Strony

30 kwietnia 2017

Kwietniowe.


Lśnienie księżyca od wydawnictwa MG
Obrońca skarbów  od wydawnictwa PWN
Tajemnice Bostonu i Jaśminowy sekret - zakupy własne


Karmin - od Autorki
Pocałunek księcia i Na rozkaz damy - zakupy własne


Inteligencja kwiatów - od wydawnictwa MG
Pamiętniki z pobytu na Syberii od wydawnictwa Zysk i S-ka
Klęczy cisza niezmącona i Niezwykłe decyzje Abuelo Caduco od Autora


Elementarz przyrodniczy i Rycerz Lwie Serce od Naszej Księgarni


zaczytanej majówki :)


Niedziela z albumem - Perły Mazowsza.



Perły Mazowsza, [fot. Wojciech Zdunek et al. tł. na jęz. ang., Agnieszka Wilk, jęz. niem. Michał Mysiura, jęz. ros. Oleg Kiełpiński], wydanie 2006, okładka twarda, format 34 cm, stron 240.

26 kwietnia 2017

Edith Wharton, Lśnienie księżyca.



Lśnienie księżyca (The Glimpses of the Moon) Edith Wharton to bardzo dobry romans wydany w 1922 roku. Nick i Susy należą do amerykańskiego społeczeństwa lat 20. XX wieku klasy wyższej, choć ich rodziny straciły swoje fortuny. Niestety są oboje bezrobotni i w dodatku nie posiadają żadnych oszczędności, ani źródeł wsparcia finansowego. Miejsce utrzymują dzięki patronatowi i zamożnym przyjaciołom. Jedynym sposobem na podwyższenie materialnego statusu i niezależność Susy i Nicka byłaby możliwość poślubienia kogoś bogatego. Miłość jednak nie wybiera. Kiedy ich drogi krzyżują się i następuje wzajemne przyciąganie, para decyduje się na popełnienie szaleństwa i postanawia zawrzeć związek małżeński. W najbliższym roku korzystając ze statusu nowożeńców będą korzystać z hojności bogatych i korzystać z ich gościnności. Innymi słowy będą pasożytami sfery wyższej. 


Susy Branch i Nick Lancing opracowują jednak plan. Gdy jedno z nich pozna kogoś zamożnego, drugie nie stanie na drodze do wykorzystania „okazji”. Pierwsze tygodnie małżeństwa rzeczywiście są pełne ekscytacji i wspaniałych podroży. Tyle tylko, że co kiedyś Nickowi wydawało się zabawne, obecnie stało się irytujące tak jak sytuacja Nelsona Vanderlyna. Lancing przestaje akceptować pewne sytuacje w gronie znajomych, a otrzymane prezenty zaczyna dostrzegać jak swego rodzaju łapówkę. Gdy Susy nieopatrznie zaplatała się w brudne sprawy Ellie, dochodzi między małżonkami do nieuniknionej kłótni. Nick i Susy postanawiają się rozstać i pozwolić sobie na znalezienie ewentualnego bogatego małżonka. Obydwoje myślą o sobie, ale jednocześnie docierają do nich plotki o poczynaniach i adoratorach drugiej osoby i tak rodzą się nieporozumienia. Co jednak jest ważniejsze od miłości: tytuły, klejnoty, blichtr, luksus czy pieniądze? Czy dobrobyt może zastąpić prawdziwą miłość? Bohaterowie książki sami muszą odkryć wartości życia i sprostać pokusom, na jakie się zdecydowali.


Powieść nasycona jest emocjami. Autorka jasno podkreśla, że w związkach ważna jest komunikacja i chęć podjęcia wysiłku w rozwiązywanie zaistniałych konfliktów. Nick i Susy starają się nie angażować w związek do końca. Brak wypracowania kompromisów i odwagi potrafi prowadzić do utraty tej drugiej osoby i zapomnienia o tym, co jest w życiu ważne: miłość, zaufanie, bliskość. 

Sposób łączenia romantyzmu z realizmem jest w powieści fascynujący. Można zaobserwować, że Edith Wharton nie była mile usposobiona do ludzi zamożnych, ganiła też płytkość, banalność i zdradę. Mimo upływu lat, książka stanowi mądrą kwintesencję rozważań tego, na czym powinien opierać się związek kochających się ludzi.



Edith Wharton, Lśnienie księżyca, wydawnictwo MG, wydanie 2017, tytuł oryg.:  The Glimpses of the Moon, tłumaczenie Karolina Rybicka, okładka twarda, stron 286.

23 kwietnia 2017

Niedziela z albumem - Gallerie dell'Accademia.


można powiększyć



*Gallerie dell’Accademia – muzeum sztuki w Wenecji, prezentujące głównie dzieła malarstwa weneckiego od XIV do XVIII wieku.

Krasne.

W Krasne byłam na poczatku maja 2014 roku. Wówczas trwały ostatnie prace przed uroczystym otwarciem mauzoleum. Jak wyglądał wówczas kościół (a także co jest w parku) można zobaczyć w tamtej relacji (post z 11 maja 2014 r.). 
Dzięki pracy miałam możliwość ponownie być w Krasnem i tym razem być w mauzoleum.
Bardzo zachęcam do odwiedzenia tego miejsca.


Mauzoleum

właściciel Krasnego, drugi mąż Elżbiety z Branickich Krasińskiej. Po jej śmierci poślubił Magdalenę Kieżgajło, z którą miał córkę Marię Ludwikę późniejszą księżną Adamową Czartoryską. Na tumbie znajdują się urny z sercami: Michała Hieronima Krasińskiego (zm. 1784), oficerów z I Pułku Szwoleżerów Gwardii Napoleona I, którym dowodził gen. Wincenty Krasiński: księcia Dominika Radziwiłła (zm. 1813 r.), kapitanów Jana Nepomucena Dziewanowskiego (zm. 1808 r.) i Stanisława Gorayskiego (zm. 1809 r.)
Elżbieta chciała spocząć w Krasnem, a nie w Opinogórze przy pierwszym mężu
Sarkofag bp kamienieckiego Adama Stanisława Krasińskiego (zm. 1800). Na ścianie tablica z 2014 r. mu poświęcona (druga została odsłonięta 8 września 2016 r. w katedrze w Kamieńcu Podolskim) oraz tablica poświęcona córce Elizy i Ludwika.
Pochowane są tu m.in. siostry Zygmunta, dwie córki gen. Wincentego Krasińskiego: Laura Antonina (zm. 1804 r.) i Helena (zm. 1806 r.). - ostatnia tablica.


*warto zajrzeć: http://www.parafiakrasne.pl/  
 (o możliwości zwiedzania w zakładce Mauzoleum)
** zdjęcia zostały wykonane w dniu 21 kwietnia 2017 r. (wyjazd z ramienia MR); zdjęcia są mojego autorstwa wykonane komórką.