Sir John (oryg. Jack) Grace Burrowes to świąteczna propozycja książkowa od
wydawnictwa Amber z gatunku romansu historycznego. Sir John Dewey Fanning, dla
przyjaciół i rodziny po prostu Jack, jest sędzią pokoju w hrabstwie
Oxfordshire. Po powrocie z Indii nie za bardzo potrafi odnaleźć się na
angielskiej prowincji i sprostać sprawom związanym z zarządzaniem domu. W
dodatku jego matka zapowiedziała dłuższy pobyt na wsi. Jack postanawia poszukać
pomocy u przyjaciół Axela i Abigail Belmont (część 3 cyklu), którzy proponują mu
zatrudnienie na trzy miesiące panny Madeline Hennessey. Młoda kobieta
oficjalnie miałaby być damą do towarzystwa matki sir Johna, a nieoficjalnie
zadbać o jej wygody, a przede wszystkim zorganizować i uporządkować sprawy w
rezydencji. Madeline przyjmuje dość niechętnie propozycję i przeprowadza się do
posiadłości sir Jacka, aby przygotować dom na okres bożonarodzeniowy i
przybycie gości.
Jack jest
miłym, szlachetnym, taktowanym, prawdziwym dżentelmenem, szanowanym w swojej
społeczności. Wypełniając rolę urzędnika szuka drobnego
złodzieja węgla grasującego w sąsiedztwie. Ku konsternacji matki nie ma jednak
żony. Czytelnik dowie się jednak, że Jack jest już wdowcem. Wolny, kawalerski
stan syna według rodzicielki trzeba jak najszybciej zmienić, bo przecież musi pojawić się na świecie dziedzic tytułu i
majątku. W posiadłości pojawia się więc z wybraną lady Lucy Anne DeWitt i
młodszym synem, wielebnym Jeremym.
Z kolei Madeline
była służącą, która z biegiem lat awansowała do rangi damy do towarzystwa. Jej
jedyną rodziną są dwie zubożałe ciotki, które odwiedza naprzemiennie co dwa
tygodnie podczas wolnego popołudnia. Inteligentna, kompetentna i zaradna
Madeline skrywa jednak sekrety.
Sir John to
powieść, w której właściwie nic szczególnego się nie dzieje. Jest tajemnica,
ale brakuje intrygi. Jack nie jest zainteresowany planom czynionym przez matkę,
a z czasem okazuje się, że jego serce jest zajęte. Nie ma właściwie w opowieści
nic szczególnego uwagi, choć romans jest słodko zarysowany, a dialogi ciekawie
zbudowane. Historia opowiedziana jest więc w łagodny sposób, bez emocjonalnego
zamętu. Stanowi też przyjemną lekturę, ale nie dość wciągającą.
Grace Burrowes, Sir
John, wydawnictwo Amber, wydanie 2017, tytuł oryginalny: Jack, tłumaczenie: Aleksandra
Januszewska, cykl: Jaded Gentelmen, #4 (Dżentelmeni po przejściach), oprawa
miękka, stron 336.
Cykl Jaded Gentelmen (Dżentelmeni po przejściach):
1. Thomas.
2. Matthew.
3. Axel.
4. Jack.
Myślę, że w najbliższym czasie się nie skuszę. Zbyt dużo mam obecnie lektur na półce :)
OdpowiedzUsuń