6 czerwca 2012

Virginia Woolf, Nawiedzony dom. Opowiadania zebrane.

Wielbiciele twórczości Virginii Woolf są zapewne zachwyceni. Oto nakładem wydawnictwa Literackiego ukazała się książka, stanowiąca pełen zbiór małej prozy tejże Autorki. To klasyka i literatura na najwyższym poziomie.

To opowiadania, które działają na czytelnika jak magnes i wciągają w swoje barwy. Zaobserwować można w nich bogactwo wyobraźni Autorki, która potrafiła pisać pięknie nawet o rzeczach błahych. Inspiruje ją przykładowo zwykły ślad na ścianie czy suknia. Patrzy na ową rzecz w nowy sposób, za każdym razem inaczej, szuka wiele ścieżek interpretacji. Czyni to z każdej pozycji, idei, wprowadza nowe frazy, buduje nowe efekty, zestawia różne elementy. Na tej podstawie tworzy każde opowiadanie, które zdają się być pełne symboliki, ale również i ironii. Czytelnik niepostrzeżenie wkracza do świata starych panien przygotowywanych przez całe życie jedynie do pełnienia roli żon, poznaje portrety Pani Dalloway, wraz z duchami wędruje po domu w poszukiwaniu skarbu, poznaje historię wdowy i papugi, snuje wspomnienia przed kominkiem, wkracza na angielskie salony i przyjęcia, wizytuje posiadłości na prowincji.

Woolf jest naturalna w swej twórczości, nie udaje, nie fantazjuje fałszywie, nie przesadza, ale wiele za to rozmyśla. Wszystko ma w tych opowiadaniach swoje miejsce. Stają się one niejednokrotnie pobudką do refleksji dla czytelnika, wkraczają w jego stan świadomości. Owe krótkie formy w dorobku angielskiej powieściopisarki zajmują ważne miejsce. Styl tradycyjny, nie do powtórzenia dla współczesnych pisarzy i pełen wspaniałych metafor. Czytelnik może przeżywać ekstazę i cieszyć się czystym, pięknym brzmieniem owego stylu Woolf, który pełen jest zarazem kolorów, zapachów, emocji. Styl Wirginii Woolf wymaga stanu skupienia i oddania, wrażliwości czytelnika. Bez tego nie ma oddziaływania i dzięki temu do prozy Woolf ciągle i na nowo się powraca. Warto!


Virginia Woolf, Nawiedzony dom. Opowiadania zebrane, Wydawnictwo Literackie, maj 2012, wydanie I, Przekład: Magda Heydel, oprawa twarda, stron 464.

4 komentarze:

  1. Właśnie jestem w trakcie czytania :) Dawkuję sobie powoli, żeby zbyt szybko nie skończyć. I tak mi dobrze w tej jej wrażliwości, dbaniu o szczegóły, rozmyślaniom... Osobiście polecam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ach, wiem o czym piszesz, właśnie jeszcze raz przy pisaniu przeczytałam dwa opowiadania:)Nie odkładam jej za daleko, nadal będzie książka leżała przy łóżku, abym mogła do niej powracać i czytać owe krotkie doskonale formy.

      Serdeczności

      Usuń
  2. Koniecznie chcę przeczytać!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Za opowiadaniami szczerze mówiąc raczej nie przepadam, ale może sięgnę. Zobaczymy. :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za konstruktywne słowo pisane pozostawione na tym blogu. Nie zawsze mogę od razu odpowiedzieć, za co przepraszam.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Prowadząca bloga nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.