Strony

10 września 2015

Radosław Poniat, Służba domowa w miastach na ziemiach polskich od połowy XVIII do końca XIX wieku.

Parę miesięcy temu czytałam książkę autorstwa Alison Maloney zatytułowaną  Pod schodami. Życie codzienne służby domowej w początkach XX w. w Anglii. Pragnąc dowiedzieć się dokładniejszych danych na temat życia służby natrafiłam na książkę Radosława Poniat. To zupełnie odmienna lektura od poprzedniej. Ta pierwsza podejmuje temat swobodnie, a autorka operuje bardziej potocznym językiem. Służba domowa w miastach na ziemiach polskich od połowy XVIII do końca XIX wieku to z kolei pozycja stricte naukowa, napisana suchym i pozbawionym jakichkolwiek emocji językiem. Znaleźć tu za to można wszelką analizę w sensie matematycznym i opisowym, dotyczącą ludzi najmujących się do pracy w innych domach, która autor skrupulatnie ujmuje we wszelkiego rodzaju wykresy i tabele. Chodzi tu między innymi rozkładu wieku służących, ich pochodzenia, wyznania, stanu cywilnego, struktury etnicznej, źródła utrzymania, długości zatrudnienia, płci, wewnętrznych kategorii służących, liczby służby w gospodarstwach domowych. Tych rozróżnień i danych jest rzeczywiście bardzo wiele, ale na takiej podstawie badawczej powstają naukowe prace. 


To nie jest lekka lektura, ale są rozdziały, które nawet i w tym przypadku czyta się z zainteresowaniem. Ciekawe są cytowane fragmenty z zachowanych źródeł pracodawców na temat ich służących. Interesujące są niekiedy rozdziały poświęcone bezpośrednio pracy i życiu codziennemu służących. Odnaleźć można informacje na temat dziennych obowiązków służby, kategorie służących, wynagrodzenia, relacje z pracodawcami, przyczyn odejścia ze służby. 


Jak przystało na naukowe wydanie, pozycja została zaopatrzona między innymi w przypisy i w bibliografię z podziałem na źródła rękopiśmienne i drukowane oraz opracowania i elektroniczne wydania. 

Osobiście odzwyczaiłam się już chyba od tego rodzaju książek, bo przyznam się, że wielokrotnie ją odkładałam na bok, a matematyczne dane w ogóle pomijałam. Książka okaże się przydatna szczególnie tym, którzy zainteresowani są wniknąć głębiej w temat służby domowej. Czytelników gustujących w literaturze popularnonaukowej Służba domowa w miastach na ziemiach polskich od połowy XVIII do końca XIX wieku może odstraszyć.



Radosław Poniat, Służba domowa w miastach na ziemiach polskich od połowy XVIII do końca XIX wieku, wydawnictwo DiG, wydanie 2014, oprawa twarda, stron 328.

2 komentarze:

  1. Dobrze, że napisałaś o tej książce. Nie słyszałam...
    W badaniach nad życiem codziennym tamtych czasów może się przydać.
    Dzięki.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za konstruktywne słowo pisane pozostawione na tym blogu. Nie zawsze mogę od razu odpowiedzieć, za co przepraszam.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Prowadząca bloga nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.