Robert Darnton to amerykański
historyk specjalizujący się w historii kultury francuskiej XVIII wieku. Wielka
masakra kotów i inne epizody francuskiej historii kultury po raz pierwszy pojawiła się w roku 1984, ale
polski czytelnik może się cieszyć tą książką dopiero od końca 2012 roku, kiedy
to ukazała się ona nakładem wydawnictwa Naukowego PWN.
Jak zaznacza Autor na książkę złożyły się
materiały wykorzystywane przez niego pierwotnie na kursie zaplanowanym, jako
wprowadzenie do historii, a potem przekształconym w seminarium poświęcone
historii i antropologii. Po drugie książka przedstawia przede wszystkim sposoby
myślenia w osiemnastowiecznej Francji stanowiąc próbę ukazania, co ludzie
myśleli, jak myśleli, jak rozumieli i postrzegali świat. Na książkę złożyło się
więc kilka wykładów – esejów, które powinny zainteresować potencjalnego
czytelnika.
Pierwszy rozdział traktuje o egzegezie dobrze
nam znanych bajek ludowych, które przekazywanie poprzez tradycje ustną w końcu zostały
zarejestrowane na papierze w nieco zdewaluowanej formie i po dziś dzień cieszą
się popularnością. Któż, bowiem nie zna bajki o Czerwonym Kapturku, Tomciu
Paluchu, Kopciuszku lub innych z twórczości Grimmów i Perraulta. Autorami
tychże bajek są chłopi i w pierwotnych wersjach nie były wolne od okrucieństwa
i koszmarów. Autor dowodzi, że istniejąca liczba zapisów różnych wersji bajek
(35 wersji Czerwonego Kapturka, 90 Tomcio Palucha, 105 Kopciuszka)
jest wystarczająca by na tej podstawie odmalować ogólny zarys bajek w kształcie,
jakim istniały w tradycji ustnej. Autor dokonuje selekcji wykorzystania tych
samych motywów, a następnie przenosi je do świata realnego. Są to między innymi
żebractwo, podstęp, szachrajstwo, upokarzanie przeciwnika, dzieciobójstwo,
wykorzystywanie dzieci, głód, bieda, niedożywienie, zaniedbywanie przez rodziców,
odejście z domu synów w skutek braku ziemi, pracy i jedzenia. Na koniec rozdziału
autor przekazuje czytelnikowi przykładowe różne wersje tej samej bajki.
Rozdział drugi poświęcony został tytułowej
wielkiej masakrze kotów, jaka miała miejsce przy ulicy Saint – Sėverin w Paryżu pod koniec lat 30. XVIII wieku.
Rzecz miała miejsce w warsztacie drukarskim Jacques’a Vincenta. Dwaj uczniowie żyli
tu w nędznych warunkach, a co gorsza kucharz potajemnie sprzedawał kuchenne
odpadki, a chłopcom dawał jedzenie przeznaczone dla kotów. Żona właściciela
warsztatu uwielbiała koty, ale te zawodziły całymi nocami nie dawały spać
uczniom. Rzemieślnicy, więc uzyskując podstępem zgodę żony mistrza urządzili przy użyciu sztab, drągów i kijów od
szczotek okrutną masakrę kotów zamieszkujących okolicę, przy okazji mordując
także jej pupilkę. To makabryczne z punktu widzenia współczesnego czytelnika
wydarzenie opisał, jako dobry dowcip na kartach pamiętnika Nicolas Contant. To właśnie
to wydarzenie stało się podstawą eseju Darntona, który bada francuską kulturę w
wymiarach mikrohistorii, zaczynając wydawałoby się od rzeczy błahych i mało
istotnych. Autor prowadzi czytelnika w świat symboli i obrzędów celebrowanych
przez rzemieślników odkrywając, jaką rolę w tym wszystkim odegrały
koty.
Rozdział trzeci ukazuje miejskie życie z
perspektywy osiemnastowiecznego przedstawiciela burżuazji na podstawie opisu
Montpellier z roku 1768 przez anonimowego obywatela tego miasta. Również w tym
przypadku Darnton zadaje szczegółowe pytania, na które poszukuje
odpowiedzi. Podkreśla, że jego zadaniem nie jest odkrycie, jak rzeczywiście wyglądało
Montpellier w 1768 roku, ale zrozumienie, jak widział je piszący. Również i tym
razem w aneksie przeczytamy fragment analizowanego opisu miasta.
W rozdziale czwartym wkraczamy w świat
intelektualistów. Darnton zajął się tym razem inspektorem policji w
Paryżu, który zajmował się ludźmi piszącymi książki, pisząc o nich raporty w
latach 1748 – 1753. Materiały zebrane w teczkach umożliwiają ustalenie profilu
intelektualisty w głównym okresie epoki Oświecenia. Objęły one 501 osób, z
czego 434 dotyczą aktywnych pisarzy. Darnton przeanalizowane dane umieszcza skrupulatnie w schematach i tabelach.
Dokonuje szczegółowej analizy, kto był wówczas pisarzem, jaka pozycje zajmował
w społeczeństwie, czym się zajmowali poza pisaniem, w jakich warunkach
mieszkali. W aneksie czytelnik może poznać trzy przykładowe historie.
Kolejny esej Darnton poświęca encyklopedystom i
Wstępowi do Wielkiej Encyklopedii Francuskiej. Autor próbuje odpowiedzieć
na pytanie, co wyróżniało ją na tle wszystkich innych poprzedzających ją
podobnych dzieł. Przedstawia poglądy Diderota i d’Alemberta oraz drogi ich
rozumowania. Dodatkowym atutem tutaj jest ukazanie w aneksie przykładowego
drzewa wiedzy.
W ostatnim rozdziale Darnton przybliża czytelnikowi jak czytał i odczuwał przeciętny
mieszczanin, mieszkający na francuskiej prowincji przed rewolucja francuską. Osoba
reprezentatywną stał się między innymi kupiec z La Rochelle, którego życie i
emocje wywołane lekturą poszczególnych książek, Darnton zanalizował na podstawie
dokumentów z archiwów.
Na książkę złożyły się, więc osobliwe wykłady, które
mogą zadziwić nie jednego czytelnika i dać świadectwo temu, że badanie historii
zaczyna się nie tylko od wielkich wydarzeń, ale również od tych małych i nic
potencjalnie nieznaczących. Podstawą obszaru badawczego jest wiec wspomniana
wyżej historia w rozmiarze mikro oraz antropologia historyczna. W pozycji odnaleźć
można aneksy, rozbudowane przypisy i czarno – białe ilustracje. Niewątpliwie książka
Darntona przybliży niejednemu
czytelnikowi kulturę osiemnastowiecznej Francji, choć w zupełnie innym wymiarze
i kształcie, niż przyzwyczajeni jesteśmy czytać. Styl Autora jest lekki, a
tematy bardzo kuszące i interesujące, co zapewnia niebagatelnie bardzo dobrą
lekturę.
Robert Darnton, Wielka masakra kotów i inne epizody francuskiej historii kultury, Wydawnictwo Naukowe PWN, wydanie 2012, seria wydawnicza: Mikrohistoria, tłumaczenie Dorota Guzowska, okładka miękka, stron 336.
Robert Darnton – profesor na uniwersytecie w Harvardzie, dyrektor
Harvard University Library. Wybitny znawca historii kultury Francji
XVIII wieku. Autor licznych tłumaczonych na wiele języków i nagradzanych
publikacji, m.in.: The Kiss of Lamourette. Reflections in Cultural
History (1989), The Forbidden Best-Sellers of Prerevolutionary France
(1995) czy George Washington's False Teeth: An Unconventional Guide to
the Eighteenth Century (2003).
*Mikrohistoria – praktyka historiograficzna
polegająca na historycznym opisie niewielkich przestrzeni
terytorialnych i czasowych, oraz silnie akcentująca zainteresowanie
problemami życia codziennego, świadomości,
przekonań, obyczajów członków społeczności lokalnych. Zagadnienia te są
często pomijane przez tradycyjną historiografię zajmującą się głównie
wielkimi procesami i wybitnymi jednostki.
I tylko kotów żal...
OdpowiedzUsuńPisząc szczerze to czytając ten esej miałam dreszcze.
UsuńWygląda to na przeciekawą lekturę,erudycyjną. Czy dobrze myślę, że autor nie zostawia czytelnika z tym milionem szcegółów, które on po prostu zna, tylko jakoś to składa do kupy na koniec rozdziału?
OdpowiedzUsuńNie pozostawia:) Zawsze wysnuwa wnioski, od szczegółu do ogółu. Zadaje mnóstwo pytań, ale jednocześnie zawsze dochodzi do odpowiedzi.
UsuńCiekawa lektura i oczywiście znowu PWN, a jak PWN to pewnie okropnie droga. Ale moja miłość do Francji pewnie zwycięży i kupię i przeczytam:)
OdpowiedzUsuńPowiedziałabym nawet, że bardzo ciekawa:)
UsuńSłyszałam już o tej książce (był zresztą na jej podstawie artykuł o baśniach na "Ciekawostkach Historycznych").
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy byłabym w stanie przeczytać ten esej o masakrze kotów. Chyba mam zbyt słabą psychikę.
Oj, to nie dowiedziałabyś się więcej na temat kotów w symbolice. Autor wyjaśnia wiele dwuznaczności i motyw zabawy przedstawiany wielokrotnie w pantomimicznych przedstawieniach rzemieślników po owym polowaniu na koty.
Usuń