17 czerwca 2020

Katherine Center, To, co bliskie sercu.




         To, co bliskie sercu to kolejna książka Katherine Center, która wzbudziła we mnie wiele emocji. Cassie Hanwell to dwudziestosześcioletnia młoda kobieta, która jedynie z pozoru ma spokojne i poukładane życie. Zewnętrznie jest twardą, silną i niedopuszczającą do siebie właściwie nikogo osobą, która dzień wypełniony ma nie tylko pracą zarobkową , ale i charytatywną. Pracuje w straży pożarnej w teksańskim mieście Austin i posiada też uprawnienia ratownika medycznego. Jedyną jej opoką od lat jest ojciec. Pewnego dnia odbiera jednak w końcu telefon od matki, która prosi ją o przyjazd i zamieszkanie z nią przez okres około jednego roku. Cassie jest z początku oburzona, bowiem matka opuściła swoją rodzinę z powodu innego mężczyzny, dokładnie w jej szesnaste urodziny. Ten dzień był niezaprzeczalnie najgorszym dniem w życiu Cassie nie tylko ze względu na to wydarzenie. Dziewczyna z początku odmawia prośbie matki, ale gdy dochodzi do skandalu z jej udziałem podczas gali wręczenia nagród, decyduje się na zmianę decyzji. Cassie wystarała się o przeniesienie do jednostki strażackiej w Massachusetts i przeprowadza się do matki. 


        Cassie świadoma jest tego, że na nowo musi budować swoją pozycję w twardym, męskim świecie. Jest jedyną kobietą w jednostce, której uposażenie nie należy do najnowocześniejszych. Tego samego dnia zostaje do tej samej jednostki przyjęty przystojny świeżak - Owen. Dziewczyna ma teraz miedzy innymi za zadanie przekazywać swoją wiedzę i dzielić się zdobytym doświadczeniem z nowicjuszem. Cassie świadoma jest nowych uczuć, jakie zaczynają się w niej budzić. Zasady w straży są jednak twarde: żadnych romansów. Niezależnie od wiedzy, znajomości tematów, siły fizycznej, zawsze wszystkiemu jest winna kobieta. Cassie stara się być wierna wyznaczonym punktom, ale jak to bywa, wszystko ulega zmianie. Na nowo też buduje stosunki ze swoją matką. Przed Cassie są jednak kolejne tajemnice, którym musi sprostać. 


       Mimo trudnych tematów, powieść przynosi nadzieję i ma wydźwięk optymistyczny. Wielką rolę odgrywa tu kwestia przebaczenia. Wybaczenia sobie i wybaczenia innym. Nie pielęgnować w sobie krzywd z przeszłości. Cassie to kobieta wojowniczka, samodzielna, inteligentna, ale chowająca się za skałami - jeśli chodzi o wyjawianie uczuć. W tej książce poruszonych jest wiele wrażliwych tematów, począwszy od nadużyć, rodzicielskiego porzucania, przedwczesnej śmierci, uzależnienia, chorób, wandalizmu i nieprzemyślanych decyzji. Postacie drugoplanowe są bardzo dobrze rozwinięte i odgrywają dość sporą rolę w całej fabule. To, co bliskie sercu to porywająca i zabawna opowieść o uzdrowieniu, rodzinie, przebaczeniu, odwadze i miłości.





Katherine Center, To, co bliskie sercu, wydawnictwo Muza, wydanie 2020, tytuł oryg.: Things You Save in a Fire, tłumaczenie: Aniela Gawlicka, okładka miękka ze skrzydełkami, stron 480. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję bardzo za konstruktywne słowo pisane pozostawione na tym blogu. Nie zawsze mogę od razu odpowiedzieć, za co przepraszam.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Prowadząca bloga nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.