Przebaczam Ci to powieść, w której znaleźć można kontynuację losów bohaterów poznanych w Kocham cię mimo wszystko autorstwa Małgorzaty Lis. To książka mądra, wartościowa, wyważona w analizach podjętych tematów, poruszająca trudne kwestie, a jednocześnie nie osądzająca i nie opiniująca postępowania żadnego z bohaterów. To ostatnie Autorka pozostawia czytelnikom.
Ania i Marcin Jastrzębscy są kilka tygodni po
ślubie. Zmienili mieszkanie, nadal pracują, a wkrótce okazuje się, że będą odpowiedziani za kogoś jeszcze. W tym samym czasie Patrycja najbliższa koleżanka Ani, zaręczona
z Mikołajem, przeżywa przedślubne rozterki. Wspólne pomieszkiwanie, przekraczanie
wyznaczonych granic, prowadzi tych dwoje do postępowania, które wpłynie na ich
życie. W szczęśliwym małżeństwie Ani i Marcina pojawią
się spękania, niedomówienia i zgrzyty. Złe rozeznanie spraw, brak cierpliwości
i zrozumienia, egoizm, a w końcu brak modlitwy, prowadzi do coraz większych
narastających napięć. Niewyjaśnione do końca sprawy z przeszłości nadal czekają
na rozwiązanie.
Łatwo jest radzić innym w sprawach, które bezpośrednio nas nie dotyczą i których jesteśmy jedynie obserwatorami. Jesteśmy znawcami wówczas tematu, ale gdy to nas bezpośrednio dotyka, nie potrafimy racjonalnie myśleć. Każdy z bohaterów uczy się właściwie, co tak naprawdę mieści się w słowie „przepraszam” i „przebaczam”, aby było autentyczne, a nie tylko pozorne. Przebaczyć to nie znaczy zapomnieć, ale otworzyć się na dialog, dostrzec racje drugiej strony, nie pielęgnować w sobie krzywd i cudzych win względem siebie. Wszyscy jesteśmy niedoskonali, a jeśli odczuwamy wdzięczność, że ktoś nam wybacza, powinniśmy być skłonni wybaczać winy innym. W innym wypadku gniew w nas zaczyna narastać. Tak dzieje się w przypadku Ani względem Marcina oraz Marcina względem swoich bliskich. W nauczaniu chrześcijańskim dostąpienie wybaczenia wymaga uznania siebie winnym i wyznania grzechu oraz prośby o przebaczenie. Jeśli zawiniło się wobec człowieka, należy przeprosić osobę pokrzywdzoną, postarać się naprawić szkody przez nas wyrządzone (jeśli to możliwe) i zadośćuczynić. Ta droga dotyczy niektórych bohaterów powieści.
Jest jeszcze jeden bardzo ważny
temat poruszony w tej powieści: utrata dziecka nienarodzonego. W tym czasie zwłaszcza
kobiecie towarzyszy ból, żal, bezradność, cierpienie, złość, poczucie
niesprawiedliwości. Młodzi ludzie radują się z nadchodzącej zmiany i
powiększenia rodziny. Potem nieoczekiwanie kobieta pojawia się w szpitalu i
czuje pustkę, a w głowie kołaczą się liczne pytania pozostawione bez
odpowiedzi. Nie oznacza to oczywiście, że mężczyzna po stracie dziecka nic nie
odczuwa. To jest jednak zupełnie inny wymiar bólu. Autorka jasno pokazuje, że
pożegnanie z nienarodzonym dzieckiem jest niezbędne do tego, aby związek nadal
był zdrowy. Brak wsparcia i zrozumienia prowadzi z kolei do apatii,
depresji, brak apetytu, zaburzeń snu, poczucia beznadziei, niezdolności do
pogodzenia się ze stratą i całkowicie przeżycia żałoby. Cierpi nie tylko kobieta, ale również jej bliscy.
Powieść Przebaczam Ci porusza ważne tematy. Mowa jest o zadawnionych krzywdach, tajemnicach rodzinnych, popełnionych błędach, silnych więziach rodzinnych i przyjacielskich, zmianie postaw wskutek nabywanych doświadczeń. Jest to jednak przede wszystkim powieść o miłości i o uczeniu się jak kochać, jak nie ranić, jak zaufać. Cechą nadrzędną lektury są odwołania do wartości chrześcijańskich. Polecam Wam obydwie części. Są one bardzo mi bliskie nie tylko ze względu na podjęte w nich tematy, ale również ze względu na mój rodzinny "Ciechanów".
Małgorzata Lis, Przebaczam Ci,
wydawnictwo eSPe, wydanie 2020, okładka miękka, SERIA: Opowieści z Wiary,
stron 368.
PREMIERA 9 PAŹDZIERNIKA
* opinia blogowa Kocham Cię mimo wszystko \