Jak zauważyliście postów z roku na rok jest coraz mniej. Mnie to jednak nie przeszkadza. Tych przeczytanych książek jest około 50 (po odjęciu postów dotyczących dziecięcych i wpisów poza książkowych). Nie wliczam tu książek - audiobooków, o których nie pisałam i których nawet tytułów dziś nie pamiętam (to jednak smutne). Na dzień dzisiejszy wolę słuchać radia - głównie na podcastach odsłuchuję audycje Dwójki.
Nie mogę absolutnie wyznaczyć jednej książki roku, bo nie czytałam tylko powieści, ale mogę wyróżnić te, które mnie urzekły w mniejszym lub w większym stopniu.
życie codzienneAnna Gabryś, Salony krakowskie.
Włodzimierz Kalicki, Powrót do Sulejówka. Opowieść o dworku marszałka Piłsudskiego.
Bogna Wernichowska, Tak kochali Galicjanie.
biografia
Tom Reiss, Czarny Hrabia.
Joanna Jurgała-Jureczka, Zofia Kossak. Opowieść biograficzna.
Magdalena Jastrzębska, Siostry Lachmann piękne nieznajome.
Elizabeth Gaskell, Życie Charlotte Brontë.
Joanna Puchalska, Dziedziczki Soplicowa.
Peter Ackroyd, Londyn. Biografia.
Monika Śliwińska, Muzy Młodej Polski. Życie i świat Marii, Zofii i Elizy Pareńskich.
Mariusz Urbanek, Genialni. Lwowska szkoła matematyczna.
powieść historyczna
Rhys Bowen, Do grobowej deski.
Jessie Burton, Miniaturzystka.
Elizabeth Cooke, Tajemnice Rutheford Park.
Katarzyna Kwiatkowska, Zobaczyć Sorrento i umrzeć.
powieść współczesna
Joanna Jurgała - Jureczka, Tajemnice prowincji.
młodzieżowa
Alan Bradley, Zatrute ciasteczko.
pamiętniki/dzienniki/wspomnienia
Zofia Tołstoj, Pamiętniki
Postanowienie na kolejny rok? Czytać to, co na półkach oraz co stare, ale jare.
Również mam około 50 przeczytanych książek w tym roku :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że jeszcze sporo dobrych lektur przede mną. Jeśli natomiast chodzi o serie z Flavią to ja rozpoczęłam ja od ostatniego tytułu i muszę się koniecznie rozejrzeć za poprzednimi.
OdpowiedzUsuńMało nie znaczy źle, lecz inaczej. Udanego 2015 roku:)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe pozycje :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego w Nowym Roku :)
Mam podobne postanowienie na nowy rok, bo liczba książek zalegających na półkach a wciąż nieprzeczytanych przekroczyła ilość krytyczną. Mam nadzieję, że w nim wytrwam. Tobie też życzę powodzenia!
OdpowiedzUsuńŚwietne książki czytałaś w tym roku i fajnie, że pokazałaś okładki, bo ja jestem wzrokowiec.
OdpowiedzUsuńI ja muszę wyczytywać z półek w 2015 i ograniczyć do minimum nowe nabytki.
Pomyślności w życiu osobistym i mnóstwa przyjemności z książką w reku w 2015 ci życzę........
Życzę wytrwałości w prowadzeniu bloga w 2015 roku ;)
OdpowiedzUsuńDo siego 2015!
OdpowiedzUsuńJak miło znaleźć moje Siostry w takim pięknym gronie. Dziękuję:)
OdpowiedzUsuńW nadchodzącym 2015 składam Ci najlepsze życzenia, niech spełni się to, na co czekasz, a reszta niech przyjdzie do Ciebie jako miłe niespodzianki. Wszystkiego dobrego! :)
Myślę, że 50 to bardzo dobry wynik. Z resztą nie ilość się liczy, ale jakość: najważniejsze, że odkryłaś książki, które Cię zachwyciły.
OdpowiedzUsuńMamy podobne zainteresowania czytelnicze: zawartość rubryk życie codzienne, biografia i powieść historyczna przygarnęłabym w całości, Pamiętniki Zofii Tołstoj z resztą też :) Biografię Londynu kupiłam przed Świętami i baaardzo się cieszę na lekturę.
Życzę Ci fantastycznych literackich odkryć w 2015. Pozdrawiam!
Wszystkiego dobrego w 2015! I przede wszystkim przyjemności z czytania. Postanowienie, żeby czytać nie tylko nowości, z całego serca popieram. Ja co prawda nie robiłam podsumowań, ale książkowo 2014 upłynął mi jednak głównie pod znakiem odkrywania staroci - ostatnio "Emancypantek" Prusa. Polecam :)
OdpowiedzUsuń