Strony

3 grudnia 2014

6.



... Odnotowuję...
Upływa 6 lat od tak zwanych początków.
Z biegiem lat coraz bardziej zastanawiam się nad sensem, ale nadal go odnajduję - mimo wszystko.
Z biegiem ostatnich miesięcy zdaję sobie sprawę, że wszystko podlega zmianie. Smutek pojawia się, gdy myślę o tych blogach, które sukcesywnie czytałam, a które już nie są kontynuowane. Jedni bez słowa znikają z blogosfery, inni z prowadzących skupiają się tylko na tym jednym - swoim. Jedni liczą lata, inni nie.
Z biegiem ostatnich miesięcy czytam mniej i wolniej, ale dobrze mi tak, jak jest.
... Książki wybieram zgodnie z zainteresowaniem. Zaczynam skupiać się na tym, co ważne, choć ideał nieosiągalny.

36 komentarzy:

  1. 6 lat...
    Ja trochę mniej czasu jestem tutaj, mam lepsze i gorsze chwile i także zastanawiam się nad sensem. Jednak wiem, że to jeszcze nie ten czas, aby to wszystko zostawiać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gorzej chyba jednak byłoby jakbyśmy się nie zastanawiali :)

      Usuń
  2. Zatem dalszego sensu bycia w blogosferze Ci życzę i radości z tego :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przede wszystkim wszystkiego naj:)
    Po drugie- ja dzisiaj świętuję 3. blogowe urodziny, jestem z nich dumna, ale przy Tobie, przy Twojej rocznicy jak osesek się czuję.
    A co do sensu, to jak najbardziej bloguj dalej. Sporo ciekawych książek, innych niż na pozostałych blogach wypatrzyłam u Ciebie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, ale przy dzieciach to sił czasem nie ma :)

      Usuń
  4. Piękna rocznica, życzę kolejnych, a przede wszystkim życzę Ci wielu inspirujących lektur, bo miłość do książek to miłość na zawsze.
    Przypomniałaś mi, że ja też jakoś w grudniu zaczynałam. Muszę sprawdzić :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też przyłączam się do życzeń. Zaglądam często i szukam inspiracji. Nie wyobrażam sobie blogosfery bez Słowem malowane. Podobne rozterki też mam .... ale to pewnie wpisane jest w to nasze blogowanie..... Na te szóste urodziny wszystkiego dobrego i bardzo dobrych książek:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie tak jest wpisane. Czasami trzeba odpocząć :)
      dziękuję :)

      Usuń
  6. O matko! Wytrwałość godna uznania i życzę jeszcze stu lat :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratulacje!! życzę dalszych motywacji do działania!!Zawsze z przyjemnością wielką czytam Pani blog.Pozdrawiam.
    Halina G.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pani Halino bardzo dziękuję za wpis. Miód na serce :)

      Usuń
  8. Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy! Sześć lat temu ja chyba w ogóle jeszcze nie zdawałam sobie sprawy z istnienia blogów :)

    Dużo można by mówić o kondycji blogosfery. Mam wrażenie, że zaczęła pożerać swój własny ogon. Dla mnie smutny jest ten "kult sukcesu", kiedyś blogi tworzyli pasjonaci i hobbyści, teraz niestety liczy się tylko "sukces", najlepiej wymierny finansowo.

    A jeśli chodzi o czytanie, to ja jestem zdecydowaną przeciwniczką czytania "na czas" i "na ilość" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację. Mnie również przeraża robienie "kariery" blogowej. Nadal jednak wolę być nierozpoznawalna niż rozpoznawalna.serdeczności

      Usuń
  9. Kochana! Gratulacje z okazji takiej poważnej, półtuzinowej rocznicy, wszak niegdyś liczyło się na tuziny właśnie, więc już wiesz... musisz pociągnąć chociaż drugie tyle :) Gdy Ci się nie chce, pomyśl, że to przecież taka wirtualna, ale zawsze - pamiątka. Świadcząca o tym, co robiłaś dla siebie, gdy dzieci były małe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, ale ja zawsze przy rocznicy patrzę na moje starsze dziecię. Zaczynałam jak kończyła 6 miesięcy, a dziś ma 6,5 lat! Ale to mnie trzyma jeszcze w pionie i w jako takim przyzwoitym stanie umysłu.
      serdeczności

      Usuń
  10. Gratulacje! Piękny wiek :) :) Wielu kolejnych lat blogowania, nie takiego wymuszonego, tylko takiego co sprawia radość i przyjemność.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Gratuluję wytrwałości i stworzenia w sieci miejsca z niezwykłym klimatem. 6 lat to o połowę więcej niż moja aktywność blogowa. Życzę wielu kolejnych lat.

    OdpowiedzUsuń
  12. Gratulacje!!! Życzę kolejnych lat ze słowem wartym zatrzymania. Cieszę się, że tutaj trafiłam i z taką samą ciekawością wciąż powracam i czytam. Dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
  13. Jakże nędznie wygląda moja trójeczka przy prężącej się szóstce! Gratuluję i niech "się pisze" dalej ku chwale blogosfery:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Gratulacje i najlepsze życzenia z okazji tej imponującej blogowej rocznicy! Bardzo lubię tu zaglądać w poszukiwaniu inspiracji lekturowych. Bądź z nami nadal! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Gratuluję wytrwałości i znajdowania czasu na czytanie i pisanie:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tym czasem to różnie bywa, ale nie daję się "pożreć" :)

      Usuń
  16. Gratulacje i pisz dalej! Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja również przyłączam się do życzeń. Życzę motywacji do kontynuowania tego, co zaczęłaś 6 lat temu! Uściski! :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Cieszę się, że jesteś! Ja piszę już też prawie sześć lat, może mniej o książkach, niemniej jednak to książki są moją największą pasją, a więc z radością zaglądam do Ciebie. Życzę siły i motywacji do kontynuowania!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za konstruktywne słowo pisane pozostawione na tym blogu. Nie zawsze mogę od razu odpowiedzieć, za co przepraszam.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Prowadząca bloga nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.