Nakładem wydawnictwa Zysk i S-ka ukazała się kolejna książka
poświęcona historii średniowiecznej Polski, tym razem autorstwa profesora Marka
Kazimierza Barańskiego. Jeżeli ktoś
spodziewa się dokładnej historii całego średniowiecza w tej książce, to się
szybko rozczaruje. Jak sam autor zaznacza we wstępie: Dokładne opisanie dziejów Polski w średniowieczu wymagałoby spisania
wielu tomów. Książka zawiera jedynie zarys historii politycznej uzupełniony
o tło gospodarcze i społeczne. W książce nie ma również omówionego rozwoju
polskiej kultury średniowiecznej. Znajdziemy tu natomiast rzeczowe fakty oparte
na licznych wydanych publikacjach zarówno tych starszych jak i nowszych.
Układ książki jest chronologiczny. Autor rozpoczyna od
czasów plemiennych i konsekwentnie realizuje kolejne etapy rozwoju państwa
polskiego poruszając polityczne aspekty monarchii Piastów, rozbicia
dzielnicowego, rządy Andegawenów, monarchii Jagiellonów. Dla mnie jest to
pewnego rodzaju zestawienie spraw politycznych w tak zwanej pigułce bez
zbędnego wgłębiania się w tok wydarzeń. Niemniej dobrze się czyta, ponieważ profesor
Barański potrafi przekazywać wiedzę językiem płynnym, bez naukowego nadęcia, zrozumiałym
dla laików. W dodatku czyni to w sposób uporządkowany. Ci, którzy nie znają w
dostateczny sposób przeszłość Polski, zapewniam, że nie pogubią się. Autor ogranicza
się do głównych dat, skrzętnie natomiast wykorzystuje formę opisu. Po za tym
nie stroni od ciekawostek.
W wydanej pozycji nie ma jednak przypisów, czego niestety mi
brakowało. Wynika to chyba z mojego przyzwyczajenia czytania prac naukowych z objaśnieniami
w odwołaniach. W tej jednak książce brak ich może jednak tak nie razić. Materiał
ikonograficzny książki w ogóle nie istnieje. Jest natomiast bogate zestawienie
bibliograficzne i indeks. Dobra lektura,
dla tych co chcą powrócić do czasów polskiego średniowiecza i jego sfery
politycznej.
Marek Barański, Historia Polski Średniowiecznej, wydawnictwo Zysk i S-ka, maj 2012, okładka twarda z obwolutą, wydanie I, stron 300.
Marek Kazimierz Barański, ur. w 1943 r. Dr hab. prof. Uniwersytetu
Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Zajmuje się historią średniowiecza
Europy Środkowej. Ważniejsze publikacje: Dominium sądeckie. Od
książęcego okręgu grodowego do majątku klasztoru klarysek sądeckich
(1992); Poczet królów i książąt polskich Jana Matejki (1996), Mieszko I i
Bolesław Chrobry (1999); Dynastia Piastów w Polsce (2005).
Kolejna cegła? Mam wrażenie że w Polsce brak kogoś z dużą wiedzą ale i z lekkim piórem. Kogoś kto był by popularyzatorem historii. Wołoszański nauczył całe pokolenie II Wojny Światowej. Ja wychowałem się na Jasienicy, niestety dla mojej córki jest on już niestrawny. Niech ktoś wreszcie napisze opowieść o historii tego kraju w sposób strawny i naprawdę przyjemny w odbiorze. Niech leje sie krew, niech szable błyskają, niech królowie przez okna alkowy uciekają do swoich kochanek. To wszystko działo się naprawdę.
OdpowiedzUsuńStyl Jasienicy jest jednak nie do osiągnięcia jednak:) Zaczytywałam się w jego książkach prawdziwie, choć nie jestem do końca pewna czy sa dobre, aby uczyć się na nich historii.
UsuńA 300 stron całości, to raczej nie cegła:) Rzeczywiście jednak dobrze się czyta i można przyswoić sobie wiadomości. Ja z racji wykształcenia powtarzałam wiadomości. Z pedagogicznego punktu widzenia mogę jednak napisać, że książka jak najbardziej nadaje się dla młodych ludzi o ile chcą takowe w ogóle czytać:)
Pozdrawiam serdecznie
coś dla mnie chętnie przeczytam . Zapraszam na nową recenzję
Usuń"Korona śniegu i krwi" - Cherezińskiej - piękna baśń o naszej historii. Po niej zdecydowałem się sięgnąć po pozycję tu opisywaną. Warto było, bo jest napisana przystępnie. Mogłem skonfrontować "Koronę" z faktami historycznymi. Obie książki polecam.
UsuńDziękuję za wpis:)
UsuńPozdrawiam
Ja bym się chętnie bliżej przyjrzała tej książce... :)
OdpowiedzUsuńPolecam:)
UsuńLubię książki historyczne, a już średniowiecze to mój konik. Dlatego z chęcią sięgam po każdą książkę poświęconą temu okresowi. Z tą też z chęcią poznam się bliżej.
OdpowiedzUsuńWarto, średniowiecze również lubię, ale bardziej życie codzienne:)
UsuńLubię historię. Na razie jednak mam do skończenia "Boże igrzysko" Normana Daviesa. A to wymaga czasu;)
OdpowiedzUsuńPodziwiam, bo ja przez "Boże igrzysko" w szkole średniej przejść nie mogłam, a potem już nie próbowałam.
UsuńJeśli książka napisana jest lekko i przekazuje syntetycznie pewien aspekt historii Polski w okresie średniowiecza to chętnie się z nią zapoznam. Brak przypisów przełknę gładko (choć właśnie sobie uświadomiłam, iż sama ich nie czynię), a 300 stron to zaledwie malutka cegiełka 2-3 dni czytania, o ile jak piszesz dobrze się czyta. Lubię książki historyczne, a te obszar historii jest dla mnie jeśli nie białą plamą, to przynajmniej obrazem o nieco zamglonych konturach.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że są osoby, które tak jak Ty, takie książki czytają:)
Usuń