18 lutego 2011

Alexander Mccall Smith, Opowieści Przy Kawie.

wydanie 2011
oprawa miękka
ISBN: 978-83-7495-934-6
Stron: 336


Nie, nie czytałam części pierwszej zatytułowanej „44 Scotland Street” i nie mogę wyrazić opinii czy pierwsza cześć jest lepiej napisana, czy autor trzyma się w drugiej części swojej konwencji przedstawionej w pierwszej. Domyślam się jednak, że odpowiedź na powyższe pytania brzmi twierdząco. Książka powiem napisana jest swobodnym i lekkim językiem i pochłania się ją w niespodziewanie szybko.

Drugi tom jest kontynuacją pierwszej części i traktuje o perypetiach mieszkańców pewnej edynburskiej kamienicy przy Scotland Street. Pat po niefortunnym zakochaniu się w ekscentrycznym Bruce nadal poszukuje miłości. Dzięki sąsiadce Domenice poznaje studenta literatury angielskiej – Petera. Pat decyduje się ponad to na podjęcie studiów w Edynburgu. Nadal mieszka z Brucem. Ten traci nie tylko pracę, ale i dziewczynę, postanawia tym razem zadziałać w branży winiarskiej. Matthew w końcu się coś udało – jego galeria zaczęła przynosić zyskowne obroty ku zadowoleniu jego ojca – Gordona znajdującego nową miłość w kwiaciarce. Najbardziej z tego za całego towarzystwa zaintrygowała mnie rodzina Bertiego. Inteligentny sześciolatek jest oczkiem w głowie matki, która chciałaby wychować go na geniusza. Posyła, więc chłopca do prywatnej szkoły, na dodatkowe zajęcia i aby zrozumieć jego zachowania również do psychoanalityka. Po za tym ubiera chłopaka w ogrodniczki koloru zgniłej truskawki, maluje mu pokój na różowo i każe chodzić na zajęcia jogi. Chłopiec, który wyśmienicie czyta, zna język włoski i gra na saksofonie, zaczyna nie znosić swojej matki, tęskni za zabawą i kontaktami z innymi rówieśnikami. Ojciec do pewnego czasu nie będzie zdawał sobie sprawy z nieszczęścia syna. Ciekawe jest również spojrzenie na świat Domeniki, która dzieli się swoimi spostrzeżeniami z Pat.

Wydawałoby się, że zwykła opowieść na temat mieszkańców jednej kamienicy jest nudna. A tu proszę! Autor stworzył powieść pełną energii i błyskotliwych dialogów. Warto wspomnieć, że powieść powstała na podstawie fragmentów drukowanych w prasie brytyjskiej. Ów zlepek opowieści czyta się znakomicie. Warto sięgać po taką literaturę. Dla zainteresowanych warto wspomnieć, że niebawem w Polsce ukaże się trzeci tom.

4 komentarze:

  1. Po tylu pozytywnych opiniach koniecznie muszę sięgnąć po książki tego autora :).

    OdpowiedzUsuń
  2. Też nie czytałam części pierwszej -ale ciągle mam zamiar ;)
    Stoi na półce, a jakże, tylko trochę przesunęła się w kolejce.

    OdpowiedzUsuń
  3. może kiedyś wpadnę i na część pierwszą. Druga podobała mi się:) pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Koniecznie musisz nadrobić część pierwszą - moim zdaniem warto :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za konstruktywne słowo pisane pozostawione na tym blogu. Nie zawsze mogę od razu odpowiedzieć, za co przepraszam.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Prowadząca bloga nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.