Strony

25 czerwca 2010

J.D. Bujak, Lista.


 Gdynia 2009
Wydanie: Pierwsze
Liczba stron: 262
ISBN: 978-83-61194-81-1

Czy lubicie książki trzymające w napięciu z nierozwiązaną zagadką do końca? Jeśli odpowiecie twierdząco na to pytanie, to polecam Wam ten oto znakomity i ciekawy debiut literacki.

Poznajcie młodego architekta, który dobrze zarabia, pracuje do późna, jest przystojny, nie lubi zbytnio hulanek i swawoli, za to spędza wieczory w mieszkaniu z psem. Wiedzie, więc spokojne, monotonne życie. Od czasu do czasu wyskoczy z przyjacielem, nota bene policjantem, na piwko i to wszystko. Aż tu pewnego dnia dostaje dziwnego maila, w którym znajduje jedynie imię i nazwisko. Bezwiednie przenosi go do komputerowego kosza, a wieczorem dowiaduje się z wydania wiadomości, że kobieta o takim samym imieniu i nazwisku została zamordowana. Od tej chwili spokojne życie zmienia się w koszmar ze snu. Mailem, smsem czy za pomocą zwykłych listów nasz bohater dostaje kolejne nazwiska ludzi, o których dowiaduje się potem z mediów o makabrycznej śmierci. Mateusz nie jest świadomy tego, jaką rolę ma odegrać w tym wszystkim do chwili, kiedy w jego drzwiach pojawia się dwudziestosiedmioletnia Michalina prezentująca mu podobne doświadczenia. To już nie jest szara codzienność. Oboje decydują się na ucieczkę.Tylko, że nie będzie tak łatwo pozbyć się prześladowcy.

„Lista” to dobrze napisana i skonstruowana powieść sensacyjna. Autor znakomicie potrafi budować napięcie, robiąc to powoli i konsekwentnie, aż po prawdziwą eksplozję i kumulację wydarzeń. Po za tym dobry język i dialogi to również atuty tej książki. Powieść wciąga już od pierwszych stron i trzyma w swoich szponach do końca. Fabuła niebanalna i intrygująco wymyślona, bohaterowie dobrze scharakteryzowani, a akcja wartka niemal jak w niezapomnianym filmie „Speed”. Wyjaśnienie wszystkiego czytelnik dopiero znajdzie na szarym końcu książki, a do tego momentu niestety nie jest świadomy tego, kto jest mordercą. Autor znakomicie wprowadza czytelnika w błąd. Gdy już jesteśmy niemal pewni, że trafiliśmy na właściwy trop w rozwiązaniu zagadki, szybko okazuje się, że jesteśmy na przysłowiowych manowcach. Debiut J.D. Bujak zasługuje jak najbardziej na uznanie. Książka nie odbiega, bowiem niczym w zupełności od popularnych nam światowych pozycji tego gatunku. Gratuluję Pani Bujak! Oby więcej takich książek powstałych spod Pani pióra. POLECAM!

32 komentarze:

  1. Hej!
    To i ja spróbuję, bo dziś mam taki stresujący i okropny dzień, ale może się mi poszczęści. Choć nie liczę na to:-(z takim zepsutym nastrojem.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Brzmi ciekawie, chętnie przeczytałabym tę książkę :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie przepadam za polskimi autorami, ale opinia o książce jest zachęcająca :) Więc wyrażam chęć wzięcia udziału w losowaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. szczęścia w losowaniach nie mam, ale dlaczego nie, może tym razem się uda. To i zgłaszam się :)

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam takie książki więc oczywiście się zgłaszam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ależ intrygująca recenzja! Nie mogę sobie odmówić zgłoszenia się, może będzie mi dane przeczytać ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. oj uwielbiam takie książki, zwłaszcza na wakacje:)
    więc się zgłaszam chętnie:)

    OdpowiedzUsuń
  8. O! Nareszcie losowanie, które uwielbiam. Lubię poigrać ze szczęściem, wiec zgłaszam się.:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Spróbować szczęścia można ;)
    Zgłaszam chęć.

    OdpowiedzUsuń
  10. To i ja się zgłaszam :)
    btw, bardzo podoba mi się okładka tej książki :)

    OdpowiedzUsuń
  11. a i ja chętnie spróbuje zdobyć książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  12. To i ja ustawiam się w kolejce :)

    OdpowiedzUsuń
  13. nikłe szanse, ale dlaczego nie?

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja chętnie przygarnę i zaopiekuję się książką... :-)))

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja też chętnie spróbuję szczęścia

    OdpowiedzUsuń
  16. To ja też się zgłaszam, może się uda :-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Mam przeczucie, że wiem jak mogła się rozwinąć ta historia z listą, chętnie sprawdziłabym w książce :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  18. Brzmi bardzo zachęcająco. Proszę o dopisanie mnie do listy chętnych.

    OdpowiedzUsuń
  19. Ciekawa recenzja , chętnie przeczytam książkę.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za konstruktywne słowo pisane pozostawione na tym blogu. Nie zawsze mogę od razu odpowiedzieć, za co przepraszam.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Prowadząca bloga nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.