To trzecia część w cyklu po Wybrać miłość (której blog patronował w czerwcu 2021 r.) i Odzyskać nadzieję (nie czytałam). To powieści, które oczywiście można czytać oddzielnie, czego ja jestem przykładem, ale warto wiedzieć, że połączone są pewnymi wydarzeniami i bohaterami.
W
powieści Kiedy znów zakwitną irysy bliżej poznajemy losy i perypetie miłosne Karoliny
Kwiatkowskiej. Powieść rozpoczyna się wspomnienie ostatniego spotkania Karoliny
i Kuby, gdy ten zdaje sobie sprawę, że powinien z byłą dziewczyną poważnie porozmawiać.
Karolina świadoma już jest, że chłopak jej nigdy nie kochał. Poraniona emocjonalnie
korzysta z propozycji i decyduje się na zmianę miejsca pracy i zamieszkania. Przy
okazji wikła się w toksyczny związek ze swoim dyrektorem oddziału firmy, przystojnym,
narcystycznym Maksymilianem Hajdukiem. Mimo odkrywanych kolejnych ostrzegawczych i nawarstwiających się sygnałów, Karolina nadal tkwi w związku nie dającym satysfakcji i pozbawionym prawdziwego uczucia. Często używa słowa „przepraszam”,
usprawiedliwia zachowanie partnera i znosi poniżanie na wielu płaszczyznach. Podczas
jednego z wyjazdów w góry poznaje młodszego Pawła. Chłopak zdaje sobie sprawę,
że Maksymilian jest niebezpieczny. Nic jednak nie może poradzić na wybór
dokonany przez dziewczynę. Po latach Karolina pozbawiona jest światła, niewinności i radości. Czy znajdzie się mężczyzna, który będzie potrafił przeforsować mur, jaki
wniosła?
Autorka kreśli obraz
kobiety głęboko zranionej, która wikła się w kolejne, coraz bardziej
rozczarowujące związki i podejmuje niezobowiązujące znajomości. Nie potrafi
przebaczyć sobie i innym. W związku z Maksymilianem staje się kobietą uległą, uprzedmiotowioną. Mimo
niejasnych uczuć wikła się w partnerstwo z mężczyzną, który myśli wyłącznie o sobie
i o tym, co sam chce osiągnąć. Maks jest przystojny, uroczy i bardzo
inteligentny, ale potrafi się doskonale maskować i przyciągnąć potencjalną ofiarę. Wielokrotnie
w powieści podkreślone jest, że mężczyzna ma umysł psychopaty. Nie potrafił odczuwać empatii oraz zbyt szybko wpada w gniew i złość, co z kolei prowadziło do
impulsywnych i agresywnych zachować. Ofiarą staje się Karolina. To typ kobiety
skrzywdzonej, pokaleczonej zarówno w sferze emocjonalnej, jak i fizycznej,
która nie widzi szans na poprawę swojej sytuacji nawet po latach.
Autorka podkreśla, że kluczem do
pogodzenia się z przeszłością i wewnętrznego uzdrowienia jest przede wszystkim
wiara. Uzdrowienie nie jest jednak przyczyną zmiany przeszłości, lecz wpływa na
zmianę do niej naszego stosunku. Przebaczenie to wewnętrzna decyzja darowania
doznanej krzywdy. Wszystko jednak należy prawidłowo przepracować, oczyścić
pamięć, pogodzić się, pojednać, zaakceptować przeszłość. To mądra i wartościowa
powieść, szczególnie dla zagubionych.
Małgorzata Lis, Kiedy znów
zakwitną irysy, wydawnictwo eSPe, wydanie 2024, seria: Opowieści z Wiary, okładka
miękka ze skrzydełkami, stron 344. Premiera 19 czerwca 2024 r.
❤️❤️❤️
OdpowiedzUsuń