Strony

16 października 2014

Marta Galewska-Kustra , Elżbieta i Witold Szwajkowscy, Wierszyki ćwiczące języki, czyli rymowanki logopedyczne dla dzieci.

Wierszyki ćwiczące języki to książka powstała z myślą o dzieciach, ale i o ich rodzicach. Cóż bowiem czynić, jeśli nasze dziecię nie dość poprawnie wymawia literki i części słów? Nie możemy wszystkiego zostawić specjaliście – logopedzie. Należałoby w takim przypadku ćwiczyć z latoroślą w domowych pieleszach. Przyznam się, że ja to czynię z moim trzylatkiem. Od ponad tygodnia testujemy właśnie tę książkę i musze szczerze przyznać, że Małemu podobają się zawarte w niej wierszyki. Co więcej, potrafi zaintonować ich początki, a ćwiczenia w rodzaju: pa-pa-pa; ubi-ubi; kap, kap, kap samodzielnie powtarza kilkakrotnie. W naszym przypadku są one potrzebne i bardzo się cieszę. 


Jeśli chodzi o nas, interesujemy się częścią pierwszą książeczki przeznaczonej dla czterolatków. Znaleźć tu można rymowanki, które dotyczą spółgłosek, jakie dziecko powinno wymawiać w tym wieku. W dalszej części książki odnaleźć można trudniejsze rymowanki przeznaczone dla dzieci od lat 5. Na końcu książki znajdują się rymowanki dla chojraków – poziomem najtrudniejsze. 



Na każdej stronie prosto, acz bardzo ciekawie ilustrowanej, rodzice odnajdą również rady dla siebie. Dowiedzieć się można, kiedy głoska powinna być wymawiana dźwięcznie i dlaczego warto porozmawiać z logopedą. Książka jest czytelna zarówno dla rodzica jak i malucha. Dzięki wierszykom w niej zawartym i możliwości wykonywania wielokrotnie ćwiczeń, rozwija się mowa dziecka. Mamy, więc tu naukę przez zabawę. Rymowanki są krótkie, dowcipne, a grafika autorstwa Joanny kłos w pełni je ilustrują. To swoista gimnastyka dla buzi i języka dziecka.


 

Marta Galewska-Kustra , Elżbieta i Witold Szwajkowscy, Wierszyki ćwiczące języki, czyli rymowanki logopedyczne dla dzieci, wydawnictwo Nasza Księgarnia, wydanie 2014, ilustracje: Joanna Kłos, oprawa twarda, stron 128.

2 komentarze:

  1. Wygląda naprawdę dobrze :). Polecę kuzynowi, bo on ma teraz najmłodszą latorośl w rodzinie ;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam jest rzeczywiście pomocna i codziennie ją wieczorem czytamy :)

      Usuń

Dziękuję bardzo za konstruktywne słowo pisane pozostawione na tym blogu. Nie zawsze mogę od razu odpowiedzieć, za co przepraszam.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Prowadząca bloga nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.