22 grudnia 2018

Francis Duncan, Morderstwo na święta.

 
Francis Duncan to pseudonim Williama Waltera Franka Underhilla (1914-1988) mieszkającego prawie przez całe życie w Bristolu. Bardzo wcześnie zaczął publikować artykuły do gazet i czasopism. Jego pierwsza powieść kryminalna została opublikowana w 1936 r. W 1938 r. poślubił Sylvię Henly. Służył w Korpusie Medycznym Armii Królewskiej podczas II Wojny Światowej, lądując we Francji wkrótce po D-Day. Po wojnie pracował jako nauczyciel. Jego córka, Kathryn, urodziła się w 1943 r., a syn, Derek, w 1949 r. Przez większość tego czasu kontynuował pisanie kryminałów z "czystej wewnętrznej konieczności", ale także aby uzupełnić skromny dochód. Lubił podróże zagraniczne, szczególnie do Francji, a na emeryturze zaczął grać w golfa. Zmarł na atak serca krótko po świętowaniu pięćdziesiątej rocznicy ślubu.


Morderstwo na święta po raz pierwszy opublikowano w 1949 r. Sześćdziesięcioletni detektyw Mordecai Tremaine z niewielkim zapałem przybywa na zaproszenie Benedicta Grame’a do wiejskiej posiadłości Sherbroome, aby wraz z innymi zaproszonymi gośćmi spędzić tam święta Bożego Narodzenia. Od początku zaintrygowany jest przyczynami tkwiącymi w wystosowanym zaproszeniu, jak i poznanymi biesiadnikami wywodzącymi się głównie ze sfery wyższej. Wśród gości wyczuwalne jest bowiem pewnego rodzaju napięcie. Gdy dochodzi do zbrodni, Mordecai Tremaine staje przed kolejnym detektywistycznym wyzwaniem znalezienia winnego. W domu pełnym gości, wszyscy zachowują się dziwnie, posiadają wyraźne bądź ukryte motywy. Mamy między innymi: chciwość, szantaż, malwersacje, próbę udaremnienia miłości.

Klimat starej posiadłości, minionych czasów, zimy na niedostępnej angielskiej prowincji i Bożego Narodzenia został w powieści przywołany z niesamowitą mocą. To klasyczna brytyjska kryminalna zagadka do rozwiązania. W dodatku wszystko dzieje się w jednej posiadłości i dotyczy zamkniętego kręgu osób. Przeszłość bohaterów intryguje i do końca nie można być pewnym, kto tak naprawdę jest mordercą. Tremaine jest miłym, romantycznym i życzliwym starszym panem. Posiada naturalny spryt i znakomicie wyciąga wnioski z obserwacji, tego co dzieje się wokół niego. Charakterystyka gości jest także dobrze zarysowana Duncana począwszy od wzruszającej relacji młodych kochanków Denysa i Rogera, poprzez zrzędliwego naukowca Lorringa, naturalną żarłoczność pana dworu Benedicta Grame'a i po kontrastujące postacie myszowatej Charlotte (siostra Benedicta) czy kusicielki Lucii Tristam.

W gęstej atmosferze wiejskiej posiadłości można poczuć prawdziwe święta Bożego Narodzenia, z ciepłem ognia, luksusowym otoczeniem i padającym łagodnie śniegiem na zewnątrz. Należy przyznać, że Francis Duncan utrzymuje czytelnika w niepewności. Idealna książka na świąteczny zimowy wieczór.



Francis Duncan, Morderstwo na święta, wydawnictwo Zysk i S-ka, wydanie 2018, tytuł oryg.: Murder for Christmas, tłumaczenie: Tomasz Bieroń, seria: Mordecai Tremaine #2 (w Polsce jako 1), okładka miękka ze skrzydełkami, stron 312.


seria: Mordecai Tremaine
1. Murder has a Motive
2. Murder for Christmas – Morderstwo na Święta (2018)
3. So Pretty a Problem
4. In at the Death
5. Behold a Fair Woman

4 komentarze:

  1. O, to mnie zaciekawił ten świąteczny kryminał. Ale już nie będę go szukać przed świętami.

    OdpowiedzUsuń
  2. Właśnie szukam informacji o tym autorze bardzo słabo znany w Polsce

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będzie kolejna część "Morderstwo ma motyw" :) Okładka w tym samym klimacie: https://sklep.zysk.com.pl/manufacturer/duncan-francis

      Usuń

Dziękuję bardzo za konstruktywne słowo pisane pozostawione na tym blogu. Nie zawsze mogę od razu odpowiedzieć, za co przepraszam.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Prowadząca bloga nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.