Zadzwoń. Kocham Cię Anny Łaciny to
wspaniale napisana powieść dla młodzieży, plasująca się w rejonach New Adult. O
ile jednak w większości wydawanych powieści tego rodzaju to ciało i zbliżenie
fizyczne odgrywa największą rolę między bohaterami, o tyle w tej powieści
nacisk mamy na dojrzewanie wewnętrzne bohaterów. Tu nie ma miejsca na epatowanie
nagością, niezobowiązujący seks, bezmyślne poczynania. Bohaterowie w powieści Anny
Łaciny kierują się nie tylko sercem, ale i rozsądkiem. Wszystko ma swój czas i
swoje miejsce.
Są ostatnie
wakacje Weroniki przed zbliżająca się klasą maturalną i wrześniową osiemnastką.
Marzeniem młodej dziewczyny jest wyjazd z Koziegłów i studia w miejscu jak najdalej
oddalonym od Poznania, rodziców i szesnastoletniego brata Maksa. W dniu, gdy
rozgrywany jest na Euro mecz Polski ze Szwajcarią, a na zewnątrz szaleje deszczowy
żywioł, Weronika poznaje dwudziestoletniego Wawrzyńca. Obydwoje nie zważając
na deszcz i transmitowany mecz w telewizji wybiegają z blokowych klatek, aby
pomóc starszemu panu. Kiedy jeszcze tego samego dnia Weronika w pewnej chwili
znajduje się w ramionach Wawrzyńca, zdaje sobie sprawę, że jej serce jest zgubione.
Nie tak łatwo jednak się poddaje rozmyślaniom. Dziewczyna decyduje się na wyjazd do
Gdyni. Wawrzyniec nie pozwala jej umknąć i po spotkaniu na przystanku
autobusowym, potem niespodziewanie
pojawia się w Trójmieście. W niemal sielskich warunkach miłość zaczyna
rozkwitać. Błogostan nie trwa zbyt długo. Pewne wydarzenia wpłyną na życie Weroniki i jej bliskich.
Autorka bardzo
dobrze wykorzystała rzeczywiste wydarzenia, jakie miały miejsce w Europie latem
2016 r. Chodzi nie tylko o Euro organizowane we Francji, ale przede wszystkim
zamachy terrorystyczne między innymi w Nicei i Monachium. 14 lipca 2016 r.
spacerujących po Promenadzie w Nicei potrącała ciężarówka. W wyniku zamachu
zginęło 87 osób, a ponad 200 zostało rannych. Z kolei 22 lipca 2016 r. w
Monachium miała miejsce strzelanina, w wyniku której zginęło 9 osób oraz
zamachowiec , zaś 27 zostało rannych, w tym 10 ciężko. Autorka nawiązuje
również do Światowych Dni Młodzieży oraz charakteryzuje zespół stresu
pourazowego PTSD.
Anna Łacina
nie opisuje w sposób nachalny ani miłości, ani traumatycznych wydarzeń z życia
Weroniki i Wawrzyńca. Początek książki skojarzył mi się z powieściami Krystyny
Siesickiej, z ich urokiem, wrażliwością i sentymentalną ckliwością. Anna Łacina
wspaniale pokazuje rozkwitanie miłości, zauroczenia i zakochania. Czy można
wiedzieć, że się kogoś kocha po trzech dniach? Ależ oczywiście, że tak.
Autorka
pokazuje też przemianę Weroniki z naiwnej dziewczyny w młodą kobietę. Nie oznacza
to jednak, że od razu Weronika i Wawrzyniec stają się ludźmi poważnymi i
odpowiedzialnymi. Wawrzyniec ma w sobie niemały procent szaleństwa sportowego. Dojrzewanie
przez miłość, ale i cierpienie. Wspaniale też Anna Łacina nawiązuje do życia
rodzinnego, ŚDM i wiary. W tej powieści młodzi ludzie nie wstydzą się ani Boga,
ani tego, że odwiedzają kościół w niedzielę. Padają też mądre słowa związane z
życiem codziennym, z rodziną, z małżeństwem, ze starością, z chorobą, … z
miłością.
Zadzwoń. Kocham Cię to książka, która
pobudza do refleksji, którą jestem zachwycona, którą polecam nie tylko
dorastającym młodym ludziom, ale również rodzicom. WARTO.
Anna Łacina, Zadzwoń, Kocham Cię, wydawnictwo Nasza Księgarnia, wydanie 2017, oprawa miękka, stron 320.
Zapowiada się cudowna powieść. To że autorka wykorzystuje także wydarzenia autentyczne jest naprawdę cudowne. Na pewno po tą książkę sięgnę, aby poznać historię Weroniki i Wawrzyńca ;)
OdpowiedzUsuńWarto przeczytać :)
UsuńCiekawa i intrygujaca. Teraz dużo tych książek młodzieżowych, więc jest z czego wybierać. I piękna okładka!
OdpowiedzUsuńWybór jest, ale poziom ich różny :)
UsuńJak to dobrze, że i takie książki są pisane. Książki, w których nie pomija się faktu, że Polacy to ludzie wierzący, i że żyją w zgodzie z wiarą....oczywiście nie wszyscy, ale jak sądzę jednak nadal jest to większość.
OdpowiedzUsuńZwrócę uwagę na tę pisarkę. Warto ją promować.
bardzo ładnie to napisałaś :)
Usuńmiło mi, że tak uważasz.....
UsuńJuż leży na półce i jutro NA PEWNO się za nią biorę! Nie mogę się doczekać, szczególnie że po prostu kocham powieści Anny Łaciny! :D
OdpowiedzUsuńDobrej lektury :)
Usuń