Iskra to pierwszy tom sagi Drogi do wolności producenta i reżysera
filmowego Stanisława Krzemińskiego. Jak sam autor przyznaje w wywiadach,
najpierw powstawały scenariusze Joanny Wojdowicz serialu Drogi do wolności (prapremiera była niedawno w niedzielny wieczór
na TVP1, a od września cały serial). Dopiero na ich bazie i konstrukcji,
zaczęły kształtować się powieści. Pierwszy tom sagi zatytułowany jest Iskra, drugi: Jesienny poniedziałek, a trzeci: Zawierucha. Cykl ma mieć aż osiem tomów. Inspiracją były opowieści
babci o prababce autora – Emilii, która wspierała swoich mężczyzn w czasie
powstania styczniowego oraz pamiętniki matki. Warto nadmienić, że w rolę
„Lali”, której zdjęcie jest na okładce powieści, wciela się córka autora,
występująca pod pseudonimem Julia Rosnowska. Jest to panieńskie nazwisko Wandy
Krzemińskiej – matki autora, a babci Julii, której pamiętniki Archipelagi: na
100-lecie urodzin mamy - jej wspomnienia zostały wydane w 2014 r.
Czytelnik
poznaje losy trzech sióstr Biernackich: Maryni, Aliny i Lali. Fabuła powieści
rozpoczyna się w czerwcu 1914 roku, tuż przed wybuchem I wojny światowej. Młode
kobiety mają własne marzenia, pragnienia, zainteresowania, plany. Podejmują
pierwsze życiowe wybory, dojrzewają i zakochują się. Lala poznaje przystojnego lotnika
Ludwiga, Marynia myśli o Szymonie, Alina udziela lekcji polskiego Austriakowi
Grasnickowi. Siostry są ze sobą związane nie tylko poprzez więzy krwi, ale
również i poprzez przyjaźń.
To kobiety
zdeterminowane, pełne siły, samodzielne i wyzwolone jak na te czasy. Decydują
się na działanie i niezależne podejmowanie trudnych decyzji. Pod koniec I wojny
światowej postanawiają wspólnie założyć tygodnik Iskra. Jego pierwszy numer ukazuje się w Krakowie 11 listopada
1918 roku, w symbolicznym dniu odzyskania przez Polskę niepodległości. W tym
samym dniu w Warszawie Rada Regencyjna przekazała władzę Józefowi Piłsudskiemu.
Miłość,
ludzkie dramaty, sukcesy i rozczarowania – wiele emocji kryje się na kartach
tej książki. Mimo, że historia sióstr Biernackich jest fikcją, to tło
społeczne, obyczajowe i historyczne oparte jest na faktach. Ciekawie poprowadzona
narracja, malownicze opisy, błyskotliwe dialogi i fabuła, zachęcają.
Stanisław Krzemiński,
Iskra, wydanie 2018, Wydawnictwo Znak, seria: Drogi do wolności, t. 1, oprawa miękka, stron 400.
Widzę, że to bardzo wartościowa książka. Pozdrawiam nocną porą :)
OdpowiedzUsuńWidziałam pierwszy odcinek tego serialu pokazany w TVP niedawno. Liczyłam na wielkie emocje, coś w rodzaju "Czasu honoru" czy "1920. Wojna i miłość" (to najlepsze chyba polskie seriale z ostatnich lat), ale się zawiodłam.
OdpowiedzUsuńMdłe jakieś takie to i papierowe. Ostatecznie, obejrzę może całość, jak pokażą na jesieni, dam temu serialowi jeszcze jedną szansę.
Choć pamiętam, że już po pierwszym odcinku "1920. Wojna i miłość" zakochałam się w bohaterach, tacy byli krwiści. A tu - nie ma tych emocji, niestety.
Książki nie czytałam, ale moja biblioteka to kupiła, więc się może zapiszę w kolejce. Generalnie czytam wszystkie sagi rodzinne, jakie kupią. A przynajmniej próbuję czytać ;)
Myślę, że podstawowy błąd tkwi w porównywaniu seriali. Niestety pierwszego odcinka nie widziałam w całości, a jedynie we fragmentach. Przyznam się, że bardzo mi się podobały. Być może dlatego, że czuć ów klimat dwudziestolecia międzywojennego. Zobaczymy na jesieni :)
Usuń