Strony

▼

31 marca 2016

Stosy marcowe.

z 18 marca 2016

Pamiętniki Eryka Lipińskiego od wydawnictwa Iskry ; "Bramy Rutherford Park" od wydawnictwa Marginesy; "Żona oficera" i dwie książki Montgomery to z wymiany na lubimyczytać; romanse historyczne: Amandy Quick, Julii Quinn, Julii Anne Long, Eloisa James oraz Stephanie Laurens to zakupy własne.

z 31 marca 2016

Amanda Quick w całości z wymiany. Reszta własne wydatki.

o

15 komentarzy:

  1. Ania 31 marca 2016 18:30

    Ciekawią mnie te książki Elizabeth Haran ;) czekam na recenzje :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czarne Espresso31 marca 2016 22:39

      Mnie też :)

      Usuń
    2. Beata Woźniak1 kwietnia 2016 22:53

      Jak się zmobilizuję to będę czytać :) W planach bliższych niż dalszych :)

      Usuń
  2. Meg Sheti31 marca 2016 20:26

    Aaaaale pokaźnie! :)

    Bookeaterreality

    OdpowiedzUsuń
  3. Sylwia (nieperfekcyjnie.pl)31 marca 2016 21:28

    Intrygująco, chociaż klimaty nie moje. Jednak czekam na recenzje! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Aneta31 marca 2016 21:38

    no no no imponująca ilość :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Beata Woźniak1 kwietnia 2016 22:33

      Aż za bardzo. Pierwszy raz zobaczyłam po spisie ile wydałam na książki. Załamałam się, bo tu 6, tam 8, tutaj 10 i wyszło... Wstrzemięźliwość i opanowanie potrzebne.

      Usuń
  5. Karolina Małkiewicz (Isadora)1 kwietnia 2016 07:36

    Najbardziej ciekawi mnie "Żona oficera" i to, jak poradziła sobie Philippa w zupełnie innej epoce niż te, w których poruszała się do tej pory ;)
    Przyjemnej lektury!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Paula1 kwietnia 2016 16:56

      Karolina z ust mi wyjęła komentarz;)

      Usuń
    2. Beata Woźniak1 kwietnia 2016 22:31

      Dziękuję, ale chyba poczeka długo na swoja kolej :)

      Usuń
  6. Izabela Łęcka-Wokulska1 kwietnia 2016 08:26

    Widzę morze miłości w tych książkach ;) Ale i Anie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Beata Woźniak1 kwietnia 2016 22:31

      Tak :)Zauważ, że owa miłość osadzona jest w przeszłości:)

      Usuń
  7. Czytelnik1 kwietnia 2016 21:43

    A ja jestem trochę zawiedziony, bo liczyłem na coś ciekawego historycznego ;) Bardzo lubię Twoje wpisy dotyczące książek historycznych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Beata Woźniak1 kwietnia 2016 22:29

      No cóż, czytam przede wszystkim dla siebie. Nie dla innych :)

      Usuń

Dziękuję bardzo za konstruktywne słowo pisane pozostawione na tym blogu. Nie zawsze mogę od razu odpowiedzieć, za co przepraszam.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Prowadząca bloga nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.