nad człowiekiem (np. biała
oznaczała śmierć; żółta - chorobę; błękitna - uosobienie twórcze; zielona –
koncentrację myśli; fioletowa – uosobienie mistyczne i okultystyczne; czerwona
– erotyczne i namiętne). Wielokrotnie w towarzystwie prezentował swoje
umiejętności i dokonywał eksperymentów. Potrafił zrywać ubrania, przesuwać
przedmioty, zdejmować obrazy ze ścian, wskazywać miejsce zgubionego przedmiotu.
Przewidział wybuch wojny, ale ze względu na to, że był zobowiązany przez gen.
Rydza-Śmigłego, nie ujawniał tego publicznie. W okresie wojny pomagał
poszukiwać zaginionych i wskazywał groby zmarłych. Przewidział swoją śmierć i to,
że nigdy jego ciało nie zostanie odnalezione.
Ossowiecki
bywał na salonach towarzyskich i w politycznych gabinetach. Nie brał od nikogo
pieniędzy, ponieważ był zdania, że dar nie jest na sprzedaż. Zarabiał pracując
jak zwykły człowiek. Z jego umiejętności jasnowidzenia korzystał Józef
Piłsudski, baron Eugeniusz Rothschild, generał Alfredo Torreto - inspektor
wojsk Królestwa Italii oraz artyści, arystokraci, politycy, muzycy. Został też
doradcą na Zamku Królewskim w Warszawie. Prywatnie gubił się w codzienności i
nigdy nie wygrywał w kartach.
Mag to biografia krótka, ale
interesująca. Nie jest to książka, która powstała na bazie poszukiwań
badawczych. To raczej rodzaj kompilacji dostępnej wiedzy o jasnowidzu. Karolina
Prewęcka prezentuje Ossowieckiego poprzez krótkie rozdziały, w których
znajdziemy wspomnienia, fakty i anegdoty. Mankamentem, jak dla mnie, jest brak
przypisów, a spis bibliograficzny składa się jedynie z wybranych pozycji. Zaletą książki jest dodatek w postaci
cytowanych w całości protokołów, sprawozdań, listów napisanych przez świadków,
które dotyczą doświadczeń z udziałem Stefana Ossowskiego. Niewątpliwie postać
ciekawa, toteż książkę czyta się szybko, ale i z zainteresowaniem.
Karolina Prewęcka, Mag. Stefan
Ossowiecki, wydawnictwo Fabuła Fraza, wydanie 2018, okładka miękka, stron 320.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję bardzo za konstruktywne słowo pisane pozostawione na tym blogu. Nie zawsze mogę od razu odpowiedzieć, za co przepraszam.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Prowadząca bloga nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.