Strony

3 października 2010

JERÓNIMO TRISTANTE, Sprawa "Czarnej Wdowy".

Tytuł oryginału: El caso de Viuda Negra
Przekład: Maria Raczkiewicz-Śledziewska
Oprawa: broszurowa
Format: 120 x 170 mm
Ilość stron: 392
ISBN: 978-83-7392-330-0
wydanie: wrzesień 2010

Sprawa „Czarnej Wdowy” to druga powieść Jerónimo Tristante, która ukazała się nakładem wydawnictw Nor sur Blanc. Z wielką niecierpliwością czekałam na dalsze przygody niezawodnego i bardzo inteligentnego detektywa Victora Rosa. Wraz z bohaterami powieści przenosimy się do dziewiętnastowiecznej Hiszpanii. Victor Ros jest szczęśliwy w związku małżeńskim z ukochaną Clarą i został ojcem. Jego pozycja w policji wraz z rozwiązaniem sprawy dotyczącej domu Arandów znacznie wzrosła.
Tym razem madrycki detektyw zostaje poproszony przez grabarza miejscowego cmentarza o pomoc w rozwiązaniu sprawy dotyczącej ucięcia palca z cennym pierścieniem u jednego z nieboszczyków. Nie wiadomo jednak jak sprawca tak dziwnej kradzieży dostał się do pilnie strzeżonej kostnicy. Ponad to okazuje się, że ciało zmarłego należy do zamordowanego przed kościołem świętego Sebastiana pułkownika Ansuátegui. Dodatkowo nazajutrz zaginęło ciało bezimiennego żebraka. Detektyw od razu dostrzega, obie sprawy są ze sobą ściśle powiązane i kryje się za nimi coś znacznie więcej niż zwykła chęć rabunku. Sprawa zaczyna intrygować Rosa, gdy czyta listy prawdopodobnego mordercy pułkownika a piękną i bogatą damą, która nota bene okazuje się przyjaciółką Clary. Po za tym sprawa może mieć coś wspólnego z Zakonem Różokrzyżowców i masonami. Chcąc odkryć mordercę Ros musi się jednak udać do Kordoby. Nie jest łatwo zostawić żonę spodziewającą się drugiego dziecka, a mającą dość wyzwolone poglądy. Po za tym służba w domu też ma swoje kłopoty, które Ros stara się rozwiązać.

Powieść może czytelnika zaciekawić, bowiem autor znakomicie potrafi budować napięcie. Po za tym splot wielu wątków jest ze sobą misternie powiązana w taki sposób, że mimo naszych domysłów nie jest tak łatwo rozwiązać całą sprawę. Mamy, bowiem kolejne morderstwa, tajemnicze śmierci, kłopoty detektywa z wysoko postawionymi osobami i dostojnikami Kościoła. Dodać należy, że w rozwiązaniu sprawy towarzyszy Victorowi Don Alfredo.

Doskonały kryminał na jesienne wieczory.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję bardzo za konstruktywne słowo pisane pozostawione na tym blogu. Nie zawsze mogę od razu odpowiedzieć, za co przepraszam.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Prowadząca bloga nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.