Strony

7 lutego 2011

J. H. Shennan, Burbonowie. Dzieje dynastii.

Wydawnictwo Bellona
Rok wydania: 2009
Seria: dynastie i wielkie rody
ISBN: 978-83-11-11458-6
Oprawa: twarda
Ilość stron: 248
Wymiary: 170 x 240

Burbonowie to dynastia mająca wiele odgałęzień rodowych. Burbonowie. Dzieje dynastii to opowieść o linii francuskiej, panującej we Francji w latach 1589-1830, z przerwą w okresie rewolucji francuskiej i napoleońskim. Warto zaznaczyć, że książka obejmuje jedynie następujących władców: Henryka IV (1589-1610), Ludwika XIII (1610-1643), Ludwika XIV (1643-1715), Ludwika XV (1715-1774) i Ludwika XVI (1774-1792). W czasie swego panowania na tronie francuskim Burbonowie dążyli do przywrócenia prestiżu monarchii oraz do utrzymania władzy w rękach dynastii. Odnieśli sukces, lecz w krótkim czasie utracili siły. W książce znajdziemy, więc historię o wzlotach i upadkach królewskiej dynastii Francji.


Henryk IV Burbon
 J. H. Shennan rozpoczyna swoją opowieść od zapoznania potencjalnego czytelnika z dorobkiem poprzedników Burbonów zasiadających na tronie francuskim. Mowa jest o Kapetyngach i Walezjuszach. Autor wyjaśnia źródła traktowania królestwa Francji przez władców jako rodzaj rodzinnej własności. Wspomina o ważnym roku 1328, kiedy to zadecydowano, że królowie Francji powoływani będą na tron według prawa funkcjonującego od Hugona Kapeta, z bezpośredniej linii zstępnej i spośród najstarszych męskich następców. Prawo to przetrwało do Rewolucji Francuskiej. Istniał jednak zwyczaj wydzielania parceli z domeny królewskiej dla młodszych braci, synów i wnuków pochodzących z dynastii królewskich. Autor w krótkim rozdziale wspomina o dokonaniach Kapetyngów i Walezjuszy, prowadzonych wojnach, nakładaniu nowych podatków, omawia rolę parlamentu w uprawomocnieniu praw zwyczajowych, drogę legislacyjną, kompetencje książąt, markizów, hrabiów, awanturnictwo militarne władców, strukturę armii, kupowanie urzędów, stosunki z papiestwem, wkładu władców jako mecenasów sztuki i kultury.


Ludwik XIII

Biorąc pod uwagę wszystkich zaprezentowanych w książce władców z dynastii Burbońskiej, autor trzyma się tej samej konwencji. Czytelnik poznaje okoliczności wstąpienia danego władcy na tron, jego predyspozycje rządzenia krajem lub ich brak, główne osoby mające wpływ na danego władcę, małżonki i metresy, dzieci z prawego i nieprawego łoża, zamiłowania do miłosnych podbojów, etykietę dworską, toczone konflikty wojenne i ich przyczyny i skutki dla kraju, tło religijne, cechy osobowości, zainteresowania sztuką i kulturą, sytuację gospodarczą kraju, okoliczności śmierci.



Maria Antonina
 Dopiero w drugim rozdziale przedstawiony został początek znaczenia dynastii Burbonów. Ważnym rokiem w dziejach domu Burbonów jest 1527, kiedy to zostało zawarte małżeństwo siostry króla Franciszka I, Małgorzaty d’Angoulême i króla Nawarry, Henryka d’Albert. Jej wnukiem, a synem przekonanej hugenotki Joanny d’Albert i Antoniego de Burbon był, bowiem pierwszy król z dynastii Burbonów, Henryk IV. Czytelnik poznaje postać Henryka IV, który wielokrotnie zmieniał wiarę przechodząc z protestantyzmu na katolicyzm i odwrotnie, po to tylko, aby osiągnąć cel. Priorytetem Henryka było, bowiem skupienie całego kraju wokół idei Francji, co oznaczało pogodzenie obu religii i podporządkowanie ich interesowi narodowemu. Autor podkreśla, że nie ma dowodu, aby Henryk kiedykolwiek wypowiedział słowa, że Paryż wart jest mszy. To jemu Francja zawdzięcza wydanie edyktu nantejskiego w roku 1589 i rozbudowę Paryża. Za jego panowania nastąpiło rozróżnienie na szlachtę rodową i szlachtę urzędniczą. Po unieważnieniu bezdzietnego małżeństwa z Małgorzatą de Valois, zawiera ślub w 1600 roku z Marią Medycejską. W rok później na świat przychodzi delfin Ludwik. Miał też wiele kochanek, z których jedną z nich chciał nawet poślubić. Dzieci z prawego i nieprawego łoża kazał umieścić w zamku Saint-Germain-en-Laye pod Paryżem. Król nieustannie narażony był na zamachy, a królobójcą, któremu się w końcu udało w dniu 14 maja 1610 roku okazał się katolik Francois Ravaillac.


Ludwik XIV
 Ludwik miał wówczas osiem lat, wobec tego została ustanowiona regencja w osobie wdowy po Henryku IV. To Ludwik XIII zaczął stosować ustalony ceremoniał dworski dla podkreślenia swego najwyższego statusu delfina. Musiał jednak walczyć ze swoją matką i jej faworytem o władzę po dojściu do pełnoletności. To za jego panowania wielką rolę w historii Francji odegrał kardynał Richelieu jako główny minister króla. Powstają wówczas urzędy zarządców prowincji – intendentów, a urząd sekretarza stanu i intendenta finansów zyskały na znaczeniu. Ludwik XIII jako ostatni z dynastii prowadził swoich żołnierzy do walki. Ze związku z Anną Austyjaczką 5 września 1638 roku urodził im się syn. Ludwik XIII umiera w roku 1643, a Anna Austyjaczka zostaje regentką.


Markiza de Montespan

Ludwik XV
 Ludwik XIV samodzielnie objął władzę w roku 1651. Jego podporą był kardynał Mazanin, po jego śmierci nie mianował już żadnego pierwszego ministra. Autor podkreśla rolę Jeana- Babtiste Colberta. Z ciekawostek warto zaznaczyć, że Ludwik XIV był królem, który pisał pamiętnik – instruktaż dla delfina. Z jego rozkazu rozbudowano Wersal i powstawały liczne akademie. To on, odwołał edykt nantejski i walczył z jansenizmem. Był kochliwym mężczyzną toteż w jego życiu było wiele kochanek. Montespan dała Ludwikowi siedmioro dzieci. Gdy umierał w 1715 roku, jego następcą został pięcioletni wnuk Ludwik XV, w imieniu, którego regencję sprawował ostatni siostrzeniec króla Filip, książę Orleanu. Dla młodego króla wybrano żonę w osobie Marii Leszczyńskiej, w której Ludwik zakochał się od razu, a delfin urodził się w roku 1729. Pomiędzy 1727 a 1737 królewskiej parze urodziło się dwóch synów i osiem córek. Nie oznacza to jednak, że król stronił od kobiet. Madame de Pompadour wywarła duży wpływ dworze jako metresa króla. Inną ważną kobietą w życiu króla była Madame du Barry. Ludwik XV zmarł na ospę wietrzną w 1774 roku, a jego następcą został dziewiętnastoletni Ludwik XVI, który poślubia w tymże roku młodziutką Austriaczkę Marię Antoninę. Przez kilka lat jej mąż nie był w stanie skonsumować małżeństwa. Miałoby to jakoby nastąpić po przejściu przez niego operacji chirurgicznej. Maria Antonina miała swój własny dom, słabość do diamentów, zabawy i zbytków. Autor przedstawia nam upadek ostatniego króla, jego nieudolna politykę zarówno w prawach wewnętrznych jak i zewnętrznych i jego drogę na szafot.


Madame Pompadour
 Rewolucyjny terror zgładził większą część rodziny królewskiej i wiele osób, które były ściśle z nią powiązane. Końcowy rozdział autor poświęca powrotowi na tron francuski Burbonów w osobie Ludwika XVIII. Nigdy nie został koronowany ani konsekrowany jak jego poprzednicy. Krótko omawia następców tego króla i zaznacza datę końcową panowania Burbonów. Myli się jednak ten, kto myśli, że odnajdzie w tej książce większe podsumowanie.


Ludwik XVIII
 Książka została wydana w twardej oprawie i jest szyta. Znajdziemy w niej tablicę genealogiczną Burbonów, kolorową wkładkę z ilustracjami, zebraną bibliografię, ale tylko w języku angielskim i francuskim, więc czytelnik nie dowie się czy dana książka została wydana również w Polsce. Całość zasługuje na uznanie, choć warto podkreślić, że brak tu oceny i uwag od autora, który przedstawia czytelnikowi suche fakty połączone z interesującymi ciekawostkami z życia prywatnego władców. Wydaje się, że zbyt mało jest nawet cytatów pochodzących z dokumentów omawianych epok. Książka stanowi dobre kompendium wiedzy na temat panowania Burbonów na tronie francuskim. Zrozumiała może być nie tylko przez miłośników historii Francji, ale również przez zwykłych laików. Zastosowany został, bowiem układ chronologiczny i Autor nie dokonuje w treści żadnych przeskoków.




5 komentarzy:

  1. Świetna notka! Na początku trochę mnie odstraszyła tematyka, bo ten region i te czasy słabo znam, prawie wcale. Ale jak się wczytałam, to okazało się całkiem ciekawe. No i ta Maria Antonina - całkiem niedawno widziałam w tv film o niej!

    OdpowiedzUsuń
  2. Mój przyjaciel studiuje historię i jestem pewna, że książka go zainteresuje:)). Przekażę, jak tylko się z nim spotkam.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Z tej serii wyszli też Stuartowie i ich bym chętnie przeczytałam ;) do Burbonów mnie jednak jakoś nie ciągnie.

    OdpowiedzUsuń
  4. O Stuartach wiem i też poluję. Przeczytałam też o Habsburgach. Recenzja niedługo:)

    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za konstruktywne słowo pisane pozostawione na tym blogu. Nie zawsze mogę od razu odpowiedzieć, za co przepraszam.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Prowadząca bloga nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.