6 maja 2018

Joanna Gawrych-Skrzypczak, Może kiedyś innym razem.


Nie czytałam Księżyc jest kobietą, gdzie znaleźć można opisane perypetie Anny, która w odzyskanym rodzinnym dworku w Miętach prowadzi pensjonat i stajnię. Rozdarta jest między Łukaszem, trenerem, który pracuje u niej, a Gerardem, mieszkającym z dala od Polski.  W Może kiedyś innym razem czytelnik poznaje jej dalsze perypetie nie tylko miłosne. Anna nadal nie może ułożyć sobie życia prywatnego, ani zawodowego. Nie słuchając się rad Łukasza doznaje niepowodzeń w zawodach konnych. Jej serce jest rozdarte między Łukaszem, a Gerardem. Łukasz ma jednak dość zaistniałej sytuacji, wzmagających się konfliktów i postanawia opuścić Mięty. W dodatku rodzinne historie nadal niepokoją Annę. 


Z kolei u przyjaciółki Anny, Aśki, pewnej niedzieli zjawia się prawnik, który informuje ją o ostatniej woli zmarłej ciotki Danusi. Aśka odziedziczyła po Ciotce-Dewotce dom, a teraz dostała wiadomość, że powinna zaopiekować się ogrodową altaną. Kobieta nieoczekiwanie natrafia w niej na swoisty skarb. 

Powieść oscyluje wokół starych tajemnic, listów, zapisków i przede wszystkim wydarzeń z okresu II wojny światowej. To najciekawsze fragmenty książki. Przeszłość przeplata się z teraźniejszością. Trudne wybory przodków mają wpływ na życie zarówno Anny jak i Aśki. Rozterki miłosne bohaterek nie są za bardzo jasne. Anna boi się samotności, martwi się, że coś ją w życiu ominęło, a związek z Gerardem tak naprawdę nie ma przyszłości. Nie potrafi do końca dokonać też właściwego wyboru. Aśka zastanawia się z kolei, czy wejść do tej samej rzeki czy jednak wybrać nową, nieznaną drogę. 


Może kiedyś innym razem Joanny Gawrych-Skrzypczak to spokojna powieść obyczajowa o miłości, niespełnionych nadziejach, czynów przodków mających wpływ na kolejne pokolenia. Tytuł powieści nawiązuje do piosenki z melodią Władysława Daniłowskiego do filmu Dwanaście krzeseł i słowami Mariana Hemara, którą w latach 30. XX wieku śpiewał Mieczysław Fogg i Adam Wysocki. Oprawa graficzna książki bardzo udana, okładka wiosenna z pastelowymi polorami przykuwa uwagę.



Joanna Gawrych-Skrzypczak, Może kiedyś innym razem, wydawnictwo Czwarta Strona, wydanie 2018, okładka miękka, s. 364.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję bardzo za konstruktywne słowo pisane pozostawione na tym blogu. Nie zawsze mogę od razu odpowiedzieć, za co przepraszam.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Prowadząca bloga nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.