Obietnica to pierwsza powieść z cykl,
który dotyczy rodu Montgomerych. W dodatku cztery pierwsze powieści tworzą
jeszcze inny wewnętrzny cykl odnoszący się do czterech braci Montgomerych,
których poznać można w Obietnicy:
Gavina, Stephena, Reine’a, Milesa. Każda z powieści poświęcona jest innemu z
nich, acz jak się domyślam (w przypadku zapowiedzi małżeństwa Stephena) nawiązują
treścią do siebie.
Judith (Judyta)
Revedoune ma siedemnaście lat i właściwie większość swojego życia spędziła z
matką w odosobnieniu będąc przygotowywaną do wstąpienia do klasztoru. Jako
kobieta wywodząca się ze szlachetnego rodu, miała szansę jeszcze przed
trzydziestką zostać przeoryszą, która rządziła majątkami, ziemiami, wioskami, całymi
hrabstwami, kupując je sprzedając wedle własnej woli. Judith potrafiła więc
czytać i pisać, prowadzić księgi rachunkowe majątku i bezpośrednio wyrażać
swoje sądy. Plany Judith na przyszłość uległy jednak zmianie, gdy jej ojciec -
Robert został pozbawiony spadkobierców. Po śmierci swoich dwóch synów z
pierwszego małżeństwa, umyślił sobie, że wyda Judith za mąż, by ta urodziła mu
wnuka i dziedzica włości. Dziewczyna odmówiła, ale Robert okrucieństwem wobec
niej i jej matki – Helen, wymusił zgodę.
To dwudziestosiedmioletniemu baronowi Gavinowi
Mongomery'emu zostało zaproponowane zawarcie małżeństwa z Judith. Układ byłby doskonały,
bowiem ziemie Revedoune’a od północy graniczyły z ziemiami Montgomery'ego.
Chodziło o to, aby były bezpieczne przed najazdami Szkotów i aby Gavin spłodził
synów. Młodemu mężczyźnie również nie było w smak to małżeństwo, bowiem od
dwóch lat potajemnie spotykał się z Alice Valence. Zakochany, zaślepiony, nie
mógł zrozumieć, dlaczego Alice miała zamiar poślubić Edmunda hrabiego
Chatwortha. Za to Alice wiedziała, co w życiu dla niej jest ważne. Co prawda
pałała namiętnością do Gavina, ale to Edmund był bogaty i posiadał ziemie w
Irlandii, Walii, Szkocji i Anglii. Dziewczyna zaplanowała sobie, że mimo
zawarcia małżeństwa nadal będzie miała Gavina za kochanka. Nie chciała go tak
łatwo od siebie uwolnić, nawet wówczas, gdy ten zgodził się na małżeństwo z
Judith. Alice umiała nieźle odgrywać scenki i zawracać w głowie mężczyznom. Potrafiła
też z fałszywym wdziękiem wykorzystywać swoje atuty, wynajmuje więc szpiegów,
aby osiągnąć swój cel nawet kosztem życia ludzi. Pojawia się nawet na ślubie
Gavina i Judith i doprowadza do pierwszej kłótni między małżonkami. Młoda
mężatka nie chce być ani uległą, ani posłuszną wobec męża, który nigdy według zasłyszanych
słów, nie będzie darzył ją uczuciem. Składa, więc obietnicę, że Gavin nigdy nie
dostanie niczego z jej własnej woli. To oczywiście rozwściecza Gavina, który
wraz z upływem czasu zaczyna być rozdarty między dwiema kobietami. Wierzy w to,
że darzy uczuciem Alice, a mimo to pragnie nieposłusznej mu Judith.
Powieść Judith
Deveroux to książka pełna pasji, namiętności, ale również przygód. Wkraczamy do
mrocznego zamku Montgomery'ego, ale również odwiedzamy nowoczesne na ówczesną
miarę, komnaty hrabiego Chatwortha. To rok 1501 i czas panowania Henryka VII w Anglii.
Z jednej strony zamyka się średniowiecze, z drugiej strony otwierają czasy
renesansu. Nie dzieje się to jednak z dnia na dzień. Daty graniczne: 1450
(wynalezienie druku przez Gutenberga), 1453 (upadek Konstantynopola), 1492
(odkrycie nowych ziem przez Kolumba), 1517 (wystąpienie Marcina Lutra) czy
nawet 1543 (wydanie dzieła Kopernika) są jedynie umowne w zakresie sfer:
kulturalnej, symbolicznej, światopoglądowej, społecznej i religijnej. Zmiany w
myśleniu, odbieraniu świata i podejściu do nowości następowały powoli.
W
średniowieczu rzeczywiście dominowała przemoc, a rola kobiet sprowadzona była
do wydawania na świat potomstwa. Kobieta była żoną, dziewicą i wdową; była słabsza
fizycznie i umysłowo; zepchnięta na margines; to mężczyzna miał prawa. Kobieta
była podporządkowana mężczyźnie: najpierw ojcu, gdy tego zabrakło to braciom, a
potem mężowi. Była również zobowiązana do wierności mężowi. Gavin dostaje
niemal białej gorączki, gdy Judith jest w towarzystwie innych mężczyzn. Za
zdradę męża groziła kobiecie utrata nosa, a nawet śmierć. Mężczyznom zwykle udawało
się ujść bezkarnie.
Małżeństwa były
wówczas aranżowane na przykład dla pogodzenia zwaśnionych rodów i korzyści majątkowych.
Nawet pełnoletni syn mógł wybrać męża dla swojej matki, choć bogate wdowy
zasadniczo same decydowały o wyborze męża. Po śmierci Roberta, matka Judith była
pod opieką Gavina i była zależna od wyrażenia jego zgody w kwestii wyboru męża.
Zawarcie małżeństwa było aktem publicznym, dlatego też ślub Judith i Gavina
miał miejsce przed kościołem. Ustalono też, że mężczyźnie do zawarcia związku
małżeństwa wystarczy ukończenie 14 lat, zaś kobiecie 12 lat. Często też małe
dziewczynki wychodziły za mąż za mężczyzn dużo starszych od nich. Dlatego też
matka Judith, Helen, mając 33 lata uważała się za starą. Mowa jest również o
tym, że przed narodzeniem córki, kilkakrotnie poroniła. Musiała, więc poślubić
Roberta bardzo wcześnie, bowiem Judith ma 17 lat. Często też w małżeństwie mąż
wywierał na żonę presję również w łożu. Częste ciąże wyniszczały ciało organizm
kobiety. Kobieta była traktowana, jako własność męża. Dwukrotne małżeństwa były
właściwie regułą. Jakiekolwiek spory małżeńskie były rozstrzygane przez sądy
kościelne, ale kobieta musiała być reprezentowana przez opiekuna. Stąd też
Judith prosiła króla o wysłanie listu do papieża. Znane były już wówczas
również sposoby dokonywania aborcji, na co zdecydowała się w przeszłości Alice.
W sferze
majątku, ziemia wnoszona przez żonę, jako wiano do małżeństwa, nadal należała
do niej, ale zarządzana była przez mężczyznę, choć ten nie mógł jej sprzedać. Stąd
też Judith myślała o oddaniu 1/5 ziemi Revedoune’ów. Czasami to kobieta pod
nieobecność mężczyzny zarządzała majątkiem, toteż znająca elementy
administrowania posiadłością Judith doskonale nadzoruje majątek, gdy Gavin wędruje
po okolicznych lasach. Kobiety znały się też na leczeniu, były balwierzami,
cyrulikami, felczerami, fryzjerami. Judith rzeczywiście mogła umieć prawidłowo złożyć
nogę Reine’a.
Bicie żony
przez męża było dozwolone i przyjęte. Okrucieństwa od Roberta zaznała Helen,
która wskutek przemocy kulała i miała złamaną rękę. Urodzenie dzieci – synów,
wzmacniało jej pozycję, toteż pierwsza żona Roberta urodziwszy mu dwóch synów
nie zaznała przemocy. Jedynie wstąpienie do klasztoru dawało kobiecie poczucie
bezpieczeństwa i rozwój intelektualny. Dlatego też Helen pragnęła, aby Judith
nie zaznała brutalności ze strony męża i wolała, aby córka wstąpiła do
klasztoru. Jako kobieta szlacheckiego pochodzenia miała możliwość wykonywania
zawodu przeoryszy - opatki. Kobieta mogła, więc zostać mniszką lub żoną. Jeszcze
pod koniec średniowiecza mężczyzna uważał, że kobiety są podstępne, fałszywe,
niestałe i zwodnicze, potrafią rozproszyć męski umysł i nim zawładnąć. Kobieta
to wcielenie pokusy, która prowadzi mężczyzn do zatracenia. Najpierw Alice, a potem
Judith udało się okiełznać umysł Gavina.
Jude Deveraux
sprawnie wprowadza, więc w powieści postrzeganie i rolę kobiety w średniowieczu.
Bazuje na rzeczywistym biegu dnia codziennego, o którym wiemy z zachowanych źródeł
historycznych. Przytacza wygląd zamku, jego rozkład, wygląd komnat (również to,
że podłogi były często wykładane sianem), ówczesnych ubrań, rozrywek. Czytelnik
wraz z bohaterami odwiedza brudny Londyn i dwór panującego w latach 1485-1509
Henryka VII z dynastii Tudorów i jego żony Elżbiety z Yorków. Autorka również w
tym przypadku zgodnie z przekazami źródłowymi opowiada, że było to zgodne i szczęśliwe
małżeństwo. Wiele jeszcze wątków zaczerpniętych z historii wymagałoby
wspomnienia.
Pod względem
historycznym powieść Obietnica jest
dopracowana. Oprócz tego jak na prawdziwy romans przystało, jest w tej książce wiele
pasji i namiętności. Fabuła jest przemyślana, a bohaterowie mają barwne
osobowości ukształtowane według średniowiecznych rozpowszechnionych poglądów. Co
więcej, powieść zachęca czytelnika, aby przeczytał kolejne książki wchodzące w skład
cyklu Velvet.
Jude Deveraux, Obietnica, wydawnictwo BIS, wydanie 2015, tytuł oryginału: The Velvet Promise, przełożyła Monika Sujczyńska, cykl: Saga Rodu Montgomerych, okładka miękka, stron 480.
Jude Deveraux
(ur. 20 września 1947 w Fairdale, Kentucky jako Jude Gilliam),
amerykańska autorka romansów, która jest dobrze znana z romansu
historycznego. Deveraux uczestniczyła również w antologiach romansu z
kolekcji krótszych opowieści, wraz z innymi autorami romansów. Mimo, że
jest najlepiej znana z romansów średniowiecznych, Deveraux napisała
również zbiór opowiadań w późniejszych okresach, w tym porewolucyjnej
Ameryce XIX wieku, Colorado, i XIX wieku w Nowym Meksyku.
Cykl "Saga rodu Montgomerych"
- Obietnica (1981)
- Dziedziczka
- Wiedźma
- Potrzask
- Kusicielka
- Wybawca
- Słoneczko
- Przebudzenie
- Dziewica
- Rycerz w lśniącej zbroi
- Wróżka
- Porwanie
- Księżna, wydana również pt. Wrzosy
- Miasteczko Eternity
- Zaproszenie
- Zamiana
- Przypływ
- Na zawsze
- Na wieki
- Holly
- Teraz… i na zawsze
- Pokochać kogoś
Cykl "Velvet"
- Obietnica (1981)
- Dziedziczka
- Wiedźma
- Potrzask -------------------------------Polecane opracowania historyczne:J. Le Goff, Człowiek średniowiecza.Regine Pernoud, Kobieta w czasach Katedr, Warszawa 1990.A. Radzimiński, Kobieta w średniowiecznej Europie, Toruń 2012.Maria Bogucka, Gorsza płeć. Kobieta w dziejach Europy od antyku po wiek XXI, Warszawa 2005.Kobieta i rodzina w średniowieczu i na progu czasów nowożytnych, pod red. Z.H.Nowaka i A.Radzimińskiego, Toruń 1998.
Wspaniały tekst
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń