Stanisław
August to lektura niezwykle pasjonująca, pełna nietuzinkowych anegdot,
ważnych i wydarzeń oraz wspaniale przekazująca wiedzę o ostatnim królu Polski i
jego epoce. Stanisław Cat – Mackiewicz miał sposób pisania zachęcający do
czytania. Cechuje je gawędziarstwo, humor, ironia oraz wspaniale przeplatanie
własnego tekstu źródłami z epoki. Poza tym można w książce odnaleźć nie tylko
odniesienia do tytułowej postaci, ale również wiele ocen, dygresji, rozważań i
pobocznych tematów. Autor przedstawia szerokie tło społeczno - polityczne, głównych
bohaterów ówczesnej sceny politycznej zarówno zdrajców jak i tych, którzy wiedzieli,
co to takiego racja stanu. Przedstawia stosunki Polski z państwami wywierającymi
wpływ na jej politykę wewnętrzną, koterie, stronnictwa, problem przekupstwa,
prywaty, negatywne nastawienie szlachty do Poniatowskiego oraz prezentuje całą szerokie
spectrum barw wad polskiego szlachcica.
Wiele oczywiście miejsca Autor poświęca
samemu Stanisławowi Augustowi Poniatowskiemu. Postanawia ukazać jego postać w zupełnie
odmienionej formie niż wcześniej to czyniono. Tłumaczy jego decyzje i
postępowanie, pokazuje jego zalety, natomiast omija wady, staje się niemal jego
adwokatem. Od razu zapachnie czytelnikowi stronniczością. Choć w innym miejscu zaznacza,
że: Gdybym mógł porozmawiać ze Stanisławem
Augustem przez godzinę, to bym zapewne podarł tę książkę i napisał zupełnie
inną. Przy okazji wskazuje na liczne przyczyny upadku Polski, które tkwiły
w złotej wolności szlacheckiej. Mackiewicz nie zapomina również życiu miłosnym
króla,
Książkę czyta się szybko i przyjemnie,
bo Mackiewicz uwielbia posiłkować się anegdotami oraz dlatego, że napisana jest
bez naukowego nadęcia. Niemal tak jakby się z Autorem siedziało przy
kawiarnianym stoliku i słuchało opowieści. Brakuje mi tylko jednego – bazy ikonograficznej.
Natomiast jest zarówno indeks osób, bibliografia jak i posłowie autorstwa
Piotra Niemczyka. Dość niecodzienna lektura godna polecenia.
Stanisław Cat-Mackiewicz, Stanisław August, wydawnictwo Universitas, wydanie 2009, oprawa miękka ze skrzydełkami, stron 290.
Stanisław Mackiewicz (1896-1966),
pseudonim „Cat”, polityk, pisarz, publicysta, z wykształcenia prawnik. W
czasie pierwszej wojny światowej należał do POW, walczył też w wojnie
polsko-bolszewickiej. W niepodległej Polsce założyciel i redaktor
wileńskiego dziennika „Słowo”, a także działacz grupy wileńskich
konserwatystów, tzw. „żubrów kresowych”. W latach 1928-1930 poseł na
sejm z listy BBWR. W marcu 1939 osadzony w Berezie Kartuskiej. Po
wybuchu II wojny światowej opuścił Polskę. Przeciwnik polityczny gen.
Władysława Sikorskiego, w latach 1954-55 premier rządu na uchodźstwie.
Wrócił do kraju w 1956, zmarł w Warszawie. Autor licznych, pełnych
polemicznej werwy publikacji, głównie o tematyce politycznej,
historyczno-politycznej i literackiej, m.in. Klucz do Piłsudskiego,
Myśl w obcęgach, Europa in flagranti, Był bal, Polityka Becka i in.
Nigdy przesadnie nie interesowałam się tą postacią.
OdpowiedzUsuńNo to Mackiewicz mi podpadł. Ja dla Poniatowskiego dobrego słowa nie mam. Może amator jestem, ale dociekliwy i pamiętający.
OdpowiedzUsuńGdzieś czytałam, że tylko Władysław Herman jest uważany za słabszego władcę.
OdpowiedzUsuńNie mam sympatii dla króla Ciołka - choć zapewne sprawdziłby się doskonale jako władca jakiegoś małego księstewka w dobrych, pogodnych czasach.
Przeczytałabym - by poznać argumenty obrony :)
Faktem jest, że był najbardziej wykształconym królem na polskim tronie. Chciał reformować, ale chęci niestety giną, gdy wokół nikt nie chce zmian. Do najgorszych nie należał :)
UsuńSerdeczności