14 stycznia 2016

Anna Przedpełska - Trzeciakowska, Jane Austen i jej racjonalne romanse.




Jane Austen i jej racjonalne romanse autorstwa Anny Przedpełskiej – Trzeciakowskiej to książka, która czytałam z zachłannością, ale którą też delektowałam się, ciągle wracając do przeczytanych fragmentów. Po przeczytaniu biografii Jane zatytułowanej Niezłomne serce i napisanej przez Valerie Grosvenor Myer, którą czytało mi się niezbyt dobrze, już wiem, że Anna Przedpełska – Trzeciakowska jest nie tylko wspaniałą tłumaczką, ale również rzetelnie, zajmująco i z odpowiedzialnością badacza potrafi doskonale opowiedzieć o życiu Jane Austen. Zresztą o zaletach tłumaczki dowiedziałam się wiele lat temu przy okazji lektury Na plebanii w Haworth poświęconej siostrom Brontë


Skupmy się tym razem na biografii Jane Austen. Autorka nie zbierała jedynie suchych danych i faktów do biografii, bo przez wiele lat skupiała się przede wszystkim na tłumaczeniu powieści Jane. W książce niejednokrotnie pisze o swoim zdobytym doświadczeniu, tym, co przysparzało jej kłopotów, a co dostarczało wiele satysfakcji i zadowolenia. Biografia staje się czytelnikowi znacznie bliższa, niż inne książki z tego gatunku, ponieważ Anna Przedpełska – Trzeciakowska pisze od siebie, korzysta z osobistego spojrzenia na dzieła Jane, dokonuje własnych interpretacji, pokazuje konteksty literackie i zdradza, do jakich wniosków doszła na przestrzeni lat. Opowiada między innymi o jej rozdrażnieniu spowodowanym tłumaczeniem tytułu Rozważna i romantyczna i analizuje to, co Jane Austen rozumiała pod słowami Sens and Sensibility. 


Nie jest to więc sucha, naukowa biografia, lecz swego rodzaju reportaż czy felieton. Nie skupia się przy tym jedynie na życiu Austen i jej rodziny, ale znakomicie pokazuje ówczesne tło kulturalne, społeczne, gospodarcze czy polityczne. Skrupulatnie odtwarza plebanię w Steventon, dom w Chawton, ówczesny wygląd Bath, Londynu czy innych miejsc odwiedzanych przez Jane Austen. Dokładnie opisuje skąd Jane czerpała wiadomości, jakie książki czytała i kto stał się dla niej mentorem. Podkreśla jej skłonność do drwiny i kierowania się prawdą oraz pokazuje źródła cenionych przez Jane wartości.

Autorka zwraca uwagę na sytuację kobiet na przełomie XVIII i XIX wieku oraz bierze pod uwagę zachodzące zmiany. Kobieta mimo, że ma silną pozycję w rodzinie, pozbawiona jest jakikolwiek praw. Rozwód z mężem musiał być poprzedzony skandalem, a ten był przyczyną równoznacznego wykluczenia kobiety ze społeczeństwa. Anna Przedpełska – Trzeciakowska podsuwa także czytelnikowi intrygujące pytania, by następnie na drodze analizy znaleźć na nie odpowiedzi, nie budzących żadnych zastrzeżeń. Do tej pory nie zastanawiałam się nad tym, dlaczego Lidia Bennet z Dumy i uprzedzenia została potraktowana łagodniej niż piętnaście lat później Maria Rushworth z Mansfield Park. Postępek Lidii zostaje zatuszowany, „błąd” odpowiednio załatany, zaś Maria musi zapłacić za swój haniebny czyn, a czytelnik musi zyskać świadomość, że jej wina zasługuje na karę. Autorka skrzętnie też tłumaczy, że dżentelmen oznacza coś więcej niż tylko urodzenie, majątek i maniery; a ład to w istocie moralność wyrażająca się, na co dzień w obyczaju. Dokonuje interpretacji powieści począwszy od miejsc akcji, poprzez budowę danej fabuły, aż po charakterystyki bohaterów. Jasno pokazuje istotę problemu każdej z napisanej przez Jane powieści, jej skłonność do operowania przeciwieństwami, wrażliwość, wiarę w zasady, miłość, (bo przecież każdy z romansów mógł się źle skończyć) i to, w jaki sposób przenosiła elementy ze swojego życia oraz zaznacza, dlaczego wszystkie swoje opowieści ulokowała w Anglii rolniczej, dostatniej i stabilnej.



Oprócz tego dokładnie poznajemy losy rodziców, rodzeństwa Jane, jej krewnych i przyjaciół. Anna Przedpełska – Trzeciakowska podkreśla, że Austenowie byli ze sobą bardzo związani, a ich relacje były ciepłe i przyjacielskie. Jasno przy tym określone są poszczególne związki i pokrewieństwa, bowiem rodzina Austen jest dość liczna. Śluby, daty narodzin dzieci, daty śmierci, przeprowadzek, daty zawierania zaręczyn i ich zrywania, przyjazdów i wyjazdów – wszystko jest sumiennie odnotowane. Wnikamy dość głęboko w życie prywatne Jane i jej rodziny.

Styl Anny Przedpełskiej – Trzeciakowskiej zauroczy każdego czytającego. Charakteryzuje go płynność, subtelność, lekkość i naturalność. Autorka konstruuje ciepłą, biograficzną opowieść o  Jane Austen, która staje się pasjonującą lekturą. Jestem pewna, że jeszcze niejednokrotnie wrócę do tej książki.



Anna Przedpełska - Trzeciakowska, Jane Austen i jej racjonalne romanse, wydawnictwo W.A.B., wydanie 2014, seria: Fortuna i Fatum, okładka twarda, stron 364.

13 komentarzy:

  1. Jane uwielbiam dlatego chętnie spędzę czas w Jej "towarzystwie". Dziękuję za zwrócenie uwagi na książkę, bo sama w gąszczu literatury bym ją przeoczyła

    OdpowiedzUsuń
  2. I takie są właśnie zalety książek pisanych przez znawców, pasjonatów poświęcających czas na poznanie przedmiotu. A jeśli do tego mają lekkie pióro - książka może być nie tylko wartościowa, ale i przyjemna w czytaniu. Cieszę się, że ta lektura była tak udana, dziękuję za przydatną recenzję!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lektura bardzo dobra i przyniosła w mojej głowie różne pomysły i myśli :)

      Usuń
  3. Na pewno po nią sięgnę, bo brzmi szalenie zachęcająco. Dziękuję i miłego weekendu.

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja już się cieszę, bo książkę jutro odbieram z księgarni. Jane Austin nie jest może moją ukochaną pisarką, ale doceniam jej powieści i czytam z zainteresowaniem, co będzie dodatkowym autorem książki - możliwość bliższego poznania osoby którą się ceni, a skoro do tego jak piszesz książka jest napisana zajmująco i nie nudzi nadmiarem faktów- to biografia ma same plusy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anna Przedpełska - Trzeciakowska znakomicie objaśnia w czym tak właściwie tkwi fenomen książek Jane Austen i dlaczego powieści właściwie nigdy się nie znudzą i przechodzą z pokolenia na pokolenie. Pisali o jej twórczości i Nabokov i Virginia Woolf.
      Świetna lektura :)

      Usuń
  5. Na razie to moja ulubiona książka o Austen! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo chętnie przyjrzałabym się bliżej tej publikacji.

    OdpowiedzUsuń
  7. Myślałam, że już ją czytałaś, a tu widzę teraz recenzja. Bardzo mi się ta książka podobała, ale faktycznie chyba zapomniałam ją wówczas opisać. Przedpełskiej-Trzeciakowskiiej trzeba być wdzięcznym za przekład książek Austen oraz za "Plebanię w Haworth" (o siostrach Bronte) ale i za tę biografię, bo naprawdę jest bardzo dobra. Mnie też rozczarowało "Niezłomne serce" Grosvenor Myer, ale "Jane Austen i jej racjonalne romanse" to strzał w dziesiątkę. Tak jak Ty polecam. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dopiero teraz przeczytałam, choć książka leżała na szafce przy łóżku praktycznie około roku. Czekała na swoja kolej :) Bardzo mi się podobała, znalazlam tam mnóstwo ciekawostek, a Przedpełska - Trzeciakowska pisze fascynująco i nie sposób , aby ktoś ją w tym opowiadaniu doścignął. Wspaniała książka :)

      Usuń

Dziękuję bardzo za konstruktywne słowo pisane pozostawione na tym blogu. Nie zawsze mogę od razu odpowiedzieć, za co przepraszam.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Prowadząca bloga nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.