Wydawnictwo W.A.B.
data wydania: 2010
nr wydania: I
ISBN: 978-83-7414-787-3
liczba stron: 336
kategoria: powieść obyczajowa
format książki: 125 x 195mm
okładka: miękka
Mnóstwo na rynku wydawniczym pojawiło się pozycji książkowych o świecie nastolatków czy trzydziestolatków, a co ze światem dwudziestolatków? Dziurę tę niejako zapycha książka „Tak trudno być mną!”. Dzięki prowadzonemu dzienniczkowi, jesteśmy świadkami jednego roku z życia głównej bohaterki: od dnia jej dwudziestych drugich urodzin do dnia jej dwudziestych trzecich urodzin. Jest to dal niej rok wielkich przemian i ciekawych przeżyć emocjonalnych. Nasza bohaterka to studentka, nota bene niezadowolona z wybranego kierunku studiów, która mieszka z rodziną w odległej od centrum miasta dzielnicy, gdzie średnia wieku mieszkańców wynosi 65 lat. W domu mieszka kochająca rodzina: matka, jej drugi mąż Włodzimierz, brat Michał i najmłodszy Smark. Nasza bohaterka utrzymuje też kontakt ze swoim ojcem. Oprócz tego w dniu dwudziestych drugich urodzin dziewczyny pojawia się nowy domownik pies zwany Killerem. Do rodziny należą też dziadkowie, którzy gdy zadecydowali o rozwodzie, odkrywają nagle swoją drugą miłość po czterdziestu latach małżeństwa. A pewnego dnia w domu dzięki Matce zamieszkuje młody osobnik polskiego pochodzenia z Anglii o imieniu Martin. To w nim nasza bohaterka znajdzie prawdziwego przyjaciela, a z czasem serce dla chłopaka zacznie bić zupełnie inaczej.
To powieść obyczajowa, ale mamy tu również wątek romantyczny. Cała historia, jak i charakterystyki osób, przedstawione są w sposób bardzo dowcipny i niepozbawiony ciętej ironii a czasem elementów absurdu.. Wydarzenia, jakie mają miejsce w rodzinie i tarapaty, w jakie nasza bohaterka popada w jej opowieści wydają się być nienaturalnie wyolbrzymione. Rzeczywistość opisywana jest z dużym urokiem, a zarazem dystansem. Autorka potrafi czarować czytelnika dzięki lekkości pióra i dosadnego humoru. Jest to jedynie przyczyną dobrej zabawy i mile spędzonego czasu przy czytaniu książki.
Jest to debiut młodej kobietki Dagmary Półtorak i to debiut niezwykle udany. Treść jest zabawna, pełna inteligentnego dowcipu, z akcją, która nie nudzi i pozwala setnie bawić się czytelnikowi.
Hmm... Jestem w wieku głównej bohaterki ^^ Ciekawe. Zajrzę do tej ksiązki z czystej ciekawości, jak bardzo się różnimy ;P
OdpowiedzUsuńMnie ta książka porwała, bo to jest moje postrzeganie świata. Świetne poczucie humoru.:)
OdpowiedzUsuńKsiążka wydaje się być świetną alternatywą dla nudnego popołudnia ;) z chęcią po nią sięgnę :D
OdpowiedzUsuń...ja również chętnie przeczytam...pozdrawiam....
OdpowiedzUsuńciekawa recenzja i chyba przeczytam tą ksiązkę ;) Zapraszam do mnie ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję za komentarze:) Książka rzeczywiście dobra:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
książka jest cccccuuuuuuddddoooooowwwnnnnnaaaaa !!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńUwielbiam ją !
Jest doskonała na smutne , szare lub deszczowe wieczory\