Strony

19 marca 2010

Donna Leon, Mętne szkło.


Tytuł oryginału: Thourgh a glass darkly
Język oryginału: angielski
Przekład: Alicja Skarbińska-Zielińska
Oprawa: broszurowa
Ilość stron: 292
Format: 120 x 170 mm
ISBN: 978-83-7392-316-4

Jest to kolejna z cyklu kryminalnych opowieści o przygodach weneckiego doświadczonego komisarza Guido Brunettiego, które zarówno w Polsce jak i na całym świecie cieszą się wielkim uznaniem. Tym razem sprawa ma związek z zatruwaniem środowiska przez fabrykę szkła na wyspie Murano.

Wszystko ma swój początek od prośby inspektora Lorenzo Vianellego, który zwraca się o radę do komisarza Guido Brunettiego w sprawie aresztowania swego przyjaciela inżyniera – ekologa. Razem spieszą do miejsca przetrzymywania. Tam Brunetti poznaje kulisy sprawy aresztowania inżyniera podczas akcji protestacyjnej wymierzonej przeciw zakładom przemysłowym Marghery, zatruwającym odpadami chemicznymi Wenecką Lagunę. Przyjaciela Vianellego udaje się bez trudu wydostać z aresztu, ale przy okazji Brunetti dowiaduje się wiele interesujących informacji dotyczących zatruwania środowiska w okolicy. Dla komisarza temat jest równie ważny, ponieważ mieszka w Wenecji wraz z rodziną. Większe jest zagrożenie dla pracowników fabryk i ich rodzin. Często zdarza się, że odpady nie trafiają do utylizacji, ale bezpośrednio zatruwają Wenecką Lagunę. Problem zanieczyszczenia środowiska szybko staje się podstawą nowej sprawy kryminalnej. Poproszony nieoficjalnie o pomoc w sprawie pogróżek kierowanych przez bogatego fabrykanta, ojca Assunty De Cal w stosunku do jej męża, Brunetti dociera do osób, które zbierają materiały przeciwko nielegalnej działalności fabryki szkła. Sprawa nabiera rozpędu, kiedy jedna z osób zostaje znaleziona martwa przy piecu rozgrzanym do 1400 stopni C. Wśród notatek zmarłej osoby Brunetti odnajduje egzemplarz „Piekła” Dantego, gdzie będą wskazówki do rozwiązania sprawy.

„Mętne szkło” to klasyczny kryminał, gdzie głównym tematem stał się jeden z problemów współczesnej globalizacji. Guido Brunetti to sympatyczny komisarz, który angażuje się w prowadzoną sprawę. Jest zwykłym człowiekiem, od dwudziestu lat będącym szczęśliwym związku małżeńskim, który potrafi postawić się przełożonym wtedy kiedy wymaga tego dobro śledztwa. Siła książki tkwi również w dobrze skonstruowanych dialogach.

Czas nad książką będzie mile spędzony.

5 komentarzy:

  1. "śmierć ..." mam na stosie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobry glina. Szkoda, że tylko w książkach są tacy ;-). :-)
    Podoba mi się usytuowanie fabuły w Wenecji. Wszystkie książki z z akcją w Wenecji, jakie czytałam, bardzo mi się podobały. Dziękuję za odwiedziny i za miły komentarz. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Brunetti, jak zawsze niezawodny. ;)
    Nie mogę czytać tych książek na głodniaka, oni zawsze tam takie dobre rzeczy jedzą...

    OdpowiedzUsuń
  4. Ooooo, widzę, że to książka dla mnie :)
    Pozdrawiam serdecznie!
    p/s Trzeba czytać po kolei ten cykl czy nie :)?

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie tzeba czytać "po kolei". Każda książka to inna sprawa kryminalna.

    Rzeczywiście opisy włoskich dań są bardzo wyraziste:)

    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za konstruktywne słowo pisane pozostawione na tym blogu. Nie zawsze mogę od razu odpowiedzieć, za co przepraszam.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Prowadząca bloga nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.