Francois Boucher, Historia mody. Dzieje ubiorów od czasów prehistorycznych do końca XX wieku, wydawnictwo Arkady, tłumaczenie: Piotr Wrzosek, wydanie 2008, okładka twarda, format: 25x28 cm, stron 480.
I ja dołączam do zainteresowanych. Pamiętam jaką radość sprawiały mi kiedyś w encyklopedii pwn ilustracje ubiorów z różnych epok, jak pobudzały one wyobraźnię i jaką odmianą były w szaroburej rzeczywistości PRL-u. Te kolorowe przepiękne stroje, tu koronki, tam hafty, tu bufiaste rękawy, tam zwiewne woale- cuda.
Och, ja rownież uwielbiałam przeglądać encyklopedie pwn! Wówczas jednak nie było internetu i wszelkiego rodzaju nowinek technologicznych. Nawet w domu nie było telefonu, bo trzeba było odczekać ileś tam lat. Tylko książki i ewentualnie "Świat Młodych" i "Filipinka" :)
Chciałabym mieć ten album.
OdpowiedzUsuńJa spełniłam marzenie półtora roku temu, jak dostałam bony od męża do jednej z warszawskich księgarń :) dobrej niedzieli :)
UsuńPiękny album!
OdpowiedzUsuńSkoro wydany przez Arkady to wiadomo, że na najwyższym poziomie edytorskim.
Przeglądałam go kiedyś w księgarni. Może kiedyś się skuszę?
Wówczas w tzw. taniej książce kosztowała 90 zł.
UsuńKażda niewiasta powinna mieć taki album w domu:) Może również się skuszę.
OdpowiedzUsuńO modzie albumy zawsze mile widziane :)
UsuńI ja dołączam do zainteresowanych. Pamiętam jaką radość sprawiały mi kiedyś w encyklopedii pwn ilustracje ubiorów z różnych epok, jak pobudzały one wyobraźnię i jaką odmianą były w szaroburej rzeczywistości PRL-u. Te kolorowe przepiękne stroje, tu koronki, tam hafty, tu bufiaste rękawy, tam zwiewne woale- cuda.
OdpowiedzUsuńOch, ja rownież uwielbiałam przeglądać encyklopedie pwn! Wówczas jednak nie było internetu i wszelkiego rodzaju nowinek technologicznych. Nawet w domu nie było telefonu, bo trzeba było odczekać ileś tam lat. Tylko książki i ewentualnie "Świat Młodych" i "Filipinka" :)
UsuńMam na półce ten album, dostałam w prezencie :) uwielbiam go
OdpowiedzUsuń