12 kwietnia 2016

Sabrina Jeffries, Taniec zmysłów.



Taniec zmysłów to czwarty tom z cyklu Stare panny Swanlea i moim zdaniem najlepszy (nie czytałam jeszcze ostatniego, ale to już niebawem). Tym razem poznajemy perypetie Morgana Blakely’ego brata bliźniaka Sebastiana, barona Templemore. W trzecim tomie w wyniku zakładu wygranego przez Juliet, Morgan obiecuje, że przez najbliższy rok pozostanie w Anglii i nie wplącze się w żadną niebezpieczną przygodę. Nie chcąc martwić najbliższych sobie osób, Morgan po raz kolejny zgadza się jednak na uczestniczenie w śledztwie, mającym za zadanie wytropienie znanego kryminalisty Londynu - Spectera. Wspierany przez lorda Ravenswooda i Ministerstwo Spraw Wewnętrznych młody mężczyzna zaczyna odgrywać rolę pasera – kapitana Morgana Pryce’a, który prowadzi sklep w Spitafields w Londynie. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie to, że w sąsiedztwie tego sklepu znajdował się Dom Poprawczy dla Kieszonkowców prowadzony przez dwudziestoośmioletnią lady Clarę Stanbourne. Dzieci z tego domu, tak jak Johnny, chętnie kradliby rzeczy, aby potem je sprzedawały w sklepie Morgana. Clara nie miała zamiaru jednak pozwolić, aby jej wychowankowie ponownie zeszli z prawej drogi życia. W dodatku w Domu istnieją zasady, które zarówno ona jak i jego mieszkańcy, powinni przestrzegać. W obronie dzieci kobieta wkracza, więc z Morganem na wojenną ścieżkę, a nawet zawiadamia policję i usilnie zabiega o pozyskanie informacji u dziwnie unikającego ją lorda Ravenswooda.  


Morgan zafascynowany jest Clarą. Jego uczucia wobec niej kolidują jednak z osobistymi planami. Pragnie chronić przed nią swoje sekrety i wypełnić powierzoną mu misję. Mieszkanie w biednej dzielnicy przypomina mu o jego dzieciństwie i życiu z matką w Genewie. Nie chce dłużej przebywać w Londynie, pragnie jak najszybciej z niego uciec i zostać kapitanem obiecanego mu przez Ravenswooda statku. Woli pozorną wolność i przygodę od pracy na zaproponowanym mu ministerialnym stanowisku. A mimo wszystko stara się zachowywać jak dżentelmen, czuwać nad bezpieczeństwem Clary i jej podopiecznych.

 Dziewczyna jest pewna siebie, uparta, dąży do celu, troskliwie dba o byłych kieszonkowców, a towarzysko udziela się tylko po to, aby uzyskać charytatywnego wsparcia. Nie oznacza to, że nie ma adoratora. Ciotka Verity chciałaby, aby lady Clara przyjęła awanse wdowca z pięciorgiem dzieci. Ta jednak właśnie odziedziczywszy pewną pokaźną kwotę po wuju z Ameryki, nie ma nawet zamiaru powiększać wielkości swego posagu czy zaopatrzyć się w odpowiednią garderobę. Woli pieniądze przeznaczyć przede wszystkim na działalność Domu. 


Czytelnik znajdzie w powieści Sabriny Jeffries humor, romantyzm, euforię, kryminał, przygodę i problemy społeczne. Moim zdaniem dobrze też, że istnieją postacie epizodyczne i wątki poboczne jak historia Lucy i jej rodzeństwa. Pojawia się również znana z poprzedniej części para, obecnie szczęśliwe małżeństwo - Juliet i Sebastian. Wartka akcja i dość niebanalna historia z tłem społecznym sprawia, że powieść dobrze się czyta.



Sabrina Jeffries, Taniec zmysłów, wydawnictwo BIS, wydanie 2010, tytuł oryginalny: Dance of seduction, przełożyła Elżbieta Zawadowska - Kittel, cykl: Stare panny Swanlea, TOM 4, okładka miękka, stron 388.


Cykl "Stare panny Swanlea"
  1. Stare panny ze Swan Park
    Lady Rosalind Laverick + Griff Knighton
  2. Występna miłość
    Lady Helena Laverick + Daniel Brennan
  3. Spóźnione zaślubiny
    Juliet Loverick + Sebastian Pryce
  4. Taniec zmysłów
    Lady Clara Stanbourne + Morgan Pryce
  5. Żona z Ameryki

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję bardzo za konstruktywne słowo pisane pozostawione na tym blogu. Nie zawsze mogę od razu odpowiedzieć, za co przepraszam.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Prowadząca bloga nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.